Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 11 grudnia 2024 21:49
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Przezorny zawsze ubezpieczony

Przedwczoraj wśród mieszkańców Księginek pojawiła się wiadomość, że na najbliższej nadzwyczajnej sesji rady miasta po cichu głosowana będzie uchwała pozwalająca powiększyć teren lubańskiego ZGiUK. Od razu pojawiło się podejrzenie, że chodzi o zagospodarowanie kolejnej „dziury” na śmietnisko. Rozmowa z lokalnym radnym zamiast pomóc, wzbudziła falę kolejnych dyskusji i podejrzeń. 
Przezorny zawsze ubezpieczony

Efektem 24-godzinnego pospolitego ruszenia jakie miało miejsce na Księginkach była wizyta na sesji rady miasta i list mieszkańców, w którym protestują oni przeciwko rozbudowie i tak już uciążliwego śmietniska. Pod listem zebrano w ekspresowym tempie ponad 100 podpisów.

W czasie sesji radni przegłosować mieli tylko jedną uchwałę – zmieniającą studium zagospodarowania przestrzennego naszego miasta. Zmiany dotyczyły m.in. terenów znajdujących się w okolicy składowiska odpadów, którego sąsiedztwo, jak mówią mieszkańcy, od czasu wprowadzenia ustawy śmieciowej stało się bardzo uciążliwe. Dlatego właśnie chcieli dowiedzieć się jak największej ilości szczegółów  dotyczących sprawy. 

- Chciałbym zdementować pogłoski, które do mnie docierały i mówiły o tym, że ma tam powstać nowe składowisko odpadów. - mówił Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej Tomasz Bernacki. - Zmiana terenów przy ul. Bazaltowej z gruntów rolnych na takie, na których prowadzić będzie można działalność związaną z gospodarką odpadami, jest wykonana na wniosek Zakładu Gospodarki i Usług Komunalnych. Dzięki takiemu zabiegowi możliwe będzie przeniesienie w to miejsce z ul. Lwóweckiej bazy socjalno-magazynowej oraz budowa Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Tam mieszkańcy będą mogli przywozić odpady, które do tej pory wyrzucali przy okazji tzw. „wystawek”. – tłumaczył naczelnik.  

Sami mieszkańcy sprawą się zainteresowali, bo jak mówią, życie w sąsiedztwie wysypiska i tak nie jest sielanką.  - Czy można wokół tego śmietniska utrzymać czystość? Tam panuje jakiś horror. Kiedyś chodziliśmy tam z dziećmi na spacer. Teraz tam jest tak brudno, że strach się tam pojawiać. – mówiła jedna z mieszkanek. - My mieszkamy w getcie. U was w centrum nie ma smrodu, a u nas jest. I to taki fetor, że jest nie do wytrzymania. Kiedy zaczniecie nas traktować jak normalnych mieszkańców? – komentował kolejny mieszkaniec Księginek.  

- W tej sprawie właściwie nie było informacji o konsultacjach społecznych. Informacje o podobnych konsultacjach w sprawie nowej patronki miasta znaleźć można było wszędzie. O studium było cicho, podobno pojawiła się informacja w Biuletynie Informacji Publicznej i na dwóch tablicach w urzędzie miasta. Mieszkańcy nie mieli okazji, aby dowiedzieć się o sprawie.mówiła obecna na sesji Ewa Gutek.  

- Ustawa jasno mówi jak przeprowadzać konsultacje społeczne. Nie robiliśmy tego na szeroką skalę, bo dzisiejsza decyzja nie wpływa w żaden sposób na państwa bezpieczeństwo czy zdrowie. To nie jest tak, że my coś ukrywaliśmy. Konsultacje w tej sprawie zaczęły się rok temu.mówił Arkadiusz Słowiński.

Wydaje się, że całej dezinformacji można było uniknąć, gdyby o zmianach na bieżąco informowani byli sami zainteresowani, czyli mieszkańcy.

- O sesji dowiedzieliśmy się niemal w ostatniej chwili. W dokumentach dostępnych na BIP-e była np. mapka, z której nie można było nic wywnioskować, dodatkowo całe studium miało 90 stron, a czasu na przestudiowanie było mało. Podejrzewaliśmy, że ma to być furtka do otworzenia drogi do zagospodarowania kolejnych „dziur” po kamieniołomach na wysypiska odpadów, a na to naszej zgody nie będzie. Po wytłumaczeniu sprawy na sesji, trochę się uspokoiliśmy. - mówił po spotkaniu jeden z organizatorów protestu.  

Po burzliwej debacie projekt uchwały przegłosowany został jednogłośnie. Sprawy mieszkańców Księginek wciąż pozostają jednak otwarte. Zebrani na sesji włodarze zapowiedzieli, że przyjrzą się wszystkim problemom mieszkańców i… przekażą je także nowym radnym, którzy wybrani zostaną już za nieco ponad miesiąc.


Przezorny zawsze ubezpieczony

Przezorny zawsze ubezpieczony

Przezorny zawsze ubezpieczony

Przezorny zawsze ubezpieczony

Przezorny zawsze ubezpieczony

Przezorny zawsze ubezpieczony


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Herakliusz 08.10.2015 21:48
Po burzliwej debacie projekt uchwały przegłosowany został jednogłośnie. Sprawy mieszkańców Księginek wciąż pozostają jednak otwarte. Zebrani na sesji włodarze zapowiedzieli, że przyjrzą się wszystkim problemom mieszkańców i… przekażą je także nowym radnym, którzy wybrani zostaną już za nieco ponad miesiąc.++++++++++++++I co nowo wybrani radni i nowo wybrana Rado? Trzeba będzie kopać nową dziurę na śmieci czy gawiedź będzie wywozić odpady do lasu? Bo po co im dziura - skoro maja tak blisko las. Znów Kargule biorą się za władzę.

Benia 19.10.2014 18:27
Co do tego że na Księginkach śmierdzi to niestety prawda. Codziennie idę do pracy to czuć ten odór smrodu nie ma czym normalnie oddychać. Nie dość że te spaliny to chyba ten smród jest gorszy.

gość 16.10.2014 11:35
....a może przemyśleć podpisanie umów z większą ilością gmin ?Może z całym województwem. Rozszerzyć działalność o odpady radioaktywne. Zasypać wyrobiska a potem wykorzystać nasz stary basen.Będziemy mieli się czym poszczycić nie tylko w Polsce. Będziemy mieli najwyżej położone wysypisko w Europie. Super !

Zainteresowana 16.10.2014 11:45
Istnieje coś takiego jak WPGO i ustawa o odpadach ... proponuje się zapoznać :-)

Ciotka Malwina 16.10.2014 12:01
Taki jest plan. Są w mieście: koła torów i wbyłej stołówce. Teraz ZGiUK okrąża nas po granicy miasta. Są też pomarańczoweludziki na ulicach i konwoje śmieciarek. Będzie jak na Półwyspie Krymskim.

Robert 16.10.2014 11:06
To przestańcie opowiadać bajki o parku rekreacyjnymi ścieżkach rowerowych. Jak to się ma do góry śmiecia. Chyba że powstaną w kołośmietniska czytaj Lubania. Potem postawimy tam krzyżyk jak na dawnym śmietnisku.

Zainteresowana 16.10.2014 10:32
Zamknijmy śmietnisko, zwolnijmy mnóstwo ludzi a śmieci wozić będziemy do lasu wtedy wszyscy będą szczęśliwi i nikomu nic nie będzie śmierdziało. Ciekawe czy po wyborach dalej będzie taki szum z niczego. Polityka polityką ale trzeba myśleć logicznie chociaż przed wyborami chyba co niektórym ciężko.

Zołza 16.10.2014 15:36
To prawda Pani zainteresowana, wybory co niektórym tak zamgliły umysły, że o myśleniu logicznym nie ma co mówić, przecież nie trzeba mieć Nobla z myślenia żeby zrozumieć w czym rzecz :D

Robert 16.10.2014 09:27
ZGIUK czytaj Turkiewicz, Turkiewicz czytaj SLD, SLD czytaj Sajan !Sprawę będą podejmować nowi radni. Mam nadzieję, że nie ci wskazani wyżej, którym zależy na posadach ZGIUK.„Dzisiaj tutaj jest ściernisko ale będzie W Y S Y P I S K O”

Negatyw 15.10.2014 20:39
Co ten motłoch wymyśla... CO im śmierdzi ? Mieszkam blisko wysypiska i nie czuje nic.okolica jest czysta, wybieram się często droga do wysypiska na spacer i nic niepokojącego nie widzę.Pan Mażul nakecił plotkę i biednych emerytów do tego znalazło się kilku mu przytakujących i oto efekt! Ale pewnie się zdziwili jak to wszystko okazało się nieprawdą! hehehe

Rambo 16.10.2014 11:17
Praca, na ochronie w zgiuk zarabiam 3,5 na godzinę.

Zainteresowana 16.10.2014 11:35
Z tego co widziałam to na ZGiUK jest wielka tablica Ochrona PIAST więc to chyba Piast płaci... czy się mylę?

Rambo 16.10.2014 11:53
Tak ale to zgiuk na to pozwala, jak do murzynki wynajął sobie pogniacza.

Zainteresowana 16.10.2014 12:49
Zainteresowana ...tak i ceny na stacjach benzynowych to też ZGiUK i wypłaty dla pracowników stacji bo przecież śmieciarki gdzieś tankują... a i w tautonie o wypłatach też ZGiUK decyduje no bo przecież z energii korzystają :-)..A jeżeli komuś nie podoba się praca za 3,5 to przecież można się zwolnić i znaleźć inną .. nie widzę problemu

Rambo 16.10.2014 13:12
Tak jesteś zinteresowna. Masz dobry stołek w zgiuk to łatwo ci się pisze.Twój szef radny też się śmieje bo ma emeryturę, pracuje i jeszcze dopycha siędietą radnego. A młodzi pracy nie mają.

Jan 17.10.2014 07:56
Pracy nie ma ale sa nieskonczone staze w w/w firmie za ktore my wszyscy placimy

bezstronny 16.10.2014 13:20
Od firmy utrzymywanej za publiczne pieniądze wymaga się trochę więcej niż od zwykłego prywaciarza

Mietek 16.10.2014 20:57
za ceny benzyny odpowiedzialny jest PKS tankuje troche więcej od was

obserwator 16.10.2014 13:44
Taka stawka godzinowe to łamanie prawa. Jeśli to prawda to Przewodniczący Komisji Przeciwdziałania Bezrobociu Pan Turkiewicz powinien to zgłosić do Państwowej Inspekcji Pracy.

Zołza 16.10.2014 15:30
Negatywie ja również mieszkam na Księginkach niedaleko wysypiska i jakież było moje zdziwienie po przyjeździe do domu, że była jakaś pikieta odnośnie wysypiska, żałowałam bardzo, że ominęła mnie taka szopka, bo pośmiałabym się troszkę, ale no cóż nie każdemu widac dane było wyrazić swoją opinię na ten temat. Może własnie dla tego, że nic nie śmierdzi, nie ma plagi much, chodzę często na drogą na wysypisko i nic nie psuje przyjemności ze spacerów, bo jest czysto. Gdyby osoby pikietujące wybrały się na wysypisko, gdy były dni otwarte, to zobaczyłyby jak działa i zapewne zmieniłyby zdanie, ale po co, lepiej robić szum. Więc jedyne co śmierdzi w tym temacie to walka przedwyborcza, oraz chęć zaistnienia, co niektórych kandydatów, po prostu żenada.

Kamila Mażul 17.10.2014 20:52
Miło i przyjemnie się czuję, kiedy mieszkańców Lubania, którzy są zainteresowani bezpieczeństwem i zdrowiem własnym, swoich dzieci, sąsiadów nazywa się "motłochem". Szkoda tylko, że "negegatyw" nie ma na tyle odwagi cywilnej, aby podpisać się imieniem i nazwiskiem.

Reklama
Reklama
Reklama
Jarmark Radogoszcz
konkurs
koncert
Sylwester
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama