Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 28 marca 2024 20:04
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama
Reklama

Mina w lesie

Podczas prac leśnych na trenie powiatu lwóweckiego robotnicy natknęli się na niemiecką minę przeciwpancerną typu T.Mi.42. Od nieszczęścia było o krok.
  • Źródło: Patrol Saperski Bolesławiec
Mina w lesie

Autor: Patrol Saperski Bolesławiec

Żołnierze z Patrolu Saperskiego w Bolesławcu, którzy zostali wezwani na miejsce przyznali, że niewiele brakowało by doszło do tragedii. W okolicy była bowiem prowadzona ścinka drzew z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu.

Zły stan zapalnika miny, która w ziemi przeleżała około osiemdziesiąt lat, uniemożliwił jej podjęcie. Dlatego podjęto decyzję o jej unieszkodliwieniu w miejscu znalezienia.

- W naszym rejonie odpowiedników takich min jest niewiele, ale od czasu do czasu i takie okazy są odnajdywane - przyznają wojskowi z Bolesławca.

Saperzy przypominają, że różnego rodzaju pocisków, niewybuchów w naszych lasach i na polach, mimo upływu lat nadal jest bardzo dużo, a każdy taki przedmiot to śmiertelne zagrożenie.

- Należy mieć świadomość, że materiały wybuchowe stosowane w technice wojskowej w praktyce są całkowicie odporne na działanie warunków atmosferycznych i niezależnie od daty produkcji zachowują swe właściwości wybuchowe - tłumaczy Patrol Saperski.

W przypadku znalezienia takich rzeczy w żadnym wypadku nie należy ich dotykać, należy natomiast zabezpieczyć miejsce przed dostępem osób postronnych, oznakować i niezwłocznie powiadomić policję.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Saper 27.10.2021 13:04
Toz to skamieniale kolo od taczki a miny to chyba znalazca glupie stroil jak policja przyjechala.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama