Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
sobota, 18 maja 2024 09:09
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama

Przerażające nagranie z S5. Kobieta jechała i spała za kierownicą tesli [WIDEO]

320 tysięcy wyświetleń ma już film, na którym widać śpiącą w samochodzie kobietę. Nie byłoby problemu, gdyby nie to, że siedziała za kierownicą jadącego auta.

Wszystko wydarzyło się 21 czerwca na drodze ekspresowej numer 5 w okolicach Wrocławia. Kobieta prowadząca teslę ucięła sobie drzemkę na drodze S5. 

Autor filmu nie ma wątpliwości

„Nie reagowała na żadne sygnały. Wiele samochodów przede mną i za mną wyprzedzało ja prawym pasem. Auto sobie hamowało, jak ktoś podjechał z przodu i ruszało do 120 km/h, jak tylko robiła się wolna droga” – czytamy w opisie filmu.

Film został nagrany z auta jadącego za białą teslą. Widać, że samochód jedzie lewym pasem, wyprzedza jedną ciężarówkę, potem cysternę. W końcu pojazd, z którego pochodzi nagranie, wyprzedza teslę, a kamera jest skierowana na kierującą kobietę. Nie ma 100-procentowej pewności, że spała, ale autor nagrania jest o tym święcie przekonany.

Jak to możliwe? 

Tesla to nowoczesne samochody elektryczne produkowane przez firmę miliardera Elona Muska. Postawił on mocno na auta autonomiczne, których właściwie nie trzeba prowadzić, bo jadą same. Nagrana tesla porusza się prosto ze stałą prędkością około 120 km/h.

– Chciałabym tak ufać komuś jak ona tej tesli – to jeden z komentarzy inetrnautów.

– Historia zatoczyła koło. Kiedyś jak chłop miał dobrego konia, to też sam do domu gospodarza odwiózł – czytamy w kolejnym.

Powinni zabierać prawo jazdy

Ale są też głosy poważniejsze.

– Takie tryby jazdy są w wielu nowszych samochodach, nie tylko w tesli. Tutaj jest jakaś prymitywna wersja, skoro ta tesla nie potrafi zmienić pasa. Ja bardzo często korzystam z takiego trybu u siebie w lexusie – jest bardzo pomocny na autostradach, ale zasnąć nie da rady, bo co jakiś czas – nie wiem, od czego to zależy – ale od co kilku sekund do co kilku minut trzeba chwycić za kierownicę (wystarczy położyć mocniej rękę). Auto jedzie jednak samo, dobrze pilnuje pasa i dystansu, samo zwalnia, jak uzna że zakręt za ostry na obecną prędkość, ale fakt, nie przyuważy przeszkody (np. wystającego nad pas sierżanta).

I kolejny: – Za takie coś powinni zabierać prawo jazdy. Bo to żadne wytłumaczenie, że są jakieś systemy, więc można sobie na takie coś pozwolić. System w każdej chwili może się popsuć.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jan 27.06.2023 00:40
Po co ten dym? Kto jeździł full wypasem, ten wie, której marce można zaufać i na jakiej trasie.. Nie czuję spiny i sensu tego artykułu .............

czesio 26.06.2023 14:48
pojecie ''kierowca przysnᣠza kierownicá'' nabiera nowego znaczenia

J 26.06.2023 21:15
Przysnął ale dojechał. Wot technika

LPG 27.06.2023 18:59
Lecz w tym przypadku za kierownicą Tesli nie siedział kierowca lecz kierownica.:)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama