Po kilku tygodniach przerwy ruszyły prace na dachu Domu Solnego, niestety nie jest to planowany remont, a jedynie zabezpieczenia budowli przed nadchodzącą zimą. Po zdjęciu pokrycia połowy jednej z połaci dachu istniało spore ryzyko, że nierówno obciążana konstrukcja może nie dotrwać do wiosny. Dlatego w tej chwili ściągana jest połać z drugiej strony, tak aby wyrównać obciążenia. Firma odkryty dach zabezpiecza też przed warunkami atmosferycznymi wykonując odeskowanie z papowaniem.
Planowany remont Domu Solnego w Lubaniu miał odciążyć konstrukcję, gdyż pod naporem starej ciężkiej dachówki budynek zaczął się od góry rozchodzić. Remont w pierwszej wersji obejmował wykonanie nowego lżejszego dachu i spięcie budowli klamrami.
Zamieszanie wokół zabytkowej dachówki spowodowało zmianę zakresu remontu i... dodatkowe dociążenie konstrukcji. Wojewódzki Konserwator Zabytków nakazał przywrócić zabytkowe pokrycie dachowe. Rozwiązania zaproponowane przez WKZ rodzą wątpliwości specjalistów i projektantów co do zasadności ponownego użycia zabytkowej dachówki. Problem w tym, że założona na nowo zabytkowa dachówka będzie przepuszczać wodę, dlatego Wojewodzki Konserwator Zabytków nakazał wykonać pod nią właściwy dach pokryty papą, który zabezpieczy konstrukcję przed zamakaniem. W ten sposób zabytkowa dachówka byłaby jedynie „atrapą” dachu.
Nowe warunki remontu znacznie podwyższają koszty. W ramach już otrzymanej dotacji jeszcze w tym roku, zostanie wykonane wspomniane odeskowanie z papowaniem. W przyszłym roku prace ruszą pod warunkiem uzyskania kolejnej dotacji. Tym razem Lubań stara się już o 2,5 mln złotych z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz dodatkowe środki z funduszy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Jeżeli ktoś myśli, że wspomniane 2,5 zł zostanie przeznaczonych na odrestaurowanie budynku i przywrócenie go do użyteczności publicznej jest w błędzie. Za pieniądze te najprawdopodobniej zostanie wykonany jedynie dach. Według szacunków starej dachówki wystarczy na jedną połać. Według konserwatora drugą połać należy pokryć ręcznie wykonaną dachówką, gdzie koszt jednej sztuki to nawet 25 zł. Pozostanie jeszcze wzmocnienie konstrukcji i zabezpieczenie budynku przed dalszym niszczeniem.
Napisz komentarz
Komentarze