Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
niedziela, 12 maja 2024 07:39
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama

Wyretuszowane mandaty?

Nasz czytelnik drugiego stycznia podróżował na trasie Lubań – Olszyna. Z trasy tej otrzymał pamiątkową fotografię i wezwanie do zapłaty. Poruszał się z prędkością 74 km/h, a mógł jedynie 50. Wyjątkowo intrygujące okazało się samo zdjęcie, które wydaje się zaprzeczać prawom fizyki.
Wyretuszowane mandaty?

Na widocznym powyżej zdjęciu, jedyną wprowadzoną przez nas zmianą jest zamazanie czterech znaków tablicy rejestracyjnej. Reszta to oryginał. Numery rejestracyjne widać było jedynie na „odbiciu” samochodu w tafli jezdni. Co może dziwić cały samochód nie odbija się lustrzanie. Rejestracja i karoseria wygląda identycznie jak w rzeczywistości. Otrzymanie takiego zdjęcia, bez ingerencji programu graficznego wydaje się niemożliwa.

Warto tutaj dodać, że Straż Miejska nie może wprowadzać w zdjęciach żadnych zmian, bowiem dowodem może być jedynie zdjęcie oryginalne i niemodyfikowane. Możliwe jest jedynie wyostrzenie, rozjaśnienie lub przyciemnienie tablic rejestracyjnych, by poprawić ich czytelność. Jak w takim razie nasz czytelnik mógł otrzymać tego typu fotografię? Odpowiedź jest mniej sensacyjna niż mogłoby się wydawać.

W olszyńskim fotoradarze, tak jak w wielu tego typu urządzeniach zamontowany jest specjalny filtr, który ułatwia odczytywanie odblaskowych tablic rejestracyjnych. Niestety jednocześnie tak jak w tym przypadku mogą wprowadzić błąd, obraz tablicy jest bowiem przesunięty.  Jak dowiedzieliśmy się od funkcjonariuszy olszyńskiej Straży Miejskiej takie zjawisko nie zawsze zachodzi, wpływ na to mają m.in. warunki atmosferyczne. Szczegółowy opis działania takiego filtru zobaczyć możecie np. tutaj.

Nie znaczy to, że każde zdjęcie z fotoradaru jest podstawą do wystawienia mandatu. Może się zdarzyć, że numer tablicy rejestracyjnej jest bardzo niewyraźny albo przysłonięty hakiem holowniczym. W takiej sytuacji nietrudno o błąd w postaci pomylenia np. trójki z ósemką. Takie zdjęcie trafia do bazy fotografii wybrakowanych. Na ich podstawie nie wystawia się mandatów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama