Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 29 marca 2024 10:01
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Przerwana seria w Rudnej

Łużycom Lubań nie udało się podtrzymać passy spotkań bez porażki. Zespół trenera Radosława Szajwaja po dobrym spotkaniu uległ w Rudnej tamtejszej Sparcie. Dodajmy, że swoje mecze w komplecie przegrały także zespoły, które oprócz Łużyc w poprzedniej kolejce plasowały się w czołowej szóstce!
Przerwana seria w Rudnej

Spotkanie od początku toczone były w żywym tempie. Obie ekipy postawiły na ofensywę i już w pierwszej połowie stworzyły po kilka okazji do zdobycia gola. Ze strony gospodarzy groźny był m.in. Wojciech Konefał oraz Kacper Osiadły. Z drugiej strony niewiele do szczęścia zabrakło Pawłowi Urbaniakowi.

Jeszcze ciekawiej było po przerwie. Lepiej drugą część rozpoczęły Łużyce. Swoje szanse miał Damian Buzała, a także Paweł Urbaniak. 15 minut przed końcem to jednak Sparta - za sprawą rezerwowych - wyszła na prowadzenie. Dośrodkowywał grający trener Robert Malawski, a piłkę głową do siatki wpakował pozostawiony bez opieki Łukasz Stachów. Ten sam piłkarz w końcówce podwyższył wynik strzałem z rzutu karnego, którego sam chwilę wcześniej wywalczył. Honorowego gola dla gości, także z rzutu karnego podyktowanego za faul na Szymonie Chmielowcu, zdobył Damian Buzała.

- Przyjmujemy porażkę "na klatę". Gdybyśmy pierwsi zdobyli gola wynik z pewnością byłby inny. Sparta była skuteczniejsza i wygrała. Wyciągamy wnioski, pracujemy i w sobotę walczymy dalej - skomentował Radosław Szajwaj, trener Łużyc.

- Wiedzieliśmy, że będzie ciężko. Łużyce to poukładana drużyna zarówno w obronie jak i ofensywie. Stworzyliśmy kilka dogodnych sytuacji z czego wykorzystaliśmy dwie. Bardzo się z tego cieszę, bo ostatnio raziła nieskuteczność. Na 6-7 sytuacji wykorzystywaliśmy dwie, a przeciwnik i tak wygrywał mecz. Dzisiaj zagraliśmy konsekwentnie i udało się dowieźć wynik do końca - powiedział po spotkaniu Robert Malawski, trener Sparty.

Tymczasem w najbliższą sobotę o 15. Łużyce podejmą Mewę Kunice, która dzięki zwycięstwu nad Granitem Roztoka 2:1 i solidarnym porażkom drużyn z czołówki zrównała się punktami z Chrobrym II Głogów.

Sparta Rudna - Łużyce Lubań 2:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Stachów (75), 2:0 Stachów (88-karny), 2:1 Buzała (90-karny). Żółte kartki: Kujawski, Wojak Osiadły oraz Młynarski. Sędziował: Damian Grabowski (Wałbrzych).

Sparta: Rychlik - D. Malawski, Kujawski, Konefał, Walasek, Kochman, Wojak (57 Stachów), Januszko, Świdwa (63 R. Malawski), Osiadły, Kusztal (89 Książek).

Łużyce: Trzajna - Chmielowiec, Młynarski, Monik, Berliński (70 Karwecki), Wadziński (60 Góraj), Buzała, Schonung (60 Kusiak), Chernyschenko, Sitek (78 Rymer), Urbaniak (85 Fabrizzio).

W innych meczach 11. kolejki:
Chrobry II Głogów - Pogoń Świerzawa 0:2
Apis Jędrzychowice - Iskra Księginice 1:2
Mewa Kunice - Granit Roztoka 2:1
Jaworzanka Jawor - Górnik Złotoryja 3:1
Prochowiczanka Prochowice - Odra Ścinawa 4:2
Leśnik Osiecznica - Kaczawa Bieniowice 4:1
Sparta Grębocice - Stal Chocianów 6:2

1. Chrobry II Głogów 11 22 41:12
2. Mewa Kunice 11 22 21:17
3. Łużyce Lubań 11 21 22:13
4. Granit Roztoka 11 21 24:17
5. Górnik Złotoryja 11 20 26:15
6. Odra Ścinawa 11 19 29:20
7. Apis Jędrzychowice 11 19 20:15
8. Jaworzanka Jawor 11 16 27:20
9. Sparta Rudna 11 15 33:32
10. Leśnik Osiecznica 11 15 20:28
11. Prochowiczanka Prochowice 11 13 24:29
12. Sparta Grębocice 11 11 26:34
13. Iskra Księginice 11 10 19:34
14. Pogoń Świerzawa 11 9 13:20
15. Kaczawa Bieniowice 11 9 20:44
16. Stal Chocianów 11 8 12:27


W 12. kolejce (30-31 października) grają: sobota, g. 15: Łużyce - Mewa, Kaczawa - Grębocice, Pogoń - Granit, Iskra - Rudna, Górnik - Leśnik, g. 16: Chrobry II - Jaworzanka, niedziela, g. 11: Stal - Prochowiczanka g. 15: Odra - Apis.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
aro 26.10.2021 07:55
Brawo Sparta!!!

Kibic 25.10.2021 07:08
Trudno.Gramy dalej...)

kibic 29.10.2021 12:28
zaorać boiska to już czas

Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama