pijany kierowca

Wygląda na to, że najwięcej jeżdżących po alkoholu wpada w województwie kujawsko-pomorskim i na Dolnym Śląsku.

Mieszkańcy powiatu lwóweckiego będąc w Świeradowie-Zdroju zobaczyli Opla Vivaro, który jedzie całą szerokością jezdni. Gdy zatrzymali opla, kierowca próbował uciekać, ale alkohol mu na to nie pozwolił, wypadł z auta i nie był w stanie się pozbierać. Policja zabezpieczyła jego samochód.

Wygląda na to, że 30-letni kierowca zbytnio się śpieszył i po imprezie wsiadł za kierownicę swojego audi. Badania wykazały, że prowadził po użyciu alkoholu i być może narkotyków.

Kierowca cysterny przewożącej mleko na wąskiej, krętej drodze złapał pobocze i wywrócił ciężarówkę. Mleko się rozlało i kierowca poniesie konsekwencje, bo jak się dowiadujemy był pod wpływem alkoholu.

Już tylko dni dzielą nas od wejścia w życie przepisów, które pozwolą skonfiskować samochód. I to nie tylko pijanym kierowcom. Kiedy jeszcze będzie można stracić auto?

Po sylwestrowych szaleństwach przyszedł czas wrócić do obowiązków. Lubańska policja przez cały dzień będzie sprawdzać, czy kierowcy trzeźwi wsiedli za kółko.

We wtorek około 19. służby ratunkowe zostały poinformowane o dachowaniu, do którego doszło na DK30 w Krzewiu Wielkim. Z uwagi na rozmiary zniszczeń pierwsze informacje mówiły o tym, że kierowca został zakleszczony we wraku auta.

Skrajna nieodpowiedzialność pijanej 34-latki na szczęście skończyła się jedynie uszkodzeniem paru aut. Kobieta wsiadła za kierownicę mimo zakazu prowadzenia, jakby tego było mało wiozła ze sobą trójkę dzieci.

O dużym szczęściu może mówić pijany kierowca bmw, który mając ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Teraz odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwym, za co kodeks karny przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności.

W miniony poniedziałek mieszkańcy zatrzymali pijanego w sztok kierowcę audi. Gdy czekali na policję, nagrali mężczyznę, aby nie było wątpliwości, że na pewno nie powinien wsiadać za kółko.

Wczoraj koło 23. gryfowscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej audi. Już podczas legitymowania, mundurowi podejrzewali, że kierowca jest pijany. Badanie alkomatem wykazało, że 33-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

Rośnie liczba osób jeżdżących po pijanemu. I nic nie zapowiada zmiany tych nawyków wśród kierowców. Co z przepisami przewidującymi konfiskatę aut takim osobom?

Przez 3 miesiące tego roku policja zatrzymała dużo więcej pijanych kierowców niż 12 miesięcy wcześniej. Najgorsze są weekendy