Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 28 marca 2024 22:40
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Narodowe Święto Niepodległości

Już w środę w Lubaniu rozpoczną się obchody Narodowego Święta Niepodległości.
  • Źródło: luban.pl
Narodowe Święto Niepodległości

W środę o 17. w sali widowiskowej Miejskiego Domu Kultury rozpocznie się akademia z okazji Święta Niepodległości. W jej trakcie przewidziano m.in. wręczenie Medali "Za Zasługi dla Miasta Lubania", wręczenie nagród laureatom konkursów fotograficznego i historycznego zorganizowanych pod patronatem Burmistrza Miasta Lubań oraz występ Zespołu Artystycznego Żołnierzy Rezerwy "Rota" ze Złotoryi.

Natomiast 11 listopada o 11. w kościele pw. Św. Trójcy w Lubaniu rozpocznie się Msza św. w intencji Ojczyzny. Po mszy św. odbędzie się koncert pieśni patriotyczno-religijnych, podczas którego wystąpią Naira Ayvazyan oraz Anna Pieszka.

 

Naira Ayvazyan urodziła się w Armenii, jako nastolatka przyjechała do Polski. Od dzieciństwa związana z muzyką - uczyła się tańca i gry na fortepianie. Ukończyła prywatną szkołę Operową A. Teligi, jak też uczęszczał do Państwowej Szkoły muzycznej II stopnia w Gliwicach - gdzie uczyła się śpiewu solowego. Jest laureatką wielu festiwali.

Anna Pieszka z kolei jest absolwentką Akademii Muzycznej w Katowicach na kierunku wokalistyka, specjalność wokalno-aktorska. Prowadzi szeroką działalność koncertową jako solistka w wielu zespołach muzycznych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Szaympanides Makakikopulos 10.11.2021 22:01
Do znawców tematu pytanie: skoro nie ma innej Trójcy niż Trójca święta, nie ma innej mszy niż msza święta - po jakiego kija każdy z w/w rzeczowników kraszony jest tym oczywiście oczywistym przymiotnikiem uświęcającym? Zaiste śmiechu warta jest teologia trwale, z teo-nabzdyczeniem pokalana tautologią - to jakby każdemu masłu zrobionemu ze śmietany dopisywać "maślane...". Teraz i zawsze!

Pan Herakliusz 10.11.2021 19:04
A gdyby tak po mszy i przed koncertem - wielebny z ambony w ramach "słowa bożego" przeprosił naród i pokajał sie za grzechy Kościoła z okresu zaborów? =========== To skromne opracowanie nie jest wymierzone w kogokolwiek. Każdy ma prawo wierzyć w co chce. Tym jednak, którzy mają odwagę spojrzeć w oczy nieco innej prawdzie, albo przynajmniej obłudnie deklarują iż taką wyznają, chcę wskazać na wyraźny kontrast zachodzący pomiędzy dwoma "jedynie słusznymi prawdami"... Szanowni Państwo! - zarówno wierzący w różnych Bogów będących ponoć źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł (...) Jaką rolę odegrała w Polsce rzymska hierarchia kościelna oraz Stolica Apostolska, przyczyniając się do utraty przez nasz kraj niepodległości powszechnie wiadomo. Wiadomo również - tu już może nie powszechnie - o zakulisowych działaniach podstępnej dyplomacji Watykanu, aby semper fidelis Polonia, wymarzonej niepodległości jednak nie odzyskała... Obecnie w kolejną rocznicę odzyskania niepodległości, rzymska obecność okazuje się tak nieodzowna. (?) Wystrojony w koronki kler katolicki odprawia msze, kropi i poucza polski naród, co i jak ma myśleć. Kościołowi rzymsko-katolickiemu nie przysługuje żadne moralne prawo do obchodzenia rocznic święta Niepodległości! Rzymscy grabarze Polski śpiewali na jej pogrzebie z takim samym namaszczeniem "Requiem" i "Te Deum", z jakim witali prawosławnego cara rosyjskiego wesołym "Alleluja", odprawiając w jego intencji katolickie msze! Gdy Polacy walczyli o wolność i niepodległość, rzymski kler wyklinał ich z ambon, obrzucał klątwami, a carom i kajzerom słał służalcze hołdy i peany z zapewnieniem oddania i wierności. Jeżeli wybiliśmy się na niepodległość, to wbrew woli i życzeniom Watykanu. "Polsko w Rzymie Twoja zguba ..." - ostrzegał Adam Mickiewicz. Dziś każdy oficjalny program obchodów odzyskania niepodległości zawiera punkt, który uważa się za centralny - jest nim msza, także (o ironio) z udziałem lewicowych przedstawicieli władz. To żenujące widowisko, kiedy wielu takich nawet nie wie jak się zachować czyniąc pozory religijnego oddania i uległości. Nie wiadomo, czy władza modli się prywatnie czy służbowo? Okazuje się, że ludzie ci, wybrańcy narodu nie mają dość siły, odwagi i ochoty by przeciwstawić się tym żałosnym w formie i treści imprezom, politykierstwu kleru, i aby ograniczyć jego rolę do spraw przynależnych religii jaką wyznaje. A zatem społeczeństwo samo musi te działania inicjować. "Szanujmy wolność wierzenia katolików, ale podejmijmy stałe postanowienie uczynienia ich nieszkodliwymi" - apelował Gabriel Sealles, profesor Sorbony... To wezwanie jest nadal aktualne. Na całym świecie daremnie szukać równie blagierskiej postawy wobec zagadnień religijnych, jaką na każdym kroku widzimy w Polsce. Wierne owce przechowują w swoich umysłach ogrom zabobonów i wierzeń pogańskich odzianych w nomenklaturę chrześcijańską. Wiara tak zwanej inteligencji jest sentymentem ironiczno-sceptycznym w stosunku do przedmiotu wierzeń i obłudnie poważnym ale tylko na pokaz. W pewnych kołach, zwłaszcza wśród przedstawicieli najwyższej władzy państwowej, okrasza się to jeszcze snobizmem. Warto tu na koniec zacytować I. Krasińskiego, który powiada - " ...za tymi co kroczą na czele, wloką się małpy i poliszynele", i dlatego od tych ostatnich, należy być jak najdalej... PS. Kiedy odzyskaliśmy niepodległość w 1918 r „czarna zaraza” przeszła do natarcia wchodząc we wszystkie sfery życia próbując stworzyć w Polsce system nacjonalistyczny narodowo - katolicki. Konkordat 1925. Po wojnie szybko weszli w mezalians z PRLem, skundleni z „komuną” szeroko współpracując i inwigilując społeczeństwo. Jednocześnie odgrywając teatr patriotów. Po odejściu komuny natychmiast wystawili fakturę wolnemu państwu, którą spłacamy do dziś.

arab 10.11.2021 22:03
Mój ulubiony psychol wrócił :)

zulu 10.11.2021 23:42
Trafnie i rzeczowo.

Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama