Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 16 czerwca 2025 08:28
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro
Reklama

Żółte żonkile w klapach ubrań - o co chodzi?

Placówki oświatowe i kulturalne zachęcają do udziału w akcji społeczno – edukacyjnej „Żółte Żonkile”. Jest ona organizowana przez Muzeum Historii Żydów Polskich Polin. Pomimo tego, że jest organizowana od kilku lat, nadal nie wszyscy wiedzą, o co w niej chodzi. Wyjaśniamy, dlaczego wolontariusze będą rozdawać te kwiaty i ich papierowe imitacje i co z tym dniem wspólnego ma Marek Edelman – ostatni dowódca warszawskiego getta.
Żółte żonkile w klapach ubrań - o co chodzi?

Autor: iStock

Dlaczego Żółty Żonkil?

„Żółte Żonkile” to akcja organizowana w celu upamiętnienia rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim. Ta roślina jest symbolem pamięci wydarzeń z wiosny 1943 roku. Stało się tak dzięki ostatniemu przywódcy powstania, Markowi Edelmanowi, który co roku składa bukiet tych kwiatów pod Pomnikiem Bohaterów Getta na warszawskim Muranowie. To właśnie dzięki niemu żółty żonkil stał się symbolem szacunku i pamięci po powstańcach. Ciekawostką jest, że Edelman co roku dostawał żonkile od anonimowej osoby. Stąd właśnie jego pomysł, by tysiące wolontariuszy rozdawało je na ulicach miast w całej Polsce.

Wyjątkowa rocznica w hołdzie kobietom

19 kwietnia to w tym roku nie tylko same obchody 78. rocznicy powstania w getcie warszawskim. Muzeum Polin chce uczcić tym razem nie tylko wybuch powstania, ale także podkreślić ogromną rolę kobiet, jaką niewątpliwie w nim odegrały. To właśnie one podczas powstania zapewniały zaplecze logistyczne dla walczących Żydów. Organizowały kuchnie ludowe i rozprowadzały zakazaną prasę. Były także sanitariuszkami i często same łapały za broń. Wręczanie przez wolontariuszy tych kwiatów jest pretekstem do zatrzymania się i pozwolenia sobie na chwilę zadumy i pamięci o bohaterach.

Jak dołączyć do akcji?

Mieć świadomość i wiedzę. Edukacja to największy wyraz szacunku dla powstańców. Warto też przypiąć papierowy żonkil – symbol tego, że łączy nas pamięć o Powstaniu, jego bohaterkach oraz bohaterach. Szablon można pobrać ze strony, wydrukować i wyciąć. Istnieje również możliwość dodania specjalnej nakładki na facebookowym profilu. Ze strony organizatora https://polin.pl/pl można też ściągnąć dedykowaną akcji grafikę i powiesić ją w widocznym miejscu, np. na oknie.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Historyk 19.04.2021 18:13
Powstanie w getcie... raczej kłótnia w rodzinie. Poawstanie w Gettcie Warszawskim to mit!!! To był bunt współpracowników niemieckich okupantów. Sam Marek Edelman o tym pisał. Ciekawa jest natomiast skala tej propagandy oraz sam kwiatek...

Gama 18.04.2021 14:42
A gdzie pamięć o ofiarach obozów niemieckich i ruskich a nie tylko żydzi

marc55 18.04.2021 13:34
Dlaczego nikt nie napisze ilu Polaków zgineło przez żydów.

Łupaszko 18.04.2021 07:41
I znowu to samo ilu to Żydów mordowało po wojnie Polaków razem z Ruskim a o tym coś. Cicho

pol 17.04.2021 16:47
Dlaczego nie czcimy Polskich Bohaterów wojennych

znak zapytania 17.04.2021 17:59
W getcie były też dzieci (ok.30 sierocińców), może dlatego czcimy ŻONKILE ?

bhu 18.04.2021 08:38
A może po prostu uczcijmy Ich pamięć zamiast ciągle się licytować. Przecież pamięć Polaków czci się także, 1 września, 1 sierpnia i przy każdej innej okazji.

ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
gry
głosowanie
Henryki 2025
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: xyzTreść komentarza: Imiona świętych, to niech noszą kościoły. Tak sobie myślę, że szkoła powinna uczyć, opierając się na faktach i nauce, i pośrednio sprawiać, by młodzi ludzie identyfikowali się ze swoim regionem i czuli dumę, że są Dolnoślązakami. I właśnie imię takiej lokalnej postaci, powinna nosić szkoła, bo to wiąże ją z regionem gdzie jest. Nadanie szkole imienia jakiegoś tam świętego, to pójście na łatwiznę, bo teoretycznie nie będzie budził kontrowersji (przecież każdy Polak to katolik, nie?), a że mamy w Radostowie świetną ochotniczą straż pożarną, no to nie trzeba było zbytniego wysiłku intelektualnego na patrona szkoły. To taka robota na odwal i po najmniejszej linii oporu. Czy np., co prawda nie bezpośrednio związany z Radostowem, ale z niedalekimi stronami, Caspar Schwenkfeld nie jest godzien by jego imieniem nazwać szkołę? Nikt o nim nie słyszał? To poszuka, kto to i skąd on. I właśnie o to chodzi. Tak wrasta się i identyfikuje ze swoimi okolicami. Pewnie znalazło by się jeszcze parę osób z historii naszych stron, godnych by ich imię nosiły szkoły.Data dodania komentarza: 15.06.2025, 19:16Źródło komentarza: Święty Florian patronem szkoły. Doniosła chwila w RadostowieAutor komentarza: KrystynaTreść komentarza: Miasto Lubań to Rynek i przyległe do niego ulice, Osiedle i reszta dzielnic traktowane są jako dodatek .Nie napiszę że ""Kiedyś "" to na nogach chodzili teraz jak nie ma samochodu to straży miejskiej nie widaćData dodania komentarza: 15.06.2025, 18:24Źródło komentarza: Nowy komendant Straży Miejskiej w Lubaniu. To była formalnośćAutor komentarza: xyzTreść komentarza: Ile kosztowało to lookowanie produktu? Ten tekst to nie informacja, tylko zawoalowany werbunek.Data dodania komentarza: 15.06.2025, 18:22Źródło komentarza: Trzydniowy program o prawdziwym wielbieniu BogaAutor komentarza: DorkaTreść komentarza: Twoim moczem cuchnie w całym Świeradowie.Data dodania komentarza: 15.06.2025, 17:40Źródło komentarza: Referendum w Świeradowie-Zdroju. Czy burmistrz straci stanowisko?
ReklamaPowiat Lubań
Reklama