Zarządcą drogi krajowej nr 30, która biegnie przez Lubań jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu. Instytucja ta co roku ogłasza przetarg na koszenie poboczy wzdłuż drogi i w obrębie skrzyżowań do niej należących, w tym z „DK30-stką”. Jak się okazuje, priorytetem dla firmy wykonującej zlecenie w tym roku jest bezpieczeństwo a nie estetyka.
Niestety koszenie za każdym razem obnaża bałagan jaki kryje się w trawie. Koszmarna sytuacja jest na 30-tce, wokół zlokalizowanego przy skrzyżowaniu ulic Rybackiej i Różanej w Lubaniu dyskontu spożywczego. Problem narasta od początku roku. Wiosną było to kilka foliowych rękawiczek i trochę śmieci. Jak pisali w komentarzach nasi czytelnicy, śmieci porywane były przez wiatr ze zlokalizowanego przy dyskoncie śmietnika i roznoszone w obrębie skrzyżowania. Po kilku tygodniach trawa śmieci przerastała i problem znikał do następnego koszenia.
Koszenie, które miało miejsce w ostatnich dniach obnażyło smutną prawdę. Śmieci zgromadzonych na trawniku w obrębie skrzyżowania w centralnej części miasta jest tyle, że sprawą powinny się już zająć miejskie służby. Wystarczy wyegzekwować na firmie koszącej, aby swoje obowiązki wykonywała sumiennie. Jak się dowiadujemy, wykonawca zlecenia w obrębie miast, przez które przebiega droga krajowa nr 30 po koszeniu ma obowiązek wygrabić skoszone pobocza. Niestety nic takiego nie wydarzyło się od początku roku 2020! Na dowód załączamy zdjęcia po ostatnim koszeniu.
Napisz komentarz
Komentarze