SFM i Lubań prezentowany był na stoisku promocyjnym, na którym dostępne były lubańskie gadżety, materiały promocyjne imprezy, ale nie tylko.
Hitem stoiska jest wystawa minerałów z naszych okolic – mówi Łukasz Tekiela, drektor Muzeum Regionalnego w Lubaniu. - Na giełdach chodzi głównie o sprzedaż, więc możliwość podziwiania ciekawych okazów to dla zwiedzających miła odmiana.
Rozmowy na stoiskach potwierdzały, że duży festiwal mineralogiczny, odbywający się w malowniczej okolicy stanowi interesującą ofertę.
Miłośnicy mineralogii są w stanie przyjechać na takie wydarzenie z daleka – mówi Małgorzata Wąs, dyrektorka Łużyckiego Centrum Rozwoju. - Dolny Śląsk też kusi jako miejsce spędzania wolnego czasu, wiele osób deklarowało, że poważnie zastanawia się nad taką opcją urlopową, wygrywamy pięknymi zabytkami, bliskością gór, tajemniczością. Bardzo sympatycznie odbierana jest planowana oferta aktywnego spędzania czasu dla rodzin i dzieci na festiwalu. Dla fachowców to dodatkowa atrakcja, jeśli zaś chodzi o turystów poszukujących wrażeń i przygód – być może to właśnie będzie dla nich najważniejsze. Zamierzamy promować wydarzenie wśród obu grup.
Organizatorzy zainteresowani są także ściągnięciem sąsiadów z Czech i Niemiec, dlatego SFM promować się będzie także na imprezach mineralogicznych w Tisnovie i Freibergu oraz w Loebau na Targach Konventa.
Napisz komentarz
Komentarze