
Podziel się:
Oceń:
Dziś w południe od jednego z czytelników otrzymaliśmy informację, że jadąc DK30 między Pisarzowicami a Nową Karczmą widział watahę 6 wilków, które przechodziły drogę i przez pola zmierzały w kierunku Siekierczyna.
Nie zdążyłem zrobić zdjęcia, ale to na pewno były wilki, sześć sztuk. – usłyszeliśmy w słuchawce telefonu.
Obecność wilków nie jest już zaskoczeniem, zaskoczeniem jest to gdzie się pojawiają nowe watahy. Wilki żywią się głównie średniej i dużej wielkości ssakami kopytnymi (jelenie, dziki, sarny), które migrują w poszukiwaniu spokojnych ostoi. Wilki podążają ich tropem poszerzając w ten sposób obszar występowania.
Gospodarz na którego terenach pojawiają się wilki powinien zadbać o prawidłowe zabezpieczenie zwierzyny, a w przypadku gdy drapieżniki poczynią szkody zabezpieczyć ślady i zgłosić to niezwłocznie do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
No to na grzyby i jagody szlaban . Ja sie silnie bojam wilkołakow .Skoro człowiek człowiekowi wilkiem to moga zaatakowac pod wzgledem sexsualistycznym . a zwłaszcza przy zbieraniu jagod .
W wlk lesie tez widziano
W Zarębie w okolicy zakładu karnego w tamtym roku już grasowały
Wilki nie grasują, tylko bytują, zyją w lasach!!! Bardzo dobrze, że są!!!