Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 29 marca 2024 10:10
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Aktualizacja. Alkohol i zaskakująca sytuacja na drodze

W poniedziałek wieczorem informowaliście nas o wypadku z udziałem pieszego, do którego miało dojść na ul. Rybackiej w pobliżu stacji Shell. Jeden z czytelników mówił o potrąceniu, ktoś inny o reanimacji. Z relacji kierowcy auta wyłonił się jednak obraz sytuacji z jaką nie często się spotka.
Aktualizacja. Alkohol i zaskakująca sytuacja na drodze

Autor: eLuban.pl

Około 18:30 informowaliście redakcję, że na lubańskiej przelotówce w pobliżu stacji Shell doszło do potrącenia pieszego. Kolejny telefon i informacja, że przybyły na miejsce patrol policji reanimuje człowieka.

Gdy dotarliśmy na miejsce mężczyzna znajdował się już pod opieką zespołu ratownictwa medycznego, a patrol policji chował do bagażnika kołnierz usztywniający.

Szybko okazało się, że nie doszło do potrącenia, ani nie prowadzono reanimacji. Mężczyzna, któremu udzielano pomocy był pasażerem Opla, którym kilku mężczyzn jechało w delegację. Jeden z nich, będąc pod „wpływem”, w trakcie jazdy postanowił opuścić samochód którym podróżował. Jak postanowił tak zrobił, w efekcie skończyło się na ogólnych potłuczeniach i prawdopodobnie połamanych żebrach.

Niestety nie mamy jeszcze informacji czy sprawca zmieszania został ukarany mandatem za doprowadzenie do sytuacji w której sam mógł zginąć.

Aktualizacja

Jak się okazuje, to nie był koniec "przygód" mieszkańca powiatu kamiennogórskiego. Dalszą cześć historii zrelacjonowała nam dziś oficer prasowa KPP w Lubaniu.

Pracujący na miejscu partol ruchu drogowego stwierdził, że z nieustalonych na chwilę obecną przyczyn mężczyzna w trakcie jazdy wyskoczył z tylnego siedzenia samochodu odosobowego. Mężczyzna był nietrzeźwy, badanie wykazało 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. - informuje asp. Szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowa KPP w Lubaniu. - Na miejsce przybył zespół ratownictwa medycznego, który zabrał poszkodowanego do szpitala, w trakcie transportu mężczyzna naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych. Po wykonanych badaniach poszkodowanego, lekarz dyżurujący nie stwierdził przeciwwskazań do osadzenia agresora w policyjnym areszcie. Czynności w sprawie są prowadzone w kierunku artykułu 222 kk. czyli naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego w trakcie pełnionych obowiązków.

Mężczyźnie grozi teraz kara grzywny bądź ograniczenia wolności do lat 3.

Dalsze czynności prowadzone będą z mężczyzną gdy tylko wytrzeźwieje.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Papugowaty 22.02.2022 17:33
Ograniczenie wolności do lat 3?, nie ma takiej kary, może być max do 2 lat. "W myśl art. 34§1 k.k. kara ograniczenia wolności trwa najkrócej miesiąc, zaś najdłużej 2 lata i jest wymierzana w miesiącach i latach. Kara ograniczenia wolności polega na obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne." https://www.infor.pl/prawo/prawo-karne/wyrok-i-kara/2943869,Na-czym-polega-kara-ograniczenia-wolnosci.html

Krejzol na delegacji 22.02.2022 11:52
Pewnie się wkurzył, bo nie pozwolili mu zajarać szluga w aucie i się katapultował ahahaha

Leonidas 22.02.2022 11:37
Selekcja naturala...gląb wysiada z pojazdu podczas jazdy.

Dominic toretto 22.02.2022 10:40
Jak w szybkich i wściekłych

Jan 22.02.2022 10:17
Jak usłyszał stawkę to wysiadł ..

Kolo 22.02.2022 09:22
To jakie pomysły na powód opuszczenia pojazdu w czasie jazdy? Ja mówię, że pasażer będący "pod wpływem" zobaczył stację paliw i koniecznie chciał kupić kolejną flaszkę. Tylko że kierowca nie miał nastroju do zabawy i kategorycznie odmówił :))))))))

Duduś 22.02.2022 09:56
nachlani byli wszyscy oprócz kierowcy. Oczywiście w trakcie popijawy pozostała zakąska a zabrakło napoju i stąd wyskok na stacje w celu zakupu .... Wniosek: zlikwidować alkohol na wszystkich stacjach paliw.

Pasażer 22.02.2022 10:51
Teraz wiesz żeby nie odmawiać :))

Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama