W Święto 11 Listopada

https://uploads.disquscdn.c...

https://uploads.disquscdn.c...

Tymczasem.W naszej lokalnej dzielnicowej stolicy - Wrocławiu, pokojowa demonstracja w duchu chrześcijańskim pod hasłem "My chcemy Boga" - pod przywództwem feldfebla b. szamana Międlara:Jedna z uczestniczek została uderzona w głowę płonącą racą i jej włosy zajęły się ogniem. Trafiła do szpitala. Z kolei na nagraniu, opublikowanym m.in. przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych widać, jak tłum atakuje kobietę, a jeden z uczestników demonstracji skrajnej prawicy krzyczy:"Podpalić ją ku**w", "spalić ku**ę" - krzyczy tłum. W tle słychać przemówienie byłego księdza.- Policja! - wzywa pomocy spanikowana i otoczona kobieta.- Za**b ją, ku**ę - zachęcają ludzie w tłumie, gdy jeden z mężczyzn konfrontuje kobietę. - Jak ci się nie podoba, to wy**aj z Polski! - krzyczy kolejny mężczyzna.Tak było we Wrocławiu. "Wypierda**ć k*urwy" wyrywanie transparentów, przepychanki. Jednym słowem, "Polscy Patrioci" co "chcą Boga".+++++++++++++++++++Gdyby ci żołnierze, którzy walczyli o odzyskanie niepodległości widzieli, jacy troglodyci dziś wycierają sobie mordy ich bohaterstwem, gdyby oni mogli na chwilę powrócić do świata żywych i przemówić tym tępakom do rozumu. A także władzy, która to wszystko mniej lub bardziej oficjalnie wspiera. Niestety, przychodzi im tylko przewracać się w grobach...Gdyby trzeba było iść na wojnę w obronie ojczyzny i stanąć na przeciwko uzbrojonego wroga ta kibolska tępa hołota, która krzyczy śmierć wrogom ojczyzny uciekałaby gdzie pieprz rośnie. Przykro patrzeć co w 3 lata PiS zrobił z tego kraju. Jak łatwo im przyszło pobudzić do działania patologie psychopatów i zakompleksionych słabych łysych debili.Bezpieczny kraj pana Błaszczaka.Nie pokazujcie tego naszym dzieciom.

Historia nasza jak to historia zatacza kręgi. Przez lata naród obchodził święto niepodległości 22 lipca (do 1989) i gloryfikował "słusznych" bojowników o wolność i demokrację na początku głownie tych co przeszli szlak bojowy od Lenino do Berlina. Cały naród odbudowywał swoją stolicę, zaś aby nie było kłótni "czyje co je" - pan Bierut zarządził że wszystko jest społeczne. Bez tego z pewnością stolicy by w takim tempie nie odbudowano. Musiała by powstać sejmowa komisja - na 10 lat - ds rozeznania i uznania prywatnych posiadłości. Czyli już cały naród by nie odbudowywał. Kilka ton cegieł pozostało by jako budulec w Lubaniu.W latach 90. nastąpił przekręt historii - padła "komuna" i dotychczasowi bohaterowie stali się "niesłuszni" nieważny też szlak od Lenino do Berlina - tylko Armia Polska na Zachodzie i miejscowe tak zwane podziemie. W tym politycznym amoku kilku pospolitych bandytów doczekało się gloryfikacji, pomników i pamiątkowych tablic. Innych pomniki i grobowce są usuwane z przestrzeni publicznej - szaleją ekipy ekshumacyjne - jednych wydobyć dla chwały innych wyrzucić pod płot. W 1990 ZBoWiD przekształcono w Związek Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych. Wchodzi "dobra zmiana". Nawet facebook po polsku.Kiedy następny zakręt?