Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 8 maja 2024 04:27
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama

Apel policji w sprawie zaginionego dziecka. Poznajemy nowe fakty

Przyjazd do Nowogrodźca Krzysztofa Rutkowskiego wraz z ekipą wywołał sporo kontrowersji. Nie wszyscy biorący udział w poszukiwanych cieszyli się z jego przybycia. Spotkało się ono także z zupełnie niepotrzebnym w tych dramatycznych okolicznościach hejtem. Trudno jednak zaprzeczyć temu, iż ta „medialność” Rutkowskiego, która wielu tak bardzo przeszkadza, społeczeństwu pozwala na poznanie faktów i okoliczności całego zdarzenia, które mogą pomóc w wyjaśnienia sprawy.
  • Źródło: lwowecki.info
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Od ponad tygodnia w sprawie poszukiwań zaginionego chłopczyka nie ma postępów. Mimo zakrojonych na szeroka skalę poszukiwań, zaangażowania wielu ludzi oraz nowoczesnego sprzętu dziecka nie udało się odnaleźć.

Policja prosi o pomoc

Wczoraj wieczorem portal Bolec.info opublikował komunikat specjalny, w którym rzecznik prasowy KPP w Bolesławcu prosi wszystkie osoby, które w poniedziałek 27 kwietnia między godz. 17 a 19 były na działkach i widziały coś, co może być istotne dla sprawy i nie były jeszcze przesłuchiwane o kontakt z policją.

Co się stało z rowerkiem biegowym Kacperka?

Również wczoraj detektyw Maja Rutkowska na swoim kanale YouTube opublikowała materiał wideo, w którym wyjaśnia kwestię rowerka biegowego, którym to jak padało w pierwszych doniesieniach sprzed tygodnia tuż przed zaginięciem jeździł mały Kacperek. Wówczas wszyscy zastanawiali się, co z tym rowerkiem, gdzie on się podział?

„W pierwszym komunikacie policyjnym, wraz ze zdjęciem i opisem zaginionego dziecka, pojawiła się też informacja, że dziecko może mieć przy sobie rowerek biegowy. Świadek zdarzenia, do którego dotarliśmy, również opowiadał, że dziecko było ostatni raz widziane na rowerku.” – czytamy na portalu Istotne.pl.

Maja Rutkowski odpowiada na pytanie gdzie jest rowek zaginionego Kacperka.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Józek 07.05.2020 18:44
pajac do lansowania się pojawił tyle potrafi

Cezary Cezary 07.05.2020 00:08
Policja apeluje a na filmie Rutkowski i cholerny rowerek, nic z tego nie rozumiem ale apelujcie ;)

On 06.05.2020 23:07
Nic nie może sobie zamontować! Samo posiadanie urządzenia nadającego niebieskie sygnały w pojeździe jest już wykroczeniem i podlega natychmiastowemu zatrzymaniu i przepadkowi.

Dudek 06.05.2020 20:54
No przystojna ta Maja Rutkowska - że też oddała się w niewolę takiemu kanciakowi...

Vernelas 06.05.2020 19:51
O proszę i pajac z zapałkami w głowie się pojawił

Sensor 06.05.2020 16:01
A sprawdzili na działce czy nie ma świeżo skopanej ziemi?

Lanser z Ciebie 06.05.2020 15:56
Panie Rutkowski, co zwalnia Pana z noszenia maseczki??Jest Pan chory na astmę?Czy może nie chce się Pan utożsamiać z resztą ludzi w Polsce i na świecie którzy traktują sytuację poważnie.Chodzi o wirusa oczywiście.I proszę wytłumaczyć co znaczy "przeszukiwać dno rzeki i rzekę?". Przecież to to samo pojęcie.

Danka 06.05.2020 20:56
Pieprzy - jak były ZOMO-wiec - bo musi medialnie zaistnieć jako "wzienty dedektyw" ... bajerant!

regent 07.05.2020 07:59
Zgodnie z rozporządzeniem, "...ze względu na stan zdrowia..." nie ma obowiązku noszenia kagańca. Żadne zaświadczenie potwierdzające te przeciwskazania nie jest potrzebne. Tyle prawo. A czy p.Rutkowski ma astmę, czy jej nie ma , to nic nikomu do tego. Jeśli ktoś lubi się truć własnymi spalinami i wykonywać bezrefleksyjnie każde , durnowate rozkazy, to pozostaje tylko współczuć. A z każdym dniem niedotlenienia będzie jeszcze gorzej z i tak już słaba kondycją mózgu u (jak widać) wielu. Zdrowia i zastanowienia się życzę.

Oco kaman 06.05.2020 15:45
Może mi ktoś napisać czy detektyw może sobie zamontować koguty koloru niebieskiego na dach auta i używać ich czyli być uprzywilejowany na drodze? Czy to jest jakaś forma lansu? Może jestem nie w temacie ale trochę to dziwne dla mnie.

Komandor 06.05.2020 20:57
Zamontować sobie może i tak jeździć - nie wolno mu natomiast ich używać - czyli włączyć. Nie ma podstaw prawnych.

Poco 06.05.2020 15:43
Maja Rutkowski k!@#$$%. Prosiła żeby nie odmieniać nazwiska

On 08.05.2020 17:59
Ludzie tu chodzi o dziecko a nie o wasze spory niech go wkoncu znajda dla sw. Spoczynku tego dziecka nawet diabel niech bedzie ale zeby pomugl

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama