Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
sobota, 14 grudnia 2024 11:38
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Super gmina nie powstanie?

Łączenie gmin to pomysł, który ostatnio zyskuje wielu sympatyków. Takie rozwiązanie ma ograniczać biurokrację i umacniać rozrastające się miasta. Takie plany są także w Lubaniu. Miejscy samorządowcy chcieliby aby do 2020 roku do Lubania przyłączona została także gmina wiejska. - To głupota – odpowiada krótko wójt gminy Lubań Zbigniew Hercuń i ma przy tym rozsądne argumenty. 

Na przyłączenie okolicznych wsi zdecydowała się Zielona Góra w maju ubiegłego roku. Miasto bowiem nie mogło się dalej rozwijać na ograniczonym terytorium. Miasto dusiło się w swoich granicach. Wynikająca z połączenia większa liczba mieszkańców i poszerzone terytorium, miały również pomóc w wykorzystaniu środków unijnych. 

Koncepcja łączenia gmin zyskała także w ostatnim czasie aprobatę resortu administracji, bowiem takie rozwiązanie zmniejsza biurokrację. Zamiast dwóch czy trzech urzędów po połączeniu jednostek powstaje jeden – wspólny dla wszystkich, a w nim pracować będzie mniej urzędników. Dodatkowo likwidowany jest problem „pasażerów na gapę”, czyli korzystania z usług miejskich przez mieszkańców, których podatki odprowadzane są do gminy wiejskiej. Ministerstwo do łączenia zachęca oferując gminom dodatkowe środki finansowe. 

Pomysł połączenia gminy miejskiej Lubań z gminą wiejską zaproponowały w ostatnim czasie władze Lubania w strategii rozwoju. Do naszego miasta przyłączone miałaby zostać okoliczne miejscowości - Henryków Lubański, Jałowiec, Kościelnik, Mściszów, Nawojów Łużycki, Nawojów Śląski, Pisarzowice, Radogoszcz oraz Uniegoszcz. Taki pomysł chyba jednak nie był konsultowany z drugą stroną, bo wójt takie rozwiązanie kwituje krótko. - To głupota. Jak tłumaczy takie rozwiązanie może być korzystne głównie dla dużych miast. 

- To ma sens w przypadku dużych miast, np. wojewódzkich. Jest dużo rozmaitych funduszy kierowanych do dużych aglomeracji, dlatego opłaca się im przyłączać okoliczne gminy. My jesteśmy w zupełnie innej sytuacji. Miasto może sobie w planach zapisywać co chce. Aby do tego doszło musiałoby zostać przeprowadzone w gminie referendum, zgodę wyrazić musiałaby rada gminy. A to dla mieszkańców byłoby niekorzystne. W przypadku połączenia z Lubaniem nie moglibyśmy pozyskiwać funduszy z wielu źródeł. - tłumaczy wójt. - Gdybyśmy rozmawiali o połączeniu gmin Siekierczyn czy Olszyny z Lubaniem to wtedy obie strony mogłyby na tym zyskać. Na taki temat głównie w kontekście Siekierczyna możemy dyskutować. Tu rzeczywiście można by było oszczędzić na kosztach administracji i przy okazji nie stracić możliwości rozwoju. - dodaje Zbigniew Hercuń.

Jak widać niektóre plany zawarte w strategii rozwoju Lubania do 2025 roku mimo długich konsultacji w rozmaitych gremiach nie zostały uzgodnione z samymi zainteresowanymi. Mimo to sama koncepcja łączenia gmin zasługuje na głębszą analizę, ale już nie w kontekście Lubania ,a okolicznych miejscowości, bowiem na połączeniu gmin można aktualnie sporo zyskać – oszczędzić na administracji publicznej, poszerzyć terytorium, konsolidować środki i otrzymać od ministerstwa dodatkowe fundusze. W razie takich decyzji ostateczny głos należeć będzie do mieszkańców, którzy sami w referendum zadecydują czy chcą się łączyć czy nie.   


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

gość 29.06.2015 09:46
Ja bym poszedł dalej i zostawił tylko powiaty w dobie tak zaawansowanej infrastruktury, taniej postawić w Leśnej ,Olszynie etc. coś w rodzaju placówki pocztowej i wysłać tam nawet kilaka razy dziennie kuriera niż utrzymywać cały urząd (urzędy miejskie pow 100 tyś. a reszta w powiaty). A z resztą jak by w jednym urzędzie mieli by tyle pracy to by się w końcu zabrali za tą biurokracje bo kto ma z nią walczyć jak nie najliczniejsza grupa zawodowa (urzędnicy państwowi)w polsce, której to najbardziej dotyczy. A fakt że wojska policji straży itd. jest razem mniej niż samych urzędników źle świadczy, jak przyjdą ruscy to co zadrukujemy ich na śmierć?

ola 25.06.2015 12:27
Chętnie zamienię burmistrza Slowińskiego na wójta Hercunia. Przydałby się w Lubaniu taki gospodarz!!!

gość 23.06.2015 21:29
A czemu akurat z Siekierczynem??

Czarek 23.06.2015 09:05
Na pewno na połączeniu gmin zyskają sami mieszkańcy a stracą zdecydowanie Ci co zajmują stanowiska i posady w gminie przyłączonej. Natomiast czymś nienaturalnym wręcz nie normalnym jest dla przykładu granica Uniegoszczy i Lubania. Ten co wynalazł taką granicę i każdy kto mówi, że ona powinna być utrzymana, śmiało może startować do głównej nagrody ludzi negatywnie zakręconych i to na poziomie krajowym chyba za mało, może i Unii Europejskiej. Ten pomysł łączenia jest dyskutowany już kilkanaście lat. Ale zdecydowanie brak jest zdecydowania "decydentów", rozpoczęcia samej procedury.

gosc 22.06.2015 23:17
głupoty mówisz wójcie- Im większa aglomeracja to większe fundusze do pozyskania i większe możliwości rozwoju dla niej. Gdzieś ty się uchował przez te 5 lat swojego wójtowania?

lkkk 22.06.2015 21:51
dobry pomysl z przylaczeniem Gminy Siekierczyn

annonymus 22.06.2015 20:47
Świetna koncepcja. Jedyne co można stracić to stołek nic nie robiącego wójta. Gmina miejska zyskałaby przede wszystkim tereny inwestycyjne, ten region zacząłby tętnić życiem jak za niemca! Wreszcie ktoś mądry siedział nad tą strategią.

marc75 22.06.2015 20:09
Pan Hercuń ma trochę racji, ale fakt że istnieje część miejska i wiejska Uniegoszczy jest chory. Tu akurat połączenie musi nastąpić i to w ciągu najbliższych lat. Uniegoszcz to przecierz same domki jednorodzinne.

krzys 22.06.2015 20:04
Lepiej Panie Wójcie niech Pan powie uczciwie i prawdziwie, ze chodzi o stołki, nie tylko w radzie, urzędzie ale i innych instytucjach gminnych. Każdy ze znajomków i rodziny może się wtedy wyżywić na publicznych funduszach. Oj rośnie nosek jak u Pinokia.

Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Jarmark Radogoszcz
konkurs
Sylwester
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama