Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Minister Czarnek zmienia listę lektur. Oto, co będą czytać dzieci

Ministerstwo edukacji i nauki pokazało, jakie zmiany chce wprowadzić na listach szkolnych lektur. Niektóre pozycje z nich znikają, dochodzi wiele nowych.
Minister Czarnek zmienia listę lektur. Oto, co będą czytać dzieci
Przemysław Czarnek

Autor: gov.pl

Właśnie skończyliśmy pracę nad poszerzeniem kanonu lektur szkolnych, uzupełniających, o znakomite pozycje literatury polskiej, książki, opracowania, choćby IPN, znakomite komiksy dla dzieci i młodzieży pięknie pokazujące w pozytywny sposób historię Polski również, wiele nowych propozycji, które na pewno dobrze będą wpływały na Polaków." – mówił pod koniec maja w TV Trwam minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek. Od razu też zapowiedział, że do kanonu wejdą teksty Jana Pawła II i więcej o papieżu będzie też w podręcznikach. „Powstały encykliki społeczne, które pokazują sprawiedliwe podejście do rynku, do pracy, do czasu pracy, do wynagrodzenia, to to jest wiedza, która powinna być obecna w podręcznikach, choćby do przedsiębiorczości." – tłumaczył. Resort Czarnka właśnie przedstawił propozycje zmian na liście szkolnych lektur i faktycznie widać tam ślad zapowiedzi ministra.

Jeśli chodzi o klasy I-III szkół podstawowych, to mają zostać wykreślone:

  • "Zaczarowana zagroda" Aliny i Czesława Centkiewiczów,
  • "Oto jest Kasia" Miry Jaworczakowej,
  • "Kto z was chciałby rozweselić pechowego nosorożca" Leszka Kołakowskiego,
  • "Sposób na Elfa" Marcina Pałasza.

W ich miejsce mają wejść na listę takie pozycje:

  • "Wścibscy" Doroty Gellner,
  • "Mania, dziewczyna inna niż wszystkie. Opowieść o Marii Skłodowskiej-Curie" Julity Grodek,
  • "Lolek. Opowiadania o dzieciństwie Karola Wojtyły" (fragmenty) Piotra Kordyasza,
  • "Kłopoty Kacperka góreckiego skrzata" Zofii Kossak-Szczuckiej,
  • "Piaskowego Wilka" Åsy Lind,
  • "Którędy do Yellowstone? Dzika podróż po parkach narodowych" Aleksandry i Daniela Mizielińskich.

Klasy IV-VI. Ma zostać wykreślona książka "Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi" Rafała Kosika oraz „Stowarzyszenie umarłych poetów” Nancy H. Kleinbaum z części podstawowej. "Winnetou" Karola Maya ma już nie być obecna tylko na liście uzupełniającej.

Wśród ministerialnych propozycji dodatkowych lektur znalazły

  • "Pinokio" Carlo Collodiego,
  • "Zwiadowcy. Księga 1. Ruiny Gorlanu" Johna Flanagana,
  • "Rzeka" Emilii Kiereś,
  • "Topsy i Lupus" Zofii Kossak-Szczuckiej,
  • "Klechdy sezamowe" Bolesława Leśmiana,
  • "Kubuś Puchatek" Alana Aleksandra Milne,
  • "Tecumseh", Longina Jana Okonia,
  • "Słoń Birara" Ferdynanda Antoniego Ossendowskiego,
  • "Czerwona kartka dla Sprężyny" Jacka Podsiadły,
  • "Posłaniec króla” Louis de Wohl.

Kolejne zmiany dotyczą klasy VII i VIII. Lekturami obowiązkowymi mają być:

  • "Wielki Rybak" Lloyda Cassela Douglasa,
  • "Bursztyny" Zofii Kossak-Szczuckiej,
  • "Nie lękajcie się! Rozmowy z Janem Pawłem II" André Frossarda,
  • „Placówka” Bolesława Prusa,
  • „Sąd Ozyrysa” Henryka Sienkiewicza,
  • "Jesienna miłość” Nicholasa Sparksa.

W szkołach ponadpodstawowych też mają zajść zmiany, bo np. na listę uzupełniającą ma wejść "Przekroczyć próg nadziei" Jana Pawła II. Wiersze Marcina Świetlickiego nie będą już obowiązkowe i w ogóle mają zostać wykreślone ze spisu. Tak samo jak "Mitologia, część II Rzym" Jana Paradowskiego, „Mała apokalipsa” Tadeusza Konwickiego, czy „Antygona w Nowym Jorku” Janusza Głowackiego.

Co do klas z rozszerzoną nauką języka polskiego, to do listy lektur mają dołączyć takie pozycje jak:

  • "Błogosławiona wina" Zofii Kossak-Szczuckiej,
  • "Przekroczyć próg nadziei", "Tryptyk rzymski", "Pamięć i tożsamość", "Fides et ratio" Jana Pawła II,
  • "Przed sklepem jubilera", Karola Wojtyły,
  • "Zapiski więzienne" Stefana Wyszyńskiego,
  • "Ojciec wolnych ludzi. Opowieść o Prymasie Wyszyńskim" Pawła Zuchniewicza.

Zmiany w zakresie lektur wynikają z potrzeby pełniejszej korelacji wykazu lektur z celami kształcenia określonymi w podstawie programowej. Wiążą się one także z zaproponowaniem takich pozycji książkowych, które warto omawiać z uczniami ze względu na ich walory edukacyjne i wychowawcze (czytelny system wartości), elementy konstrukcyjne utworu (konstrukcja świata przedstawionego, wyraziście zarysowana akcja) oraz warstwę językową utworu (polszczyzna staranna, pozbawiona wulgaryzmów i kolokwializmów, nadmiernych ozdobników).” - wyjaśnia ministerstwo.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Pan Herakliusz 12.06.2021 10:42
My tu gadu gadu i nawet nikt nie zauważył na eLuban jak zostaliśmy po raz kolejny Opatrzności zawierzeni - kler sprzedaje naród w jasyr Jezusowi ++++++++++++++ Nie było to pierwsze takie zawierzanie w historii Polski, dlaczego zatem zdublowano rytuał? Tego nawet Baba Wanga nie przewidziała. Może pierwsze zawierzenie się już przeterminowało? A może zrobiono to na wszelki wypadek gdyby pedofile z innego kraju też chcieli swój zawierzyć, wtedy będziemy mogli powiedzieć - a my już mamy kilka! W każdym bądź razie istotną częścią tego rytuału było przepraszanie, warto je przytoczyć: +++ "Przepraszamy za brak szacunku dla życia, także tego najsłabszego, ukrytego pod sercem matki. Przepraszamy za grzechy wykorzystania seksualnego małoletnich, popełnione zwłaszcza przez niektórych duchownych i związane z tym grzechy zaniedbania ich przełożonych. Przepraszamy za nałogi i uzależnienia, za prywatę, partyjnictwo, agresję i niezdolność do dialogu. Przepraszamy za brak czci dla tego co święte, w tym próby instrumentalnego traktowania religii" +++ Kler nie przeprasza ofiar, kler kieruje przeprosiny do swojego boga czyli donikąd, to bardzo wygodne bo przecież ten adresat nie zażąda pieniężnego odszkodowania od sprawców, w dwójnasób pomniejszył swoje winy, ustawił pedofilie obok innych, niekiedy bardzo trywialnych grzechów tym samym zrównując ich kaliber. Mało tego, rozebrał pedofilie na części, jest główny nurt i jego odłamek do którego Kościół sie przyznaje, jeśli spojrzeć na to pod jeszcze innym kątem to można dojść do konkluzji że skoro kler podpisuje sie tylko pod tym grzechem to innych win po prostu już nie ma, jest czysty, a po drugie jest to tez przesalanie do audytorium że wszyscy jesteśmy grzeszni wiec śmierdzimy hipokryzją jeśli będziemy dalej czepiać sie tylko wielebnych grzeszników w sutannach W skali szczerości 1-10 te przeprosiny oceniam na 0, i tak sobie myślę ze gdyby ten ich bóg rzeczywiście istniał to nawet Mariusz Trynkiewicz byłby milszy w jego oczach niż ten cały ich Episkookupant bo on już przynajmniej odsiedział swoje zbrodnie, czyli tez czuje się rozgrzeszony.

Maku 12.06.2021 08:55
Czarnek yntelygent słabo się postarał...brakuje jeszcze zredukowania nauk ścisłych i języków do minimum na korzyść relygyji jedynej słusznej w Kaczystanie.

Poldek 11.06.2021 10:30
A gdzie jest w zestawieniu biografia braci a właściwie całej rodziny (no poza ojcem) Kaczyńskich ze szczególnym uwzględnieniem geniusza czyli zbawcę narodu - Jarosława?

A 11.06.2021 10:01
Więcej papieża, młodzież wytrzyma!

avanti 11.06.2021 08:42
"Pinokio" Carlo Collodiego tylko jako lektura uzupelniajaca? Naprawde? Czy naszemu kochanemu premierowi nie nalezy sie wiekszy respekt? ?

Jan 10.06.2021 14:15
Jak ministerstwo ma potrzebe... sluchania Tadka bo Jarek kazal, to niech sobie czyta, ba nawet live w tv trwam..

Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
gry
Henryki 2025
SFM
Lawa PROGRAM
asrtrosfera
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MagTreść komentarza: Oraz jego wierny adiutantem.Data dodania komentarza: 1.07.2025, 21:14Źródło komentarza: Co będzie gwiazdą Sudeckiego Festiwalu Minerałów?Autor komentarza: Temida.Treść komentarza: Skoro temat wyborów, to nie od rzeczy jest jeszcze tu i teraz wspomnienie niedawnego "zlotu młodzieży PiS" , w Przysusze. Tam też odbyły się wybory. Wzorzec dla kolejnych i kolejnych. Perpetuum mobile, czyli historia się lubi tu powtarzać . Przed poprzednimi wyborami, prezes Jarosław Kaczyński zapowiedział po raz kolejny , że ze względu na wiek, stan zdrowia i wypalenie, nie będzie już w następnych wyborach brać udziału w wyścigu na stanowisko prezesa PiS. Tak więc w Przysusze przedwczoraj wygrała demokracja, ale w wydaniu dalekowschodnim, i jeden jedyny kandydat na prezesa, wybierany przez prezesa, na prezesa przez ostatnie 25 lat , po raz kolejny będzie owym prezesem. ( To dopiero curiosum demokratycznego statutu - warto przeczytać). Zgodnie, z napisanym owym curiosum-"demokratycznym" statutem partii. Napisanym i poprawianym osobiście przez tegoż prezesa. Już kiedyś pisałam tu, na forum, że ten pan , bez rodziny, bez prawa jazdy, bez wielu umiejętności pozwalających żyć w dynamicznie rozwijającym się świecie informatyzacji, sam , tam na Żoliborzu, bez wsparcia wynajętych przez partię, a opłaconych z naszych podatków osób , nie przeżyłby nawet miesiąca. Ochrona tego pana to rocznie miliony złotych, (z naszych podatków). I gdyby z dnia na dzień została odsunięta, musiałby sam udać się każdego ranka po bułeczki i karmę dla kota. Sam. Sam? Jak to brzmi dla niego każdego dnia przerażająco. A w rocznicę katastrofy , tym razem, to pod jego oknem, (jak to bywało latami pod oknem generała, w każdą rocznicę wprowadzenia przez Radę Państwa, stanu wojennego) zbierałyby się tłumy z zapalonymi zniczami wykrzykujące nienawistne według niego hasła. Tego się boi, więc dopóki kroplówka pracuje, będzie prezesował PiS. Bo jak go zabraknie, to partia się rozleci. A to jego jedyne , ukochane dziecko. Teraz wiecie.Data dodania komentarza: 1.07.2025, 20:44Źródło komentarza: Sąd Najwyższy: wybory prezydenckie są ważne. Karol Nawrocki zostanie prezydentemAutor komentarza: Temida.Treść komentarza: Ciekawe spostrzeżenia i uwagi znajdują się w zdaniach odrębnych kilku sędziów SN, o których tu ani słowa. Czemu? Gdzie rzetelność anonimowego autora w informowaniu czytelników? Przecież większość czytających nie dowie z tego tekstu, że sporo czasu transmisji zajęła właśnie arcyciekawa prezentacja zdań odrębnych członków Sądu Najwyższego. A to, może się stać początkiem lawiny.A wystarczyło tylko jedno zdanie.Data dodania komentarza: 1.07.2025, 20:23Źródło komentarza: Sąd Najwyższy: wybory prezydenckie są ważne. Karol Nawrocki zostanie prezydentemAutor komentarza: OliTreść komentarza: Słuchając naszej władzy to wstyd i hańba po co ich tam postawiono. Stoja tam po to by przegonić tych z Ruchu Ochrony Granic aby Niemiecka policja mogła bez przeszkód wwozić do nas tych inżynierów co ich nie chcą. Merkelowa zaprosiła gości a teraz Niemcy udają wariatów i ich odsyłają Sama Merkelowa też prysnęła z Niemiec do Szwajcarii gdzie ich nie ma i ma spokój - super. Powinniśmy zrobić tak jak Węgrzy gdy Merkelowa była w Niemczech - pakowali uchodzców w autobusy i wywozić autobusami do Niemiec z mapą w kieszeni z zaznaczonym domem Merkelowek aby przyjęła gości których zaprosiłaData dodania komentarza: 1.07.2025, 20:03Źródło komentarza: Stały posterunek policji przy granicy w Zgorzelcu
ReklamaPowiat Lubań
Reklama