Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Jan niezbędny

Złośliwi mówią o nim „kierowca burmistrza”, jednak szef bez niego nie wyobraża sobie sprawnej pracy urzędu. Za sprawą nowelizacji ustawy o pracownikach samorządowych z początkiem grudnia Jan Hałakuć stracił posadę asystenta burmistrza.
Jan niezbędny

Kiedy w 2010 roku Arkadiusz Słowiński po raz pierwszy startował na stanowisko burmistrza z ramienia Lubańskiego Klubu Obywatelskiego zapowiedział, że w ramach oszczędności powoła tylko jednego zastępcę burmistrza. Tak się złożyło, że wybory wygrał i jak obiecał tak zrobił, z tym że zastosował pewien fortel. Oprócz wiceburmistrza na stanowisko swojego asystenta powołał Jana Hałakucia, przewodniczącego LKO i jak się wówczas mówiło „ojca wyborczego sukcesu”.

Ten stan zatrudnienia trwał nieprzerwanie od roku 2010. Ewidentnie poza stosunkiem pracy i klubową hierarchią burmistrza i jego asystenta łączy również nić przyjaźni. Z racji tego, że obecny burmistrz nie posiada prawa jazdy, mieszkańcy Lubania często mieli okazję widywać asystenta wożącego szefa leciwym Renault. Mimo że to osąd dość niesprawiedliwy z biegiem czasu stało się to przyczynkiem do żartów i nazywania go kierowcą burmistrza.

W połowie października prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o pracownikach samorządowych, której efektem była likwidacja stanowisk doradców i asystentów w urzędach jednostek samorządu terytorialnego. Posłowie Kukiz15, którzy byli autorami projektu jako koronne argumenty za wprowadzeniem noweli podawali dwa przykłady: wprowadzenie oszczędności w samorządach i zlikwidowanie gabinetów politycznych, które były przyczółkiem do tworzenia miejsc pracy dla osób związanych partyjnie z urzędującymi włodarzami miast i gmin.

Już w połowie września ubiegłego roku pytaliśmy burmistrza czy jego asystent straci pracę.
Na pewno będziemy musieli się dostosować do nowych reguł - usłyszeliśmy wówczas od Arkadiusza Słowińskiego. Obiecaliśmy wówczas, że do sprawy wrócimy. Przed kilku dniami zapytaliśmy burmistrza Lubania czym teraz zajmuje się Jan Hałakuć.

Prawo wyraźnie mówi, że nie może być asystentem i nim nie jest, ale w urzędzie oczywiście pozostaje. Ma wyznaczone pewne zadania. W tej chwili jest zatrudniony na podstawie umowy o dzieło – wyjaśniał nam burmistrz. Co podkreśla burmistrz, dziś Jan Hałakuć ma inny zakres obowiązków, jednak wciąż jego rola w magistracie jest nieoceniona.

Proszę mi wierzyć ludzie, którzy ze swoimi sprawami i problemami przychodzą do urzędu bardzo często kierowani są do Pana Jana. To on jest koordynatorem, który gdy prawo na to pozwala pomaga, a pomaga w bardzo wielu sprawach. Ja wiem, że sprawa asystentów wywoływała wcześniej bardzo wiele emocji, ale zupełnie niepotrzebnie. Jako burmistrzowi bardzo trudno jest mi sobie wyobrazić funkcjonowanie urzędu bez Pana Jana, który załatwia szereg spraw i jest świetnym koordynatorem między sprawami ludzkimi a rożnymi jednostkami urzędu – wyjaśnia burmistrz.

Faktycznie temat „politycznych” asystentów za sprawą słynnego Misiewicza przez kilka miesięcy nie schodził z czołówek krajowych wiadomości, stąd też zapewne emocje, o których wspominał burmistrz. Kwestia oszczędności też pozostaje sporna, bowiem na blisko 2500 gmin w całym kraju w samorządach zatrudnionych było 900 asystentów. W dodatku ich zarobki odbiegają od pensji ministerialnych nominantów, których trzeba zauważyć nowela posłów Kukiz 15 nie dotknęła.

Druga sprawa, przepisy przepisami a życie pokazało, że Polak i tak potrafi sobie poradzić. W tym konkretnym przypadku podpis prezydenta przynajmniej w przypadku Lubania niewiele zmienił. Co oczywiście nie przesądza o zasadności bądź jej braku dla dalszego zatrudniania człowieka „do zadań specjalnych”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Herakliusz 18.01.2018 21:39
Ostatnio nawet sam Adrian na rowerze do pracy pomyka...Też stracił asystenta? https://uploads.disquscdn.c...

Brc 12.01.2018 21:36
Po jakiego diabła ,się uczyłem ,też mam prawko , skoro można po podstawówce można być kimś .

Herakliusz 12.01.2018 20:32
Może znajdzie się jakiś odważny radny który po I kwartale zażąda od pana burmistrza (i opublikuje np. w "ZL" i na eLuban) zewidencjonowania czyli zastawienia tych nieocenionych hałakuciowych "dzieł". Skoro jako tfurca tychże podjął się stosowną umową za stosowną gażę - czyli społeczne pieniądze - to niechże społeczności ten swój dorobek przedstawi.Mimo wszystko życzę mu aby okazał się wyjątkowo niezbędny.PS. W TV Łużyce JW Burmistrz orzekł że "pan niezbędny" zatrudniony jest na "umowę zlecenie" zaś w tekście dla PT Redakcji orzekł że na podstawie "umowy o dzieło".Czyżby naczelny urzędnik nie odróżniał tych dwóch form zatrudniania? Zatem Panie Burmistrzu! Jaką umowę Pan podpisał z "Janem Niezbędnym"?Podał też, że w ramach zadań "zleconych" jednym z "dzieł" "niezbędnika" jest "pomoc w pisaniu pism". To znaczy, że przez siedem lat się naumiał?

przyjaciel że szkoly 12.01.2018 18:38
wyrzucić Alfreda niech spierda....a do pośrednika kolega zjebany burmistrzu czas zrobić sobie prawko albo zapierdalaj z buta tak mamy świetnie rozwinięta komunikacja miejska proste chodniki i ścieżki rowerowe to proszę z nich korzystać a nie tracić pieniądze na wożenie dupy po znajomych i picie. A Ty krzysiu cioch jesteś pizda lewacką i tyle jak coś takiego wspierasz

mieszkanka Lubania 12.01.2018 08:22
Jaka umowa o dzieło? Gdzie jest ZUS i PIP? Przeciętny przedsiębiorca nie może sobie pozwolić na luksus zatrudnienia bez oskładkowania !!!! Zaraz się dopomną o daninę dla zus. A tak pomijając powyższe, to jakie dzieło powstaje w wyniku pracy Pana Niezbędnego? I jeżeli taki niezbędny, to może sztab urzędników nie jest nam potrzebny?

Polak 12.01.2018 01:11
Panie Burmistrzu,jeżeli wymieni pan choć jedną sprawę załatwioną przez Hałakucia,nie ma takiej możliwości ponieważ pan Hałakuć to fikcja literacka jak pomysłowy Dobromir.Więc nie wkrękajcie ludziom debilizmów,że jest on niezbędny.ŚMIERDZĄCY NEPOTYZM.

Miś 12.01.2018 10:40
Wpisz słowo nepotyzm do google i poznaj jego znaczenie pajacu

Herakliusz 12.01.2018 20:47
A się czepiasz - po prostu użył tego z racji pokrewieństwa zjawiskowego - chodzi o tak zwany altruizm odwzajemniony.Trafniej i zasadnie byłoby ten proceder nazwać klientelizmem czyli układem nieformalnych zależności typu ekonomiczno-politycznego, w ramach których wpływowy decydent polityczny (lub zasobny dysponent dóbr ekonomicznych) – (patron) roztacza opiekę nad osobą (lub grupą społeczną) – (klientela) w zamian za poparcie polityczne. Zjawisko klientelizmu jest powszechnie uznawane za formę patologii społecznej, ponieważ narusza formalne i oficjalne reguły gry politycznej i ekonomicznej. Powiązania typu klientelistycznego zaburzają prawidłowy (z punktu widzenia obowiązującychurządzeń i instytucji społeczno-politycznych) proces dystrybucji dóbr politycznych i ekonomicznych, doprowadzając do powstania "szarejstrefy" nie podlegającej ogólnospołecznej kontroli. Zjawiskami pokrewnymisą nepotyzm oraz kumoterstwo, czyli wzajemne popieranie się ludzi związanych przynależnością do jakiejś grupy czy pokrewieństwem, zwykle dla osiągnięcia pozycji społecznej lub korzyści materialnych, nie opierające się na ocenie wartości (kompetencji) tych osób, lecz na fakcie znajomości. Kumoterstwo jest pojęciem nieco szerszym niż nepotyzm, gdyż dotyczy nie tylko krewnych, ale znacznie częściej przyjaciół i znajomych.Do takich zjawisk patologicznych należy z pewnością krytykowana instytucja asystenta pana burmistrza.

Krzysztof_Cioch 11.01.2018 23:33
Jak ja uwielbiam czytać te Wasze banalne komentarze.Takie cwaniactwo, bohaterka pełną gębą, pod wymyślonym przez siebie nickiem.Dlaczego żaden z Was cwaniaki nie przedstawi się imieniem i nazwiskiem?Ukrywacie się i piszecie co chcecie, wolność słowa, spoko. Każdy ma prawo do własnego zdania, rozumiem.Ale po jaki ch. takie komentarze.Burmistrz niech jeździ nawet na rolkach jeśli tylko zechce, jego sprawa, nie ma prawa jazdy? Może nie jest mu potrzebne?Mam 33 lata, prawko od niecałych 4 bo wcześniej go nie potrzebowałem, czasy się zmieniły, zrobiłem bo musiałem. całe życie jeździłem komunikacja miejską i rowerkiem.Żałosne jest Wasze gadanie, Herakliusz Twoje szczególnie, ale nie będę nawet wdawał się z Tobą w dyskusję, no po prostu nie jesteś tego wart.Wszędzie masz tak dużo do powiedzenia, tak cudownie starasz się być w centrum uwagi, a jednocześnie ukrywasz się pod swoim nickiem nie mając odwagi odsłonić twarzy żeby Cię ktoś czasem nie zlinczował chyba.A co do tematu Pana Jana.Lubań wybrał burmistrza, zaufało mu wiele osób, osobiście, choć nie znam się na polityce praktycznie wcale, zasady działania i to wszystko jest mi obce, ale jako prosty człowiek, zwykły zjadacz chleba widzę codziennie jadąc do pracy, idąc do sklepu jak Lubań staje się coraz ładniejszy żywszy, ciesze się z tego. Widzę jak dużo zmienia się na lepsze. Osobiście jestem zadowolony z obecnego burmistrza i tego ile robi dla Naszego miasta. Nie wyobrażam sobie nikogo innego na tym stanowisku.Jak każdy, tak i ja mam prawo do własnego zdania, bez względu na to komu ono odpowiada a komu nie.A zdanie moje jest takie jak wyżej napisałem.Skoro burmistrz uważa, że Pan Jan jest potrzebny to wiem, że tak właśnie jest.A czy jest on kierowcą, czy człowiekiem do zadań specjalnych to nie ma dla mnie osobiście żadnego znaczenia. Oddając głos na Pana Arka, daliśmy mu swoje zaufanie, a jeśli obaj panowie się przyjaźnią, tymbardziej jestem za tym,żeby Pan Jan był w pobliżu burmistrza i w różnych sytuacjach mógł posłużyć przyjacielską radą, nawet jako kierowca.Tyle odemnie w temacie.Teraz macie cwaniaczki ładny długi post z moim zdaniem, jest na pewno czego się czepić, wyciąć coś z kontekstu i ponabijać się trochę, z tą różnicą, że ja gdy mówię co myślę nie ukrywam się pod osłoną wymyślonego nicku jak Wy bohaterzy!Pozdrawiam serdecznieKrzysztof Cioch

Miś 12.01.2018 10:38
Mama kazała ci to napisać, bo inaczej straci pracę w urzędzie miasta?

Brc 12.01.2018 10:50
Dziękujemy Pani Sekretarz za wyjaśnienie .

Gość2 12.01.2018 11:02
Ty oczywiście nie jesteś cwaniaczek ale na pewno bohater . Jest nieistotne czy Ty jeździsz samochodem czy nie . Istotne jest to że ludzie mają prawo pytać i uzyskiwać informacje zwłaszcza od takiego urzędnika jak burmistrz . Nie ma zgody na szare eminencje . W przeciwieństwie do Ciebie ja często korzystam z PKP . Dworzec , zabytkowa perełka i jak to wygląda . To skandal . Nie przekona mnie że to majątek PKP a nie miasta . To jest na terenie miasta i nikt nie próbuje tego zmienić .

Herakliusz 12.01.2018 11:16
Wielebny!Gdybyś te peany pro-burmistrzowskie wygłosił jako gall-anonim to byłoby to bardziej wiarygodne i szczere w intencjach. Z zasady ci kadzielnicy, którzy pozostają anonimowi nie mają innych "szemranych" motywacjach czyli świadomego procesu umysłowego polegającego na aktywnym stosunku umysłu wobec jakiegoś problemu. Ty widocznie liczysz na jakieś względy, masz zatem interesowność. Tym samym ścieżkę wydeptaną i jak się pojawisz w urzędzie u asystenta - masz sprawę załatwioną.Zatem Pan Twój z Tobą i z Duchem Twoim.....

KULKA 11.01.2018 20:33
A dla mnie on jest Toudim ? kiedyś była taka postać w bajce dla dzieci ?

Samanta 11.01.2018 18:01
Społeczeństwo- ,, Czy ktoś Mi przyzna ,że w nim jest Dyzma' Elektryczne gitary.Burmistrz- ,,Bez ciebie umieram' Mannam.

Xxx 11.01.2018 17:59
Gmina z wiceburmistrzem i sekretarzem nie radzi sobie bez Pana Hałakucia? A co takiego do tej pory zrobił? Jakie ma kompetencje? Od czego są urzędnicy? Nie wierzę w to, co czytam... to stek bzdur! W urzędzie jest zatrudnionych kilkudziesieciu urzędników, których wykształcenie i doswiadczenie jak widac nijak sie maja do potęgi wiedzy i zdolności Pana Hałakucia. Rozumiem, że Sekretarz i wice nie wypelniają w pełni swoich obowiazkow skoro potrzebna jest osoba trzecia, zwana „koordynatorem”. Świetnie...

Herakliusz 11.01.2018 15:28
Powiadają wtajemniczeni czyli zbliżeni do nobilitowanych kręgów, że Burmistrz Nasz posiadł umiejętność jazdy na rowerze. Nie potrzebuje nawet karty rowerowej a jakby trochę poćwiczył na kartingowym to może nabyć umiejętności kierowania motorowerem (do 50 cm3) też bez prawa jazdy.++++++++++++PS. Gdzie natomiast ulokował - z bożej łaski i pożal się jego boże - asystenta? Czyżby w jakiejś ciepłej spółce?

Mały 11.01.2018 14:54
Niezbędny, chyba do zawijania w te sreberka.

Reklama
Rolki
owd
Wystawa Magdalenki
Szkrab
noc muzeów
3 maj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TerencjuszTreść komentarza: Taka ma być młodzież - nie bać się ... Najskuteczniejszą formą budowania zależności jest zastraszanie, więc kler rzymsko katolicki wykorzystuje to w swojej ideologii zwanej „słowem bożym”. Wierni muszą usłyszeć o piekle i wiecznych męczarniach, o tym, że są niegodni i o tym co ich czeka gdy się sprzeciwią, by finalnie ukojono ich lęk obietnicą wiecznego zbawienia. Dzi8ala już prawie 2000 lat.Data dodania komentarza: 5.05.2025, 21:17Źródło komentarza: Młodzi liderzy z Lubania zapraszają na Dzień OtwartyAutor komentarza: GringoTreść komentarza: I to są cwaniaczki niemcy, a gdzie teraz jest wspolnota europejska a gdzie Schengen to już ich nie obowiązuje coś im jest nie na rękę.Data dodania komentarza: 5.05.2025, 21:10Źródło komentarza: Korek do granicy ma już 15 km. Od jutra Niemcy wprowadzają stałe kontroleAutor komentarza: Maciak na prezydentaTreść komentarza: A polscy pracownicy niemieckich firm powinni w ramach protestu masowo pójść na chorobowe do czasu zniesienia kontroli ok tysiąca euro zasiłku chorobowego wystarczy na życie w Polsce.Data dodania komentarza: 5.05.2025, 21:09Źródło komentarza: Korek do granicy ma już 15 km. Od jutra Niemcy wprowadzają stałe kontroleAutor komentarza: CezaryTreść komentarza: Strefa shengen szkoda ze Bruksela nic z tymi Niemcymi nie może zrobić!!!!!!!!!!! Świat po drugiej wojnie światowej tylko i pozwala na wszystko. !!!!! Każdy obcokrajowiec jest postrzegany jako gorszy Niemiec zawsze ma rację w każdej sytuacji !!!Data dodania komentarza: 5.05.2025, 21:05Źródło komentarza: Korek do granicy ma już 15 km. Od jutra Niemcy wprowadzają stałe kontrole
ReklamaPowiat Lubań
Reklama