Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro
Reklama

160 kg kokainy w bananach. Narkotyki trafiły do polskich sklepów

Policjanci ze stołecznej komendy poinformowali na Twitterze o zaskakującym znalezisku pracowników jednej z największej sieci sklepów funkcjonujących w Polsce. Oprócz bananów, do działów z owocami trafiły omyłkowo paczki z kokainą. Służby wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
160 kg kokainy w bananach. Narkotyki trafiły do polskich sklepów

Autor: Materiały Komendy Stołecznej Policji / Twitter

Banany niekoniecznie na zdrowie

W piątek przed południem, na profilu stołecznej policji w serwisie Twitter pojawiła się informacja, że do Polski trafiły przesyłki z bananami, których zawartość wzbogaciła całkiem pokaźna paczka narkotyków. Służby zabezpieczyły ponad 160 kg kokainy.

„Policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową @Policja_KSP zabezpieczyli ponad 160 kg kokainy. Narkotyki ujawniono w kilku punktach jednej z sieci sklepów. Wartość narkotyków przekroczyła 30 mln złotych. Dzisiaj czynności są kontynuowane.” – czytamy w komunikacie.

Komenda Stołeczna Policji dodaje również, że działania prowadzone są na terenie województwa mazowieckiego oraz łódzkiego. Nie podaje natomiast do oficjalnej informacji, czy do nielegalnego towaru mieli dostęp klienci w sklepach.

Narkotyki znaleźli pracownicy

Stołeczna policja nie ujawnia szczegółowych informacji, w jaki sposób doszło do ujawnienia nielegalnej zawartości paczek, które miały zawierać banany. Wiadomo jednak, że nietypową przesyłkę odkryli pracownicy jednego z francuskich hipermarketów działających w Polsce. Biuro prasowe sklepu nie chce komentować sytuacji. Pracownicy informują jedynie, że oświadczenie zostało przesłane do Polskiej Agencji Prasowej, a sieć nie ma w tej sprawie nic więcej do powiedzenia. Na stronie PAP czytamy komunikat marketu:

Potwierdzamy, że w czwartek, 10 czerwca br. w godzinach popołudniowych, w jednym z naszych sklepów w Warszawie, pracownicy znaleźli podejrzane paczki w świeżej dostawie bananów. Zawiadomili oni o tym niezwłocznie policję, która szybko zabezpieczyła partię towaru oraz wszczęła śledztwo, które jest obecnie w toku”.

Przedstawiciele sklepu przekonują również, że sieć współpracuje z ze służbami we wszystkich aspektach tej sprawy.

Historia lubi się powtarzać

Do podobnej próby przemytu doszło w sierpniu ubiegłego roku. Wówczas inny, konkurencyjny dyskont z Ostrowa Wielkopolskiego, odkrył, że oprócz bananów paczki zawierają również narkotyki. Choć było to o wiele mniej, bo "tylko" 19 kg kokainy, to zdarzenie wstrząsnęło całą Polską. Wówczas sprawą zajęła się prokuratura.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Pablo 12.06.2021 16:25
160? Ciekawe ile było faktycznie? 200, czy może tona? Ktoś zarobił, policja, czy klient? Fuck! Chyba zatrudnię się na warzywniaku w stokrotce..

dziadek 11.06.2021 16:33
Byłaś mojom kokainom. Chalinka ale utyłaś strasznie.

Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
gry
Henryki 2025
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: SłowianieTreść komentarza: Ech... sam weź się do pracy darmozjadzieData dodania komentarza: 8.07.2025, 06:06Źródło komentarza: Udaremniono próbę przerzutu migrantów przez granicęAutor komentarza: KamilaTreść komentarza: Może dlatego, że w Młodzieżowym Domu Kultury nic się nie dzieje.Data dodania komentarza: 8.07.2025, 01:03Źródło komentarza: Szlakiem lokalnych tradycji - dla młodzieży!Autor komentarza: ZdybTreść komentarza: Że po pijaku albo w zimie na śliskim Merc wpadnie do rowu to norma. Ale żeby tak wpadł że się odbił i pojechał dalej, to najmniej 2promilki być musiały jak nie 3promilki rozwojowe koniecznie, czyli w tzw. rozkwicie.Data dodania komentarza: 8.07.2025, 00:39Źródło komentarza: Mercedes uderzył w drzewo i wpadł do rowu. Świadkowie mówią o alkoholuAutor komentarza: ZdybTreść komentarza: Zakłady przerabiające odpady to w 90-95% przekręt polegający na tym że bierzemy kassę za orzyjęcue odpadów. Trochę przerabiamy, a jak zbliża się termin makstmalnego przechowywania tych odpadów tak że dłużej nie wolno, to zdaża się katastrofa: samozapłon mokrych i zasadniczo niepalnych stert. Kasujemy odszkodowanie. Gmina uprząta po pożarze na koszt gminy. Wynosimy się gdzie indziej i na nowego tzw. supa powtarzamy schemat. A jak mamy takie fajne wyrobisko to robimy szybką i dużą kasę byskawicznie zasypując śmieciami z Niemiec. A że niby....Data dodania komentarza: 8.07.2025, 00:33Źródło komentarza: Ornitologiczna sensacja w Lubaniu. Niestety ptak nie przeżył
ReklamaPowiat Lubań
Reklama