Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
sobota, 20 kwietnia 2024 11:29
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Facebooka pozwala „zabijać” Putina

Spółka zarządzająca największymi platformami społecznościowymi zmienia zasady obowiązujące użytkowników. Pozwala na mowę nienawiści.
Facebooka pozwala „zabijać” Putina

Autor: iStock

To niespodziewana i przełomowa decyzja, bo do tej pory algorytmy Facebooka i jego moderatorzy usuwali lub blokowali treści określane jako mowa nienawiści. Chodzi m.in. o nawoływania do skrzywdzenia czy zabicia kogoś. Teraz jednak Meta – właściciel Facebooka i Instagrama – zmienia zasady gry.

Agencja prasowa Reuters dotarła do wewnętrznych dokumentów firmy. Wynika z nich, że Facebook nie będzie już ingerował w posty i wpisy (także na Instagramie), w których nawołuje się do przemocy w stosunku do Rosjan i rosyjskich żołnierzy. To samo dotyczy treści zachęcających do do zabicia Władimira Putina, prezydenta Rosji, i Aleksandra Łukaszenki, prezydenta Białorusi.

– W wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę wprowadziliśmy czasowe zmiany, które zezwalają na wyrażanie poglądów politycznych, które normalnie stanowiłyby naruszenie regulaminu, jak np. "śmierć rosyjskim okupantom". Nadal nie zezwolimy na hejt w stosunku do zwykłych Rosjan” – tak sprawą skomentował rzecznik prasowy Meta.

Dodajmy jednak, że nawoływania do śmierci przywódców Rosji i Białorusi będzie miało ograniczenia. W tego typu postach nie będzie można zachęcać do zabicia innych osób, tak jak nie będzie można umieścić miejsca czy metod, jakie miałyby zostać zastosowane.

Te zasady nie będą obowiązywały we wszystkich krajach. Meta zastosuje je w Ukrainie oraz krajach pośrednio dotkniętych wojną: Armenii, Azerbejdżanie, Estonii, Gruzji, Węgrzech, Litwie, Łotwie, Rumunii, Słowacji i Polsce.

Na te decyzje zareagowała już rosyjska ambasada w Stanach Zjednoczonych, która zażądała powstrzymania „ekstremistycznych działań” Facebooka.

Dodajemy jeszcze, że Rosjanie stracili dostęp do Facebooka. Został zablokowany za „szerzenie fałszywych informacji” o wojnie w Ukrainie.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Franciszek 13.03.2022 11:28
Chrońcie Wladimira Wladimirowicza P. aby mu się żadna krzywda nie stała. Na Ukrainie szykują mu już w jakichś gruzach twardą pryczę i odpowiedni jadłospis.

Waldi 12.03.2022 15:06
Prawidłowo, jeżeli wszystkie możliwe media są blokowane przez urząd od propagandy a przeciętny ruski onuc nie wie co się dzieje w Ukrainie to może dzięki temu coś zobaczy. Dramat jak ci ludzie są zacofani, jeżeli życie ludzkie Ukraińców jest niczym w porównaniu z zamknięciem McDonalda i brakiem Coca-Coli u kacapów. Cały Świat powinien dać im czas żeby "normalni" ludzie mogli stamtąd się wynieść, a resztę zbombardować, zrównać z ziemią a tereny roponośne wykorzystać do naprawy Świata.

Jan 12.03.2022 12:44
Czyli co wolno ... to nie tobie .. Po za tym po czemu to komu? Kto używa jeszcze tych staroci .

prusakolep 11.03.2022 23:47
Jak bym się nie ujarał, to nie ogarniam problemu. Picie wódki też nic nie dało. Napiszcie wyraźnie z czym jest problem. Ale szepraszam, ale o so chodzi?

Krescencjusz 11.03.2022 17:46
Nie wolno pana Wladymira Wladymirowicza P. zabijać - absolutnie. To byłby najłagodniejszy wymiar kary. On musi iść do gułagu na Kałyme z wyrokiem dożywotnim.

Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama