O 13:14 dyżurny stanowiska kierowania PSP otrzymał zgłoszenie o pożarze stacji transformatorowej na terenach kolejowych przy ul. Fortowej na lubańskich Księginkach.
Po dojeździe na miejsce straży pożarnej kierujący działaniami ratowniczymi nie potwierdził informacji o wybuchu w stacji transformatorowej. Paliły się natomiast nieużytki w pobliżu. Strażacy w ciągu 20 minut uporali się z ogniem.
Tak się złożyło, że zgłoszenie zbiegło się ze słyszalnym w całym regionie hukiem, wywołanym najprawdopodobniej przez przechodzące w prędkość naddźwiękową wojskowe odrzutowce. W związku z tym wiele osób połączyło wyjazd wozów bojowych na Ksieginki z eksplozją. Na szczęście zdarzenia nie były powiązane.
Napisz komentarz
Komentarze