Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 12 grudnia 2024 03:41
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Nie porzucaj zwierząt!

Policja przypomina, że porzucenie zwierzęcia jest przestępstwem, prawnie uznanym za znęcanie się nad zwierzęciem.
Nie porzucaj zwierząt!

Policjanci każdego roku w okresie wakacyjnym zwracają uwagę na zjawisko porzucania zwierząt, najczęściej psów i kotów. Dzieje się tak najczęściej z powodu nieprzemyślanej decyzji o posiadaniu zwierzęcia, braku wiedzy jak należy się nim opiekować oraz jakie obowiązki są z tym związane. Często niestety zwierzęta kupuje się komuś w prezencie. Osoba obdarowana, gdy zwierzę zaczyna sprawiać kłopot najczęściej pozbywa się go. Właśnie w wakacje domowe zwierzęta stają się prawdziwym utrapieniem, kiedy okazuje się, że na letni wypoczynek nie możemy zabrać psa, czy kota. Bardzo często właściciel, który nie może lub też nie stara się nawet znaleźć opieki, wywozi swojego dotychczasowego pupila i porzuca go.

Policja przypomina, że porzucenie zwierzęcia przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje, jest prawnie uznane za znęcanie się nad zwierzęciem.

Przez znęcanie się należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności: np. zranienie lub okaleczenie zwierzęcia, bicie zwierząt, przeciążanie zwierząt, transport zwierząt powodujący ich zbędne cierpienie i stres, złośliwe straszenie lub drażnienie zwierząt, utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym w stanie rażącego zaniedbania lub niechlujstwa, bądź w pomieszczeniach albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji, porzucanie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje, stosowanie okrutnych metod w chowie lub hodowli zwierząt, organizowanie walk zwierząt, wystawianie zwierzęcia na działanie warunków atmosferycznych, które zagrażają jego zdrowiu lub życiu, utrzymywanie zwierzęcia bez odpowiedniego pokarmu lub wody.

Jeżeli widzimy, że ktoś porzuca zwierzę, wyjechał i pozostawił je bez opieki i nikt do niego nie zagląda, zwierzę zostało przywiązane do drzewa, błąka się, wygląda na zagubione, a także inne przypadki, kiedy zwierzęciu dzieje się krzywda powinniśmy zawiadomić Policję, Straż Miejską, czy inne odpowiednie służby.

Przypominamy także o "Zielonej strefie”, to policyjna inicjatywa, która powstała z myślą o ochronie zwierząt i środowiska naturalnego. Wszystkie osoby, które posiadają informacje o znęcaniu się nad zwierzętami powinny skontaktować się z Policją.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

cc 08.07.2016 07:15
Ludzie to bestie ostatnio widziałem w lesie psa porzuconego razem z budą... Aż żal na to patrzeć bo serce boli.

ona 07.07.2016 17:46
mam psa do oddania ktoś chce?

Sansui 08.07.2016 08:39
Musisz pojechać do schroniska i ściemnić że znalazłaś, i oby nie miał czipa, schronisko nie przyjmuje psów "które się znudziły".

ona 08.07.2016 15:18
Niestety to tak nie działa. Próbowałam ale nie przyjmują psów od zwykłych ludzi. znalezionego psa trzeba oddać przez SM lub inne służby. Niestety mój pies zrobił się agresywny w stosunku do dziecka i nie wiem co z tym zrobić.

Sansui 08.07.2016 19:25
Jest źle wychowany tzn. czuje się przywódcą stada, się pieska karmiło przy stole i ustępowało na każdym kroku to się tak ma.

Doryda 08.07.2016 23:43
Za dużo Cesara Millana, karmienie przy stole powoduje co najwyżej uporczywe żebranie, nie agresję...

Sansui 09.07.2016 07:46
Chodzi w tym momencie o hierarchię w stadzie, przywódca je pierwszy, koniec, jeśli pies uzna siebie za przywódce dziecko będzie wrogiem.

ona 09.07.2016 11:11
I o mam zrobić? Pies był spokojny ale po urodzeniu dziecka jest strasznie agresywny! Mam ryzykować że pies w końcu ugryzie dziecko?! Wierzcie mi to duży problem! I nie ma dobrego rozwiązania. I darujcie sobie komentarze że mogłam psa nie brać, bo to żałosne naprawdę.

Sansui 09.07.2016 17:29
Trzeba zacząć psa wychowywać, zasadniczo powinno iść prościej jak z dzieckiem (o ironio).

Doryda 12.07.2016 02:00
Żałosne? Nie sądzę. Wiesz w czym tkwi istota odpowiedzialności? W umiejętności przewidywania między innymi a Ty jej widocznie nie posiadasz. Nie przyszło Ci do głowy wcześniej, jeszcze w ciąży że pies może sprawiać problemy po pojawieniu się dziecka? Powiedz mi, spróbowałaś go chociaż z dziećmi socjalizować? Przygotowałaś go na to, że będziesz mu poświęcać mniej uwagi? Najbardziej denerwuje mnie podejście "eee, jakoś to będzie" :/

Doryda 12.07.2016 01:53
Dziecko będzie wrogiem przede wszystkim wtedy, gdy pies będzie miał z nim złe skojarzenia, nie był wcześniej zaznajomiony z jakimkolwiek dzieckiem i uzna go za zwierza lub ma problemy o podłożu psychicznym. Poza tym pies to zwierzę społeczne, nie stadne. Wilk jest stadny ale psu do wilka trochę jednak daleko...

Doryda 08.07.2016 23:46
Może odezwać się do kogoś, kto zna się na wychowaniu? Jak Ci dziecko zacznie sprawiać problemy to też je oddasz? To po cholerę było tego psa w ogóle brać ja się pytam?! Trzeba było wziąć pluszaka, on problemów behawioralnych by nie sprawiał!

ona 09.07.2016 07:46
Ty się tak nie wymądrzaj jak nie znasz mnie ani psa! W du..... się poprzewracało niektórym! Obrońcy zwierząt od siedmiu boleści! Tacy jak ty to prędzej psu pomogą niż człowiekowi! Pewnie jeszcze trawkę na obiadek jesz bo ci zwierzątek szkoda!Masakra o za ludzie! Hahaha!

Doryda 12.07.2016 01:49
Widzisz, mnie też oceniasz nawet mnie nie znając ale tak to już jest że drzazgę się w cudzym oku widzi ale w swoim belki już nie. Nie kochana, nie jem trawki na obiad, zapewniam. I za miesiąc też zostanę mamą, mam dwa psy, z czego jeden z nich, suka w typie amstaffa potrafi sprawiać problemy behawioralne, ale moja odpowiedzialność tkwi w tym, że się na taką ewentualność przygotowałam i odpowiednio wcześnie zaczęłam z nią socjalizację z dzieciakami i trening posłuszeństwa. W razie potrzeby odezwę się też do behawiorysty - wykwalifikowanego psychologa od psich zachowań. Dopiero gdy to nie pomoże, poszukam dla Roxi nowego domu, ale raczej przez fundację, która zna się na bullowatych, bo chcę żeby trafiła do kogoś, kto się na rasie naprawdę zna.

mazero 07.07.2016 14:28
Psa jak się znudzi powinno się usypiać i po problemie.Robienie problemu z zapchlonych kundli to tematy zastępcze.

Doryda 08.07.2016 23:44
Żywą, czującą istotę uśpić tylko dlatego, że ktoś ma taki kaprys? Szkoda że Ciebie matka nie uśpiła gnoju jeden...

mazero 09.07.2016 13:17
w afryce mieli się to na rzywca purchawo.

Doryda 12.07.2016 01:55
Nie interesuje mnie Afryka bo mieszkam w Europie, cywilizowanej, jak mi się kiedyś wydawało... :/

Teo 07.07.2016 13:21
Tak ,tylko gdzie porzucone psy i koty ludzie mają oddawać? Schroniska z tego co wiem nie przyjmują zwierząt bo brak miejsc! Proszę poinformować co zrobić z porzuconymi psami ,a w szczególności kotami?

Doryda 08.07.2016 23:45
Przede wszystkim niech ludzie 10 razy się zastanowią zanim wezmą jakiekolwiek zwierzę to problem zniknie...

Sansui 07.07.2016 11:56
Pomyśleć tylko że taka osoba jest/będzie rodzicem, no ale to tylko piesek.... przecież dzieckiem na pewnio będzie się lepiej opiekować.

Reklama
Reklama
Reklama
Jarmark Radogoszcz
konkurs
koncert
Sylwester
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama