pijany-kierowca

Piłeś nie jedź! Wielu kierowców często zapomina o tej podstawowej zasadzie bezpieczeństwa na drodze. Kiedy dochodzi do tragedii, próbują uniknąć odpowiedzialności. Tłumaczą na przykład, że prowadzili na trzeźwo, ale potem byli w taki szoku, że musieli znieczulić się alkoholem. Z tym już koniec!

Wciąż są kierowcy, którzy nie zważając na konsekwencje wsiadają za kierownicę pod wpływem alkoholu. W niedzielę informowaliśmy o rozbitym Fordzie na zakręcie w Biedrzychowicach i kierowcy, który chciał odejść z miejsca zdarzenia. Dziś z policyjnego komunikatu dowiadujmy się, że 32-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego był pijany.

Dwa rozbite auta całkowicie zablokowały drogę, trzecie, które zderzyło się czołowo, zostało zepchnięte z drogi. Jeżeli potwierdzą się zebrane przez nas informacje, kierowca który spowodował wypadek może trafić na kilka lat do więzienia. Oczywiście o ile zostanie zatrzymany.

29-letni kierowca BMW wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością, doprowadził do wypadku wioząc na przednim siedzeniu swojego 5-letniego syna. Sam również nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa, bo w trakcie dachowania wypadł z auta przez okno i doznał urazu kręgosłupa.

Ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie miał kierujący Fordem zatrzymany w niedzielę przez gryfowski patrol policji. Stan w jakim się znajdował najprawdopodobniej spowodował, że nie zauważył zgubionej opony z przedniego koła.

We wtorkowy wieczór kierowca BMW wyjeżdżający z Lubania w kierunku Zaręby stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w drzewo. Przybyłych na miejsce policjantów przekonywał, że wpadł w poślizg na plamie oleju.

Trzy dni - pięć ujawnionych przypadków kiedy kierowca prowadził pojazd pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. To efekt pracy lubańskich funkcjonariuszy Policji w czasie minionego weekendu.

Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że kierowca samochodu jest mocno pijany. Pędził ciężarówką na A4.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Lwóweckiej i Torowej w Lubaniu. Kierowca Passata wymusił pierwszeństwo na prawidłowo jadącym VW Polo. Sprawca zdarzenia był kompletnie pijany.