Przed tygodniem zarządca drogi czyli Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu zmieniła organizację ruchu na ulicy Podwale w Lubaniu, likwidując część znajdujących się tam miejsc parkingowych i zastępując je wysepkami.
Zmiana ta okazała się dość bolesna dla odwiedzających targowisko jak i przedsiębiorców tam handlujących. Policja od tygodnia z uporem stara się wbić do głów kierowców nowe zasady obowiązujące teraz w tym miejscu - wystawiając mandaty karne.
Na zaistniałą sytuację złożyły się trzy czynniki.
We Wrocławiu pomyśleli już o mających powstać rondach o czym pisaliśmy tutaj. Niestety, aby zrobić plany do rond najpierw nalezy przygotować nową organizację ruchu.
W międzyczasie DSDiK otrzymała opinię Straży Pożarnej, która w dzień targowy ma trudności z przejazdem wzdłuż targowiska i zaopiniowała o zmianę organizacji ruchu. Podobną opinię przedstawiła lubańska Policja.
Jak się dowiedzieliśmy interwencja u marszałka województwa, prezesa spółki Chromex i Starosty Lubańskiego doprowadziła do wstrzymania dalszego malowania pasów.
- Dziewiątego września zorganizujemy wizję lokalną wraz z przedstawicielami Zarządu Dróg Wojewódzkich. Spotkamy się przy parkingu w dzień targowy i na miejscu ustalimy rozwiązanie tego problemu– mówi Andrzej Kempiński, prezes spółki Chromex – Jedną z koncepcji, którą w tej chwili rozpatrujemy jest możliwość parkowania aut w dawny sposób czyli pod ukosem, jednak tylko aut osobowych, czyli bez busów i aut ciężarowych, które najbardziej utrudniają przejazd samochodom uprzywilejowanym.
Faktycznie dotychczas w dni targowe panowała tam „duża swoboda” w parkowaniu aut i przemieszczaniu się pieszych. Co nieraz stwarzało zagrożenie, choć przyznać trzeba do wypadków dochodziło tam sporadycznie. Ciekawostką jest fakt, że w miejscu gdzie przez lata funkcjonował parking nigdy go tam oficjalnie nie było i dopiero przygotowania do rond mających ułatwić funkcjonowanie w innym miejscu skomplikowało życie odwiedzającym rynek.
"A to feler" - westchnął seler.
Napisz komentarz
Komentarze