Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 29 marca 2024 12:49
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Lubań. Pożar w zabytkowej parowozowni

We wtorek w zabytkowej parowozowni na terenie byłych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Lubaniu ktoś wzniecił pożar.
Lubań. Pożar w zabytkowej parowozowni

Ogień zauważono około 23. w części budynku, którego dach zapadł się do środka po wcześniejszym pożarze. Tym razem ktoś wzniecił ogień pośród rumowiska starych belek i krokwi zalegających wewnątrz zabytkowej hali.

Wezwani na miejsce strażacy zastali ogień, który rozwinął się już na wysokość kilku metrów. Dzięki sprawnej interwencji ogień ugaszono, a zabytkowa hala parowozowni będzie mogła nie niepokojona nadal popadać w ruinę.

Budynek wachlarzowej parowozowni na listę zabytków został wciągnięty w styczniu 2012 roku. Argumentem wszczęcia takiej procedury była opinia w której stwierdzono - parowozownia wachlarzowa (...) prezentuje obecnie bardzo rzadko spotykane rozwiązanie konstrukcyjne. Stanowi też ważny element miejscowego układu przestrzennego.

Decyzję wydano mimo negatywnej opinii Starosty Lubańskiego, który podnosił, że obiekt jest w bardzo złym stanie technicznym i wpisanie go do rejestru zabytków zahamuje rozwój części miasta przeznaczonej pod działanie Specjalnej Strefy Ekonomicznej Małej Przedsiębiorczości.

Praktycznie od początku było wiadomo jaki los czeka halę parowozowni, bowiem znawcy tematu zapowiadali, że niemożliwym będzie znalezienie funduszy na jej renowację i zagospodarowanie zabytkowej hali. Niestety czas pokazuje, że mieli rację. W tej chwili każdy kolejny rok, i pożar, zmniejszają prawdopodobieństwo, że hala kiedykolwiek zostanie odrestaurowana.

Wyciąg z dowodu przeprowadzonego przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w 2011 roku.

Historia

Kompleks zabudowań dawnych Zakładów Naprawczych Taboru kolejowego w Lubaniu powstał w drugiej połowie lat 60. XIX w. z inicjatywy państwa pruskiego i nosił nazw Królewskich Warsztatów Głównych. Jego powstanie wiązało się z uruchomieniem w 1865 r. połączenia Śląskiej Kolei Górskiej na trasie Goerlitz - Wrocław, dzięki czemu Lubań stał się węzłem kolejowym. Zabudowa, ulokowana na wydłużonej, wrzecionowatego kształtu parceli, składała się z parowozowni, zespołu hal remontowych, szeregu budynków pomocniczych oraz warsztatów, kuźni, ramp, basenów węglowych itp. Znaczącą rozbudowę zakład przeszedł na początku XX w., kolejna rozbudowa miała miejsce w latach 1924-1926 i wiązała się z adaptacją warsztatów do prowadzenia remontów elektrowozów, w związku z prowadzoną od 1912 r. sukcesywną elektryfikacją Śląskiej Kolei Górskiej. W latach 60. XX w., rozpoczęto modernizacje kompleksu, w wyniku której zakład stał się jednym z największych tego typu przedsiębiorstw w kraju i funkcjonował nieprzerwanie do początku lat 90. XX w. W 2001 r., miasto Lubań zakupiło zakład wraz z zabudowaniami od syndyka, tworząc na jego obszarze Specjalną Strefę Ekonomiczną Małej Przedsiębiorczości.

Parowozownia wachlarzowa 

Zabudowania dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego, zlokalizowane są na południe od historycznego centrum Lubania. Parowozownia wachlarzowa, wzniesiona w 1865 r., usytuowana jest w północno-zachodniej części zakładu.

Jednokondygnacyjną bryłę obiektu, wzniesioną na rzucie wydłużonego, prostokątnego wycinka koła, zwieńczono dachem dwuspadowym z charakterystycznymi wywietrznikami w kalenicy i w połaciach dachu. Znamiennym elementem jest konstrukcja dachu, wspartego na więźbie z trójkątnych kratownic połączonych z żeliwnymi rozpórkami i ściągami stalowymi.

Artykulacje ceglanych elewacji wyznaczają: zwieńczone łukiem odcinkowym otwory okienne wypełnione stolarką typu przemysłowego i drzwiowe oraz ceglany detal architektoniczny w postaci lizen, gzymsów kostkowych oraz obramień okien. Istotnym elementem kształtującym estetykę budowli jest jednolity szereg wrót wjazdowych, umiejscowionych w elewacji południowej.

W jednoprzestrzennym, rozciągniętym na planie wachlarza wnętrzu znajdowało się pierwotnie, obecnie w stanie szczątkowym, 21 torowisk zbiegających się przed parowozownią w centrum koła, wokół obrotnicy taboru kolejowego.

Architekturę obiektu ukształtowano w duchu właściwym dla budownictwa kolejowego epoki historyzmu. Parowozownia stanowi modelowe dla drugiej połowy XIX w. rozwiązanie funkcjonalno-architektoniczne parowozowni, w XX stuleciu wypartych przez parowozownie typu przelotowego. Rozwiązanie konstrukcyjne oraz stan zachowania czynią z niej unikalny w skali kraju obiekt architektury kolejowej.

Niekontrolowany demontaż urządzeń technicznych oraz infrastruktury budowli, szereg zaniedbań i brak skutecznego zabezpieczenia spowodował destrukcję obiektu, znajdującego się obecnie w złym stanie technicznym. Mimo to nadal posiada zachowaną bryłę, charakterystyczną konstrukcję, oryginalne elementy wystroju architektonicznego, a także układ wnętrza. Biorąc pod uwagę wyżej scharakteryzowane, wyjątkowe walory historyczne, naukowe i artystyczne, a także stan zachowania należy jednak zauważyć, iż parowozownia nadal zachowuje bezcenny walor autentyczności.

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Gosc 03.04.2022 19:02
Piękny kompleks, Miasto powinno się zwrócić do stosownych urzędów - Marszałek, Ministerstwo - tyle kasy przeznaczają na mniej okazałe budowle dziesiątki milionów złotych a w odrestaurowanych obiektach otworzyć to ci planują czyli strefę

pol 31.03.2022 17:31
To obraz pracy burmistrza przez te kadencje.Doprowadza do ruiny i zniszczenia zabytków w mieście.Wyprowadził archiwum z miasta.

Arkadyjusz Słowiński von Kładka 31.03.2022 16:29
Jaki gospodarz, taka gospodarka.

aro 31.03.2022 08:51
Taki zakład tyle ludzi tam pracowało ktoś powinien zapłacić za to głową

Marek 31.03.2022 00:26
My mieszkańcy powiatu Lubańskiego protestujemy przeciwko popadaniu w ruinę naszego zabytku, włodarze! Macie obowiązek dbać o takie perełki regionu, na to są dofinansowania i dotacje, tylko wam się nie chce, a jak się nie chce to proponuję wypad! Ze stanowiska! Przyjdzie ktoś komu się zechce zdobyć fundusze na renowację naszej parowozowni!

Kkk 30.03.2022 20:23
Jeśli jest to zabytek, to wcale mnie to nie dziwi... moim zdaniem urząd ochrony zabytków - niszczy zabytki. Według mnie lepiej jest żeby ktoś naprawił budynek po swojemu niż wcale, bo wtedy kończy zawalony i wogóle śladu po nim nie ma? jak coś jest warte restauracji to ktoś to odrestauruje pomimo nie byłoby wpisane do niczego. Elewacja budynku 50tyś zł, z konserwatorem 200tyś zł ?

Gosc 03.04.2022 19:05
Te 200 to niestety koszt niezbędne do poniesienia tak aby odrestaurować go zgodnie i pod okiem konserwatora - Oni wbrew opinii wiedza co robią

Rysiek 30.03.2022 19:30
Jak można pozwolić na niszczenie takiego pięknego zabytku ?

Sławek 30.03.2022 19:16
Parowozownia nie była częścią Królewskich Warsztatów Remontowych (późniejsze ZNTK). Należała do pruskich kolei i stacjonowały w niej najpierw parowozy obsługujące linie kolejowe w regionie, później elektrowozy, które kursowały na liniach Śląskiej Kolei Górskiej wraz z jej odnogami (główną magistralą tej kolei była linia Goerlitz - Lubań - Jelenia Góra - Wałbrzych - Świebodzice - Wrocław). Lubań był jedynym wówczas miastem, w którym można było zlokalizować tak dużą parowozownię dla obsługi poszczególnych linii (kolejne ale mniejsze znajdowały się w Jeleniej Górze, Węglińcu i trzecia malutka dla lokomotyw manewrowych w Zebrzydowej). W Goerlitz gdzie znajdowała się stacja początkowa ŚKG nie było parowozowni. Nie było jaj także w Wałbrzychu. Tak duża parowozownia jak w Lubaniu znajdowała się dopiero we Wrocławiu. Po zakończeniu II wojny światowej, parowozownię przejęły PKP. Powróciły do niej lokomotywy parowe obsługujące węzeł lubański i węgliniecki (ŚKG nie reaktywowano po wojnie jako polski projekt, a magistralą kolejową łączącą Zgorzelec z Wrocławiem stała się linia przez Węgliniec, Bolesławiec i Legnicę). Przez kolejne 15 lat serwisowano w niej parowozy. ZNTK w tym czasie remontowały już tylko i wyłącznie lokomotywy elektryczne. W latach 60 XX w. parowozownię przejęły ZNTK i wówczas stała się ona dopiero kolejną halą remontową przedsiębiorstwa.Budowano w niej i remontowano wagony techniczne i mieszkalne dla służb utrzymania trakcji, a od lat 90 tramwaje z Wrocławia, Gorzowa i Krakowa.

abc 31.03.2022 13:24
Dziękuję za informację .Ciekawa bardzo.!

Kolejarz 30.03.2022 16:45
Co oni zrobili z tego zakladu żal patrzec

emeryt 31.03.2022 13:26
My ,myśmy to zrobili .......

Marian 30.03.2022 16:06
Może w końcu ktoś pomyśli i pozwoli sprzedać ten teren pod inwestycje . Starczy już podpaleń , już jest wystarczająca ruina by to zburzyć .

Gosc 03.04.2022 19:06
Po renowacji byłoby piękniej niż po wyburzeniu

taka prawda 30.03.2022 15:39
Zawsze ten sam schemat - "nieznani sprawcy" podpalają zabytek, obiekt nadaje się do wyburzenia, a właściciel może sobie wybudować co chce na tanio kupionej działce. Powinien być absolutny zakaz wyburzania nawet ruin zabytkowych obiektów, to by ukróciło takie akcje.

Cezary Cezary 30.03.2022 15:01
Komuś się spieszy z kupnem ziemi xD

Marek 30.03.2022 14:38
Brak jakichkolwiek wartości historycznej, jest prezentowany przez władze Lubania, przecież parowozownia mogłaby być perełką regionalną. A w tej chwili zaniedbania i popadająca w ruinę, wstyd na cały świat

hebel 30.03.2022 14:23
Wszystko prawda, tyle że teren na którym obiekt stoi jest podmokły i to bardzo. Albo drenaż przestał działać, albo powyżej jest jakiś problem. Zagospiodarowanie jeszcze by się udało, ktoś by to wziął. Tyle że te bagno dookoła.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama