Podczas porządków na przydomowym stryszku właścicielka jednej z posesji znalazła ukryty granat moździerzowy, najprawdopodobniej został on tam schowany przez nieżyjącego już gospodarza. Sam pocisk był w bardzo dobrym stanie. Jak powiedziała nam właścicielka posesji na początku nie wiedziała co to jest i nosiła go w rękach, dopiero syn uświadomił jej z czym ma do czynienia. Wtedy wezwali saperów. Pięcioosobowa rodzina została ewakuowana z domu do czasu przyjazdu patrolu saperskiego.
Reklama
Granat moździerzowy na strychu
Dziś po południu w jednym z gospodarstw w Pisarzowicach znaleziono granat moździerzowy. Mieszkańców posesji ewakuowano.
- 23.08.2014 21:24 (aktualizacja 22.08.2023 13:15)
Napisz komentarz
Komentarze