Początek "odmrażania" gospodarki. Co się zmieni?

Widzę, że minister Szumowski jest specjalistą w wielu dziedzinach. Nie zajmuje się w wystarczający sposób służbą zdrowia i epidemia. O testach nie wspomnę. Nie ufam mu.

Czy u fryzjera i kosmatyczki to trzeba cały czas w masce być czy nie być?

Co się stało że przed szczytem zachorowalności odmrażamy? Za szybko zamrażaliśmy? Czy liczymy się jednak ze stratami?

Umiłowani Siostry i Bracia! Pojawiają się tu i ówdzie wiadomości o „wybrykach” niektórych funkcjonariuszy w kwestiach karania mandatami w sytuacjach wysoce wątpliwych co do podstaw i właściwej oceny zdarzenia czy zjawiska. Pamiętajmy jednak, że mówimy często o incydentach, których prowodyrami są nadgorliwi funkcjonariusze a niejednokrotnie sami ukarani. Tymczasem znakomita większość policjantów (lubańskich przede wszystkim) to ludzie z głową na karku, którzy – jeśli tylko nie łamiemy otwarcie, ostentacyjnie prawa i jeśli nie okazujemy wobec nich pogardy i bezczelności – starają się sprawiedliwie przeprowadzić interwencję. Policja długie lata pracowała na zdobycie zaufania publicznego i w końcu je zdobyła. Dziś, po wprowadzeniu przez rząd kulawych obostrzeń, zaufanie do niej zaczęło spadać. Ale policja to w dużej mierze cały czas ci solidni ludzie, którym warto zaufać. Pamiętajmy o tym, gdy zatrzyma nas patrol. Czasami krótka rozmowa wystarczy byśmy nawzajem pożyczyli sobie miłego dnia i rozeszli się czy odjechali w swoją stronę.