Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 28 marca 2024 09:53
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Szóste zwycięstwo i awans na podium!

To spotkanie bez wątpienia było hitem 20 kolejki IV ligi dolnośląskiej. Łużyce, zajmujące w tabeli 2 miejsce podejmowały na własnym boisku lidera, Chrobrego II Głogów. Oba zespoły miały przed tym spotkaniem imponującą passę meczów bez porażki. Chrobry ostatnie spotkanie przegrał 24 października z Pogonią Świerzawa (0:2), natomiast Łużyce 30 października z Mewą Kunice (0:2).
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Bez zawieszonych za kartki Sebastiana Monika, Damiana Buzały i Jacka Góraja, a także bez kontuzjowanego Szymona Chmielowca udaliśmy się na wczorajsze spotkanie do Złotoryi. Straty były spore, bo trzech z czterech wyżej wymienionych zawodników to podstawowi gracze w układance Radosława Szajwaja. W pierwszej jedenastce znalazło się zatem miejsce dla dwóch naszych juniorów, bowiem od pierwszej minuty zagrali Jakub Jakubczyk i Maciej Furmański. 

Spotkanie rozpoczęło się wybornie. Już w drugiej minucie po dośrodkowaniu Karweckiego prowadzenie Łużycom dał Łukasz Staroń, dla którego była to piąta bramka w trzecim spotkaniu w barwach naszego zespołu. Lubanianie kontrolowali przebieg spotkania i w 20 minucie podwyższyli prowadzenie. Tym razem dośrodkowywał Staroń, a swoje umiejętności gry głową zaprezentował Paweł Urbaniak. Gospodarze byli rozbici i ospali, dlatego do przerwy Łużyce mogły zdobyć jeszcze co najmniej dwie bramki, ale okropnie mylili się nasi napastnicy - najpierw Łukasz Staroń, a potem Paweł Urbaniak. 

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, choć to Górnik zdobył bramkę kontaktową. W 47 minucie rzut karny skutecznie wykonał Haniecki. Już 4 minuty później było jednak 1:3. Ponownie dośrodkowywał Staroń, a Urbaniak zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. Nie minęły 3 minuty, a nasz najskuteczniejszy zawodnik skompletował hat-tricka. Łukasz Staroń zaś zaliczył przy tym trafieniu swoją trzecią asystę w tym meczu. Do końca meczu obie drużyny zdobyły jeszcze po jednej bramce i spotkanie zakończyło się wynikiem 5:2 dla naszego zespołu.

Po tym spotkaniu Łużyce awansowały w tabeli na 2 miejsce. Już w najbliższą sobotę zagramy w meczu na szczycie, w którym podejmiemy na własnym boisku lidera z Głogowa.

Górnik Złotoryja - Łużyce Lubań 2:5 (0:2)

Bramki: Staroń (2'), Urbaniak (20',54',57'), Kusiak (90+4') – Tycel (48'), Dudzic (73')
Żółte kartki: Kaśczyn
Sędziowie: Arkadiusz Dołęga oraz del. Legnica

Górnik: Piotrowski – Nowosielski (Baszczak 46'), Franczak,Kufel (Gontarek 76'), Tupaj – Zagórski (Haniecki 46'), Olewnik, Dudzic, Tycel (Jankowski 76')– Radkiewicz (Kaśczyszyn 11'), Janczak (Kaliciak 46')

Łużyce: Trzajna - Karwecki, Młynarski, Jakubczyk, Chernyshkenko – Berliński, Bojdziński (Sitek 66'), Wadziński (Rymer 78'), Furmański – Urbaniak (Kusiak 75'), Staroń


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
panjapa 03.04.2022 16:31
Pytanie z cyklu: co artysta chciał tym tekstem wyrazić? ,,Górnik Złotoryja - Łużyce Lubań 2:5 (0:2) To spotkanie bez wątpienia było hitem 20 kolejki IV ligi dolnośląskiej. Łużyce, zajmujące w tabeli 2 miejsce podejmowały na własnym boisku lidera, Chrobrego II Głogów. Po tym spotkaniu Łużyce awansowały w tabeli na 2 miejsce. Już w najbliższą sobotę zagramy w meczu na szczycie, w którym podejmiemy na własnym boisku lidera z Głogowa." Redaktorze nie wiem co wciągasz, ale zmień albo towar, albo dostawcę, bo praktycznie nie ma artykułu bez takich głupot. Ostatnio był taki o kolizji przed przejściem dla pieszych, ale mój komentarz chyba nie spodobał się, chociaż nie był obraźliwy tylko krytyczny. Więcej pokory wobec siebie, a szacunku dla czytelników życzę.

Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama