Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro
Reklama

L4 jak urlop. Konsekwencje mogą zaboleć

Dla wielu osób zwolnienie lekarskie to dodatkowe dni wolne od pracy. Zwłaszcza jeśli chorobę symulują. A jeśli nie muszę iść do pracy, to mogę robić wszystko: podróżować, remontować, uprawiać działkę. Coraz częściej kończy się to utratą zasiłku chorobowego. ZUS czuwa.
L4 jak urlop. Konsekwencje mogą zaboleć

Autor: iStock

Według danych ZUS tylko w trzecim kwartale 2021 roku na zwolnieniach lekarskich było ponad 80 tysięcy osób. Aż 3708 spośród nich straciło prawa do zasiłku z tytułu zwolnienia lekarskiego, bo potraktowali to jako dodatkowy urlop. Urzędnicy sprawdzają nie tylko prawidłowość postawionej diagnozy, ale również stosowanie się pacjentów do zaleceń lekarzy.

Polacy w tej kwestii są zresztą wyjątkowo kreatywni – zwolnienie lekarskie można kupić u prywatnego lekarza. Niektórzy pacjenci symulują choroby w przychodniach rodzinnych. Często czas wolny wykorzystujemy jednak w celu innym niż leżenie w łóżku z kubkiem gorącej herbaty – remontujemy domy, porządkujemy działki, zwiedzamy świat (niektórzy publikują nawet swoje zdjęcia z podróży na Facebooku, zapominając, że widzą to wszyscy, także pracodawcy), odwiedzamy rodziny lub wykonujemy inną pracę, na którą dotąd brakowało nam czasu. Nie odstrasza nas nawet obniżona o 20 proc. pensja.

Ryzyko wpadki jest jednak spore, ponieważ pracodawca może nawet wypowiedzieć nam umowę. I to w trybie natychmiastowym, bo choć przepisy chronią pracownika przed zwolnieniem w czasie usprawiedliwionej nieobecności, zakwestionowane zwolnienie lekarskie już takiej ochronie nie podlega. Istnieje również ryzyko, że pracownik zobowiązany będzie do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za cały okres zasiłku chorobowego, opiekuńczego lub świadczenia rehabilitacyjnego.

Co więcej – od 1 stycznia tego roku ZUS dysponuje nowymi możliwościami. Choć – wbrew wcześniejszym doniesieniom – urzędnicy nie zajrzą do naszych billingów i nie zapytają o nas sąsiada, to jednak będą mogli pozyskiwać informacje na temat wykonywanej przez nas pracy od wielu płatników. Oznacza to, że pracując dla dwóch firm, każda zobowiązana będzie do nieodpłatnego udostępnienia dokumentacji dotyczącej pracownika. Dzięki temu ZUS łatwiej zweryfikuje, czy nie pracujemy w innym miejscu, kiedy korzystamy ze zwolnienia lekarskiego.

Warto mieć na uwadze także sposób wyliczania ciągłości okresu niezdolności do pracy. Jeszcze w ubiegłym roku powrót do pracy przynajmniej na jeden dzień powodował jej przerwanie (wyjątkiem było sumowanie zwolnień na podstawie tej samej choroby). Od stycznia sumowaniu podlegają wszystkie zwolnienia, bez względu na zastosowany w nich kod choroby, pomiędzy którymi przerwa wyniesie mniej niż 60 dni. Po upływie łącznie 182 dni (270 dni w przypadku gruźlicy lub ciąży) absencji pacjent traci prawo do zasiłku chorobowego. Wówczas może ubiegać się o świadczenie rehabilitacyjne. To jednak oznacza poddanie się ocenie komisji lekarskiej powołanej przez ZUS.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

czkawka 16.03.2022 21:57
Jag mam kacorra to nie remontuję i nie dorabiam. Nie jestem jak ten Zorro. Co najwyżej, jak już na działce, to w altance lłeężę, jojczę i zdycham.

Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
Henryki 2025
OFFENSYWA
Izerbejdżan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: EustachyTreść komentarza: No i pięknie. Niech szkopki też posmakuja tego, co nam od 2 lat urządzają. Na zdrowie helmuty!Data dodania komentarza: 11.07.2025, 17:26Źródło komentarza: Korki na granicy, tym razem w stronę Polski. W piątek korek w Jędrzychowicach miał ponad 6 kmAutor komentarza: RysiekTreść komentarza: Mam pomysł na środku skrzyżowania wysypać furę obornika i będzie rondo.Data dodania komentarza: 11.07.2025, 16:58Źródło komentarza: Kolejne zderzenia aut na skrzyżowaniu DK30 z ulicą KopernikaAutor komentarza: Temida.Treść komentarza: Zawsze jak jest im pod górkę, zbierają się i tworzą nowy organ, lub zmieniają logo. To było do przewidzenia, gdyż okres rozliczeń zapowiadany w czasie kampanii wyborczej, okazał się niewypałem. Wiadomo, polityka to bagno. I wcale ich nie żałuję. Ja po wczorajszym felietonie o wielkim oszustwie kandydata na prezydenta , czyli utworzeniu przez niego Fundusu Medycznego, mającego ratować dzieci skazane w Polsce na mękę, lub śmierć - autorstwa Andrzeja Dudy, dziś kontynuuję podsumowanie zbliżającej się do nieuchronnego końca kadencji tego "człowieka znikąd". Dziś będzie o prestiżu, jaki sobie sam pan prezydent zbudował, swoim nietuzinkowym podejściem do swojej prezydentury. Przypominam, że to współpracownik w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego, doktor praw, Zwierzchnik Sił Zbrojnych i prezydent dumnej Rzeczpospolitej, namaszczony przez samego prezesa PiS. Oraz przez nawiedzoną Syryjkę, mistyczkę, świętym łojem, zbieranym z jej rąk. Podobnie (po części) jak dzisiejszy elekt . Też namaszczony przez prezesa. "Ruchadło leśne", "Seba sra do chleba", "Dzika foczka" "Gejowa łafka z sosny". Oto rozmówcy i rozmówczynie nocnych rozmów z głową państwa polskiego, podczas jej pierwszej kadencji. Zapewne dla wielu tu moich oponentów, to byłby powód do dumy, jako mężczyzny nudzącego się nocami, w sypialni pałacu namiestnikowskiego. Jednak według mojej skromnej osoby, nazwy tych kont, nie licują z powagą urzędu głowy państwa. Prezydenta Rzeczpospolitej. W lipcu 2020 r w sieci pojawiło się z kolei nagranie, które znów było prześmiewczym zapisem rozmowy telefonicznej z prezydentem Andrzejem Dudą. W nim, jak nietrudno się domyślić, polski prezydent został wprowadzony w błąd, że zadzwonił do niego z gratulacjami sekretarz generalny ONZ , António Guterres. Sęk w tym, że to nie był Guterres, a rosyjski komik, który nabrał już niejednego polityka na świecie. Vladimir "Vovan" Kuznetsov i Alexei "Lexus" Stolyarov to para rosyjskich komików, którzy już zasłynęli ze swoich żartów z europejskich polityków. Tamta przygoda z rosyjskimi prześmiewcami niczego pana Dudy nie nauczyła. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie potrafiła uczulić go na fałsz , pamiętamy że doktora praw, zwierzchnika sił zbrojnych, prezydenta dumnej Rzeczpospolitej i namówić go do ostrożności. On miał swoje powody do takiej aktywności. Samotność w pałacu. Po wybuchu rakiety ukraińskiej w Przewodowie , w listopadzie 2022 roku , gdzie zginęło dwóch Polaków, prezydent rozmawiał telefonicznie z kolei z osobą podszywającą się pod prezydenta Francji, Emmanuela Macrona. W sieci opublikowano owo żenujące nagranie ich rozmowy. Oczywiście to te same osoby z Rosji. To , co Wam przypomniałam i od pewnego czasu przypominam w swoich felietonach, potraktujcie jako podsumowanie prezydentury pana Andrzeja Dudy, które będzie tematem wielu prac historyków oraz prac doktorskich i habilitacyjnych. U mnie na wydziale już są dwie takie propozycje. Tak się buduje historię Rzeczpospolitej. Dumni jesteście? Przypominam, że w swoich felietonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej właśnie formie dzielę się jego opisem z Wami. Copyright @ TemidaData dodania komentarza: 11.07.2025, 16:45Źródło komentarza: Nie będzie już Platformy Obywatelskiej. Co zamiast partii Tuska?Autor komentarza: kajTreść komentarza: co.za tych biurek nie wymyslaData dodania komentarza: 11.07.2025, 16:28Źródło komentarza: Koniec z workami do segregacji. Pojawią się pojemniki z nadajnikami i kontenery na życzenie
ReklamaPowiat Lubań
Reklama