Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 19 kwietnia 2024 19:35
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama

Idą jak burza! Łużyce lepsze od Apisu!

Nie zwalniają tempa Łużyce Lubań. Tym razem w jednym z hitów 10. kolejki rozgrywek czwartej ligi ekipa trenera Radosława Szajwaja pokonała Apis Jędrzychowice 2:0. Dublet ustrzelił Paweł Urbaniak, a klasę między słupkami pokazał Michał Trzajna.
Idą jak burza! Łużyce lepsze od Apisu!

Autor: eLubań

Spotkanie zespołów z czuba tabeli zapowiadało się niezwykle ciekawie. I takie też było. Od początku na boisku działo się bardzo dużo. Lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy już w 12. minucie wyszli na prowadzenie. Po dokładnym wznowieniu gry przez Michała Trzajnę Adrian Schonung zgrał piłkę do Pawła Urbaniaka, a ten z linii pola karnego uderzył nie do obrony. Później dwukrotnie prowadzenie gospodarzy mógł podwyższyć Damian Buzała, ale w obu przypadkach górą był Aleksander Sobczak. Następnie swoje dobre momenty mieli przyjezdni. Apis przejął inicjatywę i wykreował sobie dwie szanse do wyrównania. Najpierw oko w oko z Michałem Trzajną stanął Patryk Bystryk, ale przegrał pojedynek. Bramkarz Łużyc wygrał również wojnę nerwów w pojedynku z Michałem Rachańskim.

Po zmianie stron zespół z Jędrzychowic dążył do odrobienia straty. Łużyce mądrze się broniły, a kiedy goście dochodzili do pozycji strzeleckiej na ich drodze stawał rewelacyjny Michał Trzajna. Golkiper Łużyc w fenomenalnym stylu obronił główkę Daniela Piechny, a następnie uderzenie Macieja Machowskiego. Zmarnowane okazje zemściły się na zespole trenera Gerarda Jurewicza w 72. minucie. Wówczas kolejny raz dał o sobie znać Paweł Urbaniak, który kropnął z 15 metrów w długi róg. Piłka po drodze odbiła się od słupka i po raz drugi zatrzepotała w siatce. W końcówce obie strony miały okazje by zmienić wynik. Po stronie gości w świetnej sytuacji w bramkę nie trafił Patryk Bystryk, natomiast z drugiej strony boiska po dośrodkowaniu Sebastiana Monika niecelnie główkował Damian Buzała.

- Mecz był dla nas bardzo ciężki. Wiedzieliśmy, że Apis się postawi i będzie się chciał zrewanżować za porażkę w Pucharze Polski. Rywal postawił trudne warunki. Jestem dumny z drużyny. Każdy walczył i zostawił zdrowie. Każdy dał coś od siebie. Tworzymy prawdziwy team. Jeśli chodzi o postawę Michała w bramce - w systemie niemieckim nota 1, czyli po naszemu dziesiątka - cieszył się Radosław Szajwaj, trener Łużyc.

- Spotkanie w Lubaniu było czwarte z rzędu, w którym nie strzelamy bramki. Mamy z tym problem. W ostatnim kwadransie pierwszej połowy oraz w pierwszych 20 minutach drugiej zbudowaliśmy przewagę i mieliśmy kilka okazji. Mimo ze były bardzo dobre nie zdołaliśmy żadnej wykorzystać. To nie jest łyżwiarstwo figurowe. Łużyce wygrały zasłużenie bo były o dwie bramki lepsze. Gratulacje dla chłopaków z Lubania. Świetnie to wygląda, mają dwudziestu zawodników do grania. Oby więcej takich drużyn w naszym okręgu - skomentował Gerard Jurewicz, trener Apisu.

Dodajmy, że na trybunach meczu w Lubaniu gościło wiele osobistości. Wśród widzów znaleźli się m.in. prezes DZPN Andrzej Padewski, dyrektor biura Podokręgu Jelenia Góra Kamil Wieliczko, członek zarządu DZPN Zbigniew Mitera, a także starosta lubański Walery Czarnecki i burmistrz Lubania Arkadiusz Słowiński. Dwaj ostatni panowie w przerwie meczu zostali odznaczeni honorowymi odznakami DZPN. Zaległe wyróżnienia za wieloletnią pracę na rzecz klubu (z powodu pandemii ceremonia została przesunięta o rok) otrzymali także Konrad Mandżejewski, Damian Bojdziński, Sławomir Kukiełka, Franciszek Mikołajczyk, Edward Bakaj, Zbigniew Orzechowski, Antoni Gilewski, Andrzej Krawczyk oraz Grzegorz Bereziuk. Wyróżnieni zostali ponadto nieobecni na meczu Małgorzata Poszelężna, Marian Zwierzański, Łukasz Misiurek oraz Tomasz Czuchryta. Odebrania odznaczenia niestety nie doczekał honorowy prezes klubu z Lubania ś.p. Jan Hofbauer.

Ponadto prezes DZPN na ręce prezesa Łużyc Konrada Mandżejewskiego przekazał efektowną paterę z okazji jubileuszu 75-lecia klubu.

Po 10. kolejkach Łużyce są wiceliderem tabeli. Do prowadzącego Chrobrego II Głogów tracą tylko punkt. W niedzielę zespół z Lubania czeka wyjazdowy mecz ze Spartą Rudna. Początek o 14.

Retransmisję meczu Łużyc z Apisem można zobaczyć tutaj.

Łużyce Lubań - Apis Jędrzychowice 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Urbaniak (13), 2:0 Urbaniak (72). Żółte kartki: Schonung, Berliński, Chernyschenko, Wadziński, Kusiak, Urbaniak, Karwecki oraz Aftyka, Machowski. Sędziował: Robert Horbal (Legnica).

Łużyce: Trzajna - Chmielowiec, Monik, Buzała (89 Jakubczyk), Berliński (60 Karwecki), Młynarski, Schonung (65 Sitek), Rymer (46 Góraj), Wadziński (65 Fabrizzio), Chernyschenko, Urbaniak (77 Kusiak).

Apis: Sobczak - Woźniczka, E. Bystryk, Aftyka, Gargas, Machowski (Rissmann), Piechno (80 Pikulicki), Rachański (72 Lekszycki), Kościuk, Mockało, P. Bystryk.

W innych meczach 10. kolejki:
Kaczawa Bieniowice - Jaworzanka Jawor 1:3
Granit Roztoka - Sparta Rudna 3:2
Stal Chocianów - Leśnik Osiecznica 1:1
Pogoń Świerzawa - Mewa Kunice 0:2
Górnik Złotoryja - Chrobry II Głogów 1:4
Iskra Księginice - Prochowiczanka Prochowice 1:2
Odra Ścinawa - Sparta Grębocice 11:2

1. Chrobry II Głogów 10 22 41:10
2. Łużyce Lubań 10 21 21:11
3. Granit Roztoka 10 21 23:15
4. Górnik Złotoryja 10 20 25:12
5. Odra Ścinawa 10 19 27:16
6. Apis Jędrzychowice 10 19 19:13
7. Mewa Kunice 10 19 19:16
8. Jaworzanka Jawor 10 13 24:19
9. Sparta Rudna 10 12 31:31
10. Leśnik Osiecznica 10 12 16:27
11. Prochowiczanka Prochowice 10 10 20:27
12. Kaczawa Bieniowice 10 9 19:40
13. Stal Chocianów 10 8 10:21
14. Sparta Grębocice 10 8 20:32
15. Iskra Księginice 10 7 17:33
16. Pogoń Świerzawa 10 6 11:20


W 11. kolejce (23-24 października) grają: sobota, g. 15: Jaworzanka - Górnik, Leśnik - Kaczawa, Grębocice - Stal, niedziela, g. 11: Chrobry II - Pogoń, Apis - Iskra, g. 14: Rudna - Łużyce, g. 15: Prochowiczanka - Odra, Mewa - Granit.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Kibice łączcie się! 17.10.2021 18:52
Prośba do młodych kibiców! Skrzyknijcie się i stwórzcie atmosferę na trybunach. Wystarczyłoby kilka razy krzyknąć Łużyce! Albo Heeej Luubaaaań goool! Byłoby wspaniale, a zawodnicy na pewno byliby szczęśliwi! Zasługują na to!

Lubaniak 17.10.2021 17:33
W niedzielne popołudnie byłaby o wiele większa frekwencja

kibic 16.10.2021 23:48
Wielkie brawa i szacunek dla zespołu. Żal tylko patrzeć na trybuny, że jest tyle wolnych miejsc.

kolega Cześka 16.10.2021 22:12
Coś dzisiaj na trybunach nie widziałam Cześka. Czesiek , byłeś czy nie ?

Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Reklama
Reklama