
Podziel się:
Oceń:
Smaczku sprawie dodaje fakt, że młodzieniec był „pod wpływem” w dodatku spał pod ławką. Para policjantów patrolująca nocą Lwówek Śląski zainteresowała się śpiącym obywatelem. Po wybudzeniu mężczyzny i spisaniu jego danych policjanci kontynuowali patrolowanie miasta. W tym momencie większość podobnych historii ma swój finał, jednak nie tym razem. 24- latek postanowił kontynuować znajomość z funkcjonariuszką, którą zobaczył po przebudzeniu.
Około 1. do Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim zgłosił się 24- letni mężczyzna, który próbował uzyskać prywatny numer telefonu do policjantki, która chwilę wcześniej prowadziła wobec niego interwencję. W związku ze stanem nietrzeźwości mężczyzna został odesłany do domu. - czytamy w policyjnym komunikacie.
Determinacja młodzieńca była na tyle duża, że mimo wydawanych przez policjantów poleceń nie chciał opuścić budynku komendy.
Gdy mężczyzna wytrzeźwiał tłumaczył, że policjantka bardzo mu się spodobała, wyrażał z tego powodu nawet skruchę. - usłyszeliśmy od Olgi Łukasiewicz, oficer prasowej KPP w Lwówku Śląskim.
Za nocny opór i niestosowanie się do pleceń funkcjonariuszy mężczyzna został rankiem ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
Zawsze jak się budził, to widział tylko żula z którym pił. Pierwszy raz zobaczył na kacu kobietę i się zakochał....
To chociaż pouczenie mogli, dać, a nie pięć stówek człowiekowi to się odkochać będzie trzeba ❤️
Amor jak wpierniczy strzałe to klękajcie narody ! Nie ma na to bata !
Strach się zakresie chać, bo mandat wlepią
No nie, bez przesady. W tym kraju już nawet zakochać się nie można???
Ładna przynajmniej ta policjantka?
A mogli razem pić i spać pod ławką, ale ona wybrała inną drogę...
Zawsze to może starać się do policji. Ma 24 lata to akurat takich przyjmują. Wyrazi skruchę za incydent z alkiem i będzie mógł z nią pracować. A w policji go lepiej nauczą chlać... I historia z happy endem będzie...
Masz racje w tym co piszesz . Pasował by chłopak do tej formacji .