Nie jest to jednak do końca dobra informacja. Napływ inwestorów w najbliższym czasie nie jest oznaką wyjątkowo dobrej koniunktury, a zmian jakie szykują się w funkcjonowaniu naszej strefy. Jak informuje Rzeczpospolita „Tempo napływu inwestycji rośnie, bo od połowy tego roku zmieniają się na niekorzyść zasady przyznawania pomocy publicznej. W większości stref jej maksymalna wielkość zostanie mocno obniżona.” Dopuszczalny poziom wsparcia w naszej okolicy ma stopnieć z 40 do około 25%. Dotychczasowy poziom pozostanie tylko w województwach położonych na tzw. ścianie wschodniej, gdzie o inwestycje jest trudniej.
Oznaczać to może, że największe szanse na pozyskanie inwestorów mamy do lipca tego roku. Pozwoli im to bowiem korzystać z obecnych wyższych limitów wsparcia. Później może być o wiele trudniej ściągnąć nowych inwestorów, bowiem zmienione procedury znacznie obniżą atrakcyjność Specjalnych Stref Ekonomicznych.
Dodatkowo, według „Rzepy”, obszar działania Kamiennogórskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w pierwszym kwartale zwiększy się o ponad 46 hektarów. Ma to pozwolić na powiększenie podstref w Jaworze i Lubaniu oraz utworzenie nowych w Bolkowie i Mirsku.
Zbliżające się miesiące mogą być zatem kluczowe dla naszego miasta. Zobaczymy czy w najbliższym czasie uda się zachęcić przedsiębiorców do inwestowania właśnie u nas. Bo jak nie teraz to kiedy?
Cały artykuł opublikowany w Rzeczpospolitej przeczytać możecie tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze