Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 28 marca 2024 15:30
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zuchwały złodziej trafił do aresztu

Mężczyzna, który wykorzystując sytuację ukradł odpalone Audi A3 z parkingu w centrum Lubania został zatrzymany i trafił na trzy miesiące do aresztu. Ukradziony samochód, mimo że pozbawiony kilku cennych elementów, wrócił do właściciela.
  • Źródło: asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń
Zuchwały złodziej trafił do aresztu

Do zdarzenia, o którym pisaliśmy tutaj doszło w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Mężczyzna wykorzystując sytuację ukradł auto stojące na parkingu przy ul. Ratuszowej w Lubaniu.

Właściciel Audi A3 pozostawił uruchomiony i jednocześnie otwarty samochód, odśnieżając w tym czasie stojące obok auto należące do jego rodziny. Okazję wykorzystał 27- latek, który najpierw zagadał do mężczyzny prosząc o drobne, a później wskoczył za kierownicę i zaczął wycofywać z parkingu. Właściciel zdołał otworzyć drzwi, jednak nie zdołał wyciągnąć złodzieja zza kierownicy. W ferworze walki pośliznął się na lodzie i upadł omal nie wpadając pod koła cofającego auta.

Sprawą kradzieży zajęli się kryminalni z Lubania, którzy na podstawie zapisu z kamer monitoringu obejmujących miejsce zdarzenia wytypowali sprawcę przestępstwa. Rozpoczęły się działania operacyjne mające na celu ustalenie miejsca gdzie przebywa podejrzany o kradzież mężczyzna.

Jeden ze śladów doprowadził policjantów do Nawojowa Łużyckiego, gdzie 27 grudnia 2021r. miał przebywać podejrzany. W trakcie dojazdu na miejsce, policjanci zauważyli poruszające się z naprzeciwka ukradzione Audi A3. Kierowca nie zareagował jednak na wyraźne sygnały nakazujące zatrzymanie się do kontroli, które dawali policjanci, wjechał w polną drogę gdzie zniknął.

Już na drugi dzień operacyjni otrzymali informacje, że podejrzany został legitymowany na terenie powiatu zgorzeleckiego. Mężczyzna został zatrzymany, tego samego dnia przewieziony do lubańskiej jednostki i osadzony w policyjnym areszcie. Oprócz zuchwałej kradzieży usłyszał także zarzuty niezatrzymania się do kontroli mimo wydawanych sygnałów przez organ policji oraz prowadzenia pojazdu pomimo obowiązującego go zakazu. - informuje asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowa KPP w Lubaniu.

Na wniosek policji, decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Ostatecznie ukradzione Audi A3 zostało odnalezione w sylwestra w lesie między Włosieniem a Radzimowem. Co prawda złodzieje zdążyli pozbawić auto kilku cenniejszych części, jednak samochód ostatecznie wrócił do właściciela.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ss 07.01.2022 15:42
Zdiecie zlodzieja rozwiesic na tablicach ogloszen uwaga zlodziej samochodow ćpun

Sss 09.01.2022 17:09
Jak wszystkich ***i beda rozwieszac to twoje tez zobaczymy

Ss 07.01.2022 02:16
Rece ****** przy samej **... a mamusia i tatus jakTak strasznie bronia cpuna niech odadza pieniądze poszkodowanym

Ssk 07.01.2022 14:28
A kto powiedzial ze bronia? Od kiedy rodzina ma za kogos płacić?

Leonidas 05.01.2022 18:11
Pytanie brzmi co to za imbecyl ukradł auto? Tak pytam w razie czego ,jakby wyszedł na wolność. Co w naszym pisowskim kraju wszystko jest możliwe.

Łapy uciąć 05.01.2022 16:31
Powinien gnój pier….. zapier…. teraz po 16h dziennie żeby odpracować właścicielowi auta to co zostało z niego wyjęte.Co z tego ze sądzicie takich darmozjadow,jak oni lezą sobie w cieplej celi,i jeszcze żryć dostają z pieniędzy podatników.

PoDuchowemu 05.01.2022 14:20
I teraz ten człowiek powinien teraz zadość uczynić poszkodowanemu, oraz chłostę 5 batów.

Krzysiek 05.01.2022 07:59
Brawo kryminalni. Szczęścia właścicielowi. Najgorszego złodziejskiej patologii.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama