Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 19 maja 2025 09:08
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama

Pożar w Wieży, to było podpalenie

W wyniku ognia i działań gaśniczych ucierpiały trzy rodziny. Spaleniu uległy dwa garaże wraz z całym wyposażeniem, część trzykondygnacyjnego budynku mieszkalnego, w którym ogień strawił ocieplenie ścian, okna oraz znaczną część dachu. Prowadzący działania gaśnicze strażacy wylali tony wody, z których część odparowała, a reszta dopełniła zniszczeń. Poszkodowani straty wyceniają na ponad milion złotych.
  • Źródło: lwowecki.info
Pożar w Wieży, to było podpalenie
Zdjęcia lwowecki.info

Z pożarem, który w miejscowości Wieża koło Gryfowa Śląskiego wybuchł w nocy 3 lipca 2020 roku walczyło dziewięć zastępów straży pożarnej. Od pożaru minął miesiąc. Dziś pogorzelcy mają większą wiedzę o tym, co wydarzyło się nad ranem w feralny piątek.

To nie było zwarcie instalacji elektrycznej ani zaprószenie ognia. To nie był przypadek. To było celowe podpalenie - przyznaje jeden z mieszkańców, który ucierpiał w pożarze. – Jest stanowisko prokuratury, że to jest jawne podpalenie. – tłumaczy i dodaje, iż biegły nie miał w tej kwestii cienia wątpliwości.

Z relacji naszych rozmówców wynika, iż ogień został podłożony pod stojącym pod wiatą samochód osobowy. Następnie płomienie przeniosły się na drewnianą konstrukcję wiaty, a później w wyniku powstałej wysokiej temperatury zajął się styropian na elewacji, po którym ogień dotarł na poddasze.

W chwili, gdy podpalacz podkładał ogień w domu była pięcioosobowa rodzina z dziećmi.

– To jest skandaliczne, że pięcioosobowa rodzina została podpalonaAż strach pomyśleć, co mogło się zadziać, gdyby rodzina nie zdążyła uciec, gdyby strażacy nie ugasili płomieni!– mówi jeden z poszkodowanych braci. – To nie jest pierwsze podpalenie w gminie Gryfów Śląski – dodaje mężczyzna.

Kto i dlaczego podłożył ogień? Dziennikarze lwowecki.info zapytali wprost rozmówców, czy podejrzewają, kto i z jakich powodów mógł dopuścić się takiego czynu? Nikt nie potrafił tego wyjaśnić.

– Trudno powiedzieć, czy to była głupota, czy zazdrość, czy choroba psychiczna - trudno powiedzieć. Wszyscy zastanawialiśmy się i nie rozumiemy tego. – mówi nam jeden z członków rodziny, który zapewnia, iż bracia nie mieli żadnych wrogów.

– Na złość, z zazdrości – tłumaczy drugi z braci, który nie kryje żalu do miejscowej policji, mówiąc, iż nie można się tu czuć bezpiecznie.

– Policja dużo rzeczy wie. Ludzie chodzą, sprzedają narkotyki i co, oni nie wiedzą, kto sprzedaje? Dla mnie to jest takie śmieszne, bo wszyscy wiedzą, a policja nie wie? – pyta poszkodowany, który wspomina o podpaleniach samochodów, czy altanek w gminie oraz kradzieżach. – Rozmawiałem z ludźmi i pytają, czy Gryfów jest bezpieczny? Tu cały czas coś się dzieje, a policja nic nie działa. – dodaje rozgoryczony mężczyzna.

Stanowisko policji w kwestii bezpieczeństwa w Gryfowie Śląskim jest jednoznaczne, mieszkańcy mogą czuć się bezpiecznie zapewniają mundurowi. – Policjanci patrolują miasto, dzielnicowi wykonują swoje zadania, spotykają się z mieszkańcami swoich rejonów, są prowadzone działania profilaktyczno- edukacyjne, każdego dnia policjanci ruchu drogowego są dyslokowani na teren Gryfowa Śląskiego celem poprawy szeroko rozumianego bezpieczeństwa (m.in. pomiary prędkości, kontrola pojazdów, koordynacja dróg krajowych i wojewódzkich). – zapewnia sierż. Olga Łukaszewicz, oficer prasowa KPP Lwówek Śląski.

Zdaniem poszkodowanych rodzin działania te są niewystarczające. W rozmowie z nami pojawiają się także obawy poszkodowanych o dalsze losy ich sprawy. Jeden z braci mówi, iż w sprawie schwytania sprawców podpalenia nie dostrzega postępów i obawia się, że zostanie ona „pozamiatana”. Przyznaje także, że nie chciałby, żeby o tej tragedii wszyscy zapomnieli, ale żeby sprawcy zostali schwytani i ponieśli surowe konsekwencje, bo nie wiadomo, co może się stać następnym razem i kto może ucierpieć.

Śledztwo w sprawie pożaru nadal trwa. Policja nie chce mówić o szczegółach. – W sprawie śledztwa dotyczącego pożaru w Wieży, które jest prowadzone pod nadzorem prokuratora, nie udzielamy informacji z uwagi na dobro prowadzonego śledztwa. – tłumaczy rzecznik lwóweckiej policji.

Prace przy odbudowie zniszczeń w Wieży idą pełną parą. Pogorzelcy przyznają, że spotkali się z dużą życzliwością ze strony burmistrza Gryfowa Śląskiego oraz sąsiadów, którzy wspomogli ich w trudnych chwilach. Dziś mimo wywiezienia wielu kontenerów na podwórku nadal spotykamy rzeczy, które przypominają o dramatycznym pożarze. Spalone deski, maszyny, okna, opalone ściany, czarna ziemia. Wnętrze budynku, które niegdyś było ostoją miłości, spokoju i bezpieczeństwa dziś przesiąknięte jest zapachem spalenizny. Tragedia dotknęła dorosłych, ale dotknęła także dzieci, które chyba najbardziej ją przeżywają.

Kto chciał spalić rodzinę z dziećmi? Czy uda się schwytać sprawców? Czy poniosą konsekwencje swojego czynu?



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
Wystawa Magdalenki
noc muzeów
koncert dla M
festiwal nowogrodziec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: BekasTreść komentarza: To słabo coś z jego obrońcami. Chyba nie doceniają hahahah roboty GrzegorzaData dodania komentarza: 18.05.2025, 18:46Źródło komentarza: Rozmowa z Grzegorzem Wieczorkiem. Kto tak naprawdę rządzi miastem?Autor komentarza: JanosikTreść komentarza: Co by się stało gdyby z Polski wyniósł się Kościół rzymski ze swoją hierarchią? - mielibyśmy mniej skrzywdzonych dzieci i ogłupionych religia dzieci; - mielibyśmy porządną edukację seksualną; - upadłby patriarchat; - mielibyśmy więcej pieniędzy w tym wyższe emerytury; - mielibyśmy więcej gruntów pod inwestycje (budownictwo); - mielibyśmy mniej zaburzeń psychicznych i samobójstw;Data dodania komentarza: 18.05.2025, 17:01Źródło komentarza: Wyłączenia prądu na najbliższy tydzieńAutor komentarza: JanekTreść komentarza: Jakby prawo jazdy zdawali w mięcie wojewódzkim to by nauczył sie jeździć a później docenił co otrzymał.Data dodania komentarza: 18.05.2025, 16:21Źródło komentarza: Było szybko. Kierujący BMW 18-latek może mówić o dużym szczęściuAutor komentarza: Joanna P.Treść komentarza: Pomówienia i oczernianie ludzi takich jak ja, którzy już ponad 10 lat pracują na rzecz tego miasta, powinno być karane. Od 10 lat czytam o sobie, że nic nie robię, nie pracuję, tylko siedzę, nie znam języków obcych, nie mam wykształcenia, nie znam się na niczym i marnuję tylko powietrze w tym mieście. Właśnie przez takie krzywdzące opinie ludzie odchodzą z pracy, a później wyjeżdżają z Lubania. Niektórzy, tak jak ja, uodpornili się na hejt płynący z internetu, ale dla innych ciągłe poniżanie może przyczynić się do pogorszenia stanu zdrowia, rozwoju chorób psychicznych lub próby samobójczej. Osoby zarządzające takimi stronami mają świadomość, ile złego wyrządzają innym, a mimo to nie wyłączają możliwości komentowania. Życzę dużo siły i wytrwałości wszystkim ludziom działającym na rzecz regionu pogranicza Górnych Łużyc i Dolnego Śląska. A hejtującym coraz więcej pozwów za zniesławienie, za poniżanie w opinii publicznej oraz narażanie na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska.Data dodania komentarza: 18.05.2025, 16:07Źródło komentarza: Dyrektor ŁCR złożył wypowiedzenie. „Nie mogę dalej wypełniać tej misji”
ReklamaPowiat Lubań
Reklama