Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 29 marca 2024 09:05
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Stan wyjątkowy przy polskiej granicy. Co to oznacza?

Premier wystąpił do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego w 183 przygranicznych miejscowościach. Szef MSWiA alarmuje, że na Białoruś przetransportowano 10 tys. obywateli Iraku, a wielu z nich może zostać przerzucona do Polski.
Stan wyjątkowy przy polskiej granicy. Co to oznacza?

Autor: Straż Graniczna

Decyzje są nagłe i związane z sytuacją na polsko-białoruskiej granicy. Na wtorkowym posiedzeniu rząd przystał na wniosek MSWiA i podjął uchwałę o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na terenie miejscowości koło granicy. Ma trwać miesiąc. „Przez te 30 dni chcemy uszczelnić granicę i zapobiec nasilonym już prowokacjom ze strony reżimu Łukaszenki. Musimy powstrzymać te agresywne działania hybrydowe prowadzone według scenariusza napisanego w Mińsku.” – powiedział na konferencji prasowej premier, Mateusz Morawiecki.

Migracja i manewry

Szef MSWiA, Mariusz Kamiński dodał, że ma to zabezpieczyć Polskę przed wzmożoną migracją. „Tylko w sierpniu ponad 3 tys. cudzoziemców próbowało nielegalnie przekroczyć polsko-białoruską granicę, ale większość tych prób została udaremniona. Jednak cały czas przyglądamy się naszemu sąsiadowi. Nasze służby w ostatnim czasie zidentyfikowały ok. 40 przylotów z Bagdadu do Mińska.” – podał i dodał, że według naszych służb w taki sposób na Białoruś przetransportowano 10 tys. obywateli Iraku. – "Ale trafili tam też uchodźcy z Turcji, czy Libanu. Rząd Łukaszenki prowadzi też rozmowy z Pakistanem czy Marokiem na ten temat." – zaznaczył minister.

Kolejnym argumentem są rosyjskie manewry wojskowe zaplanowane na 10 września, także w rejonie Brześcia. Przy granicy będzie w tym czasie znajdowało się kilkanaście tysięcy żołnierzy białoruskich i rosyjskich.

Co oznacza stan wyjątkowy

Kamiński zapewnił, że działania władz będą opierały się na obowiązujących przepisach, a te wskazują, że w stanie wyjątkowym można zawiesić prawa do:

  • organizowania i przeprowadzania wszelkiego rodzaju zgromadzeń,
  • organizowania i przeprowadzania imprez masowych oraz prowadzonych w ramach działalności kulturalnej imprez artystycznych i rozrywkowych, niebędących imprezami masowymi,
  • strajków pracowniczych i innych form protestu w odniesieniu do określonych kategorii pracowników lub w określonych dziedzinach,
  • strajków i innych niż strajki form akcji protestacyjnych rolników,
  • akcji protestacyjnych studentów organizowanych przez studenckie samorządy, stowarzyszenia lub organizacje.


zrzeszania się poprzez:

  • ustanowienie zakazu tworzenia i rejestracji nowych stowarzyszeń, partii politycznych, związków zawodowych, organizacji społeczno–zawodowych rolników, organizacji pracodawców, ruchów obywatelskich oraz innych dobrowolnych zrzeszeń i fundacji,
  • nakazanie okresowego zaniechania działalności zarejestrowanych stowarzyszeń, partii politycznych, związków zawodowych, organizacji społeczno–zawodowych rolników, organizacji pracodawców, ruchów obywatelskich oraz innych dobrowolnych zrzeszeń i fundacji, których działalność może zwiększyć zagrożenie konstytucyjnego ustroju państwa, bezpieczeństwa obywateli lub porządku publicznego.


Na liście jest 68 miejscowości w województwie lubelskim i 115 w województwie podlaskim.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Redemptor 01.09.2021 09:57
Bagna i wertepy na granicy polsko-białoruskiej to nie miejsce do legalnego przechodzenia między państwami. Poza tym nie mamy żadnego - nawet humanitarnego - obowiązku karmić i opiekować się osobami które znajdują się na Białorusi legalnie i którym zachciało się jechać na Zachód. Białoruś to nie kraj klęski głodu na wzór niektórych afrykańskich... Stać ich na manewry z panem Putinem - to chyba stać na otoczenie właściwą opieką kilkudziesięciu tak zwanych "uchodźców" których zresztą sobie sami zaprosili. ========= Oby ta akcja nie stała pretekstem ... Jak prowokacja gliwicka!

Hubal 01.09.2021 09:17
Jako zaangażowany przeciwnik ekipy spod znaku PiS - w tym przypadku popieram i wspieram działania rządu na wschodniej granicy. Przecież to nie jest spontaniczna próba dostania sie tych ludzi "do wolności" tylko zorganizowana przez władze Białorusi akcja dowożenia "uciekinierów" którzy przecież mają białoruskie wizy i przyjechali do nich jako turyści a nie prześladowani. Pan Łukaszenka może im przecież zorganizować wycieczkę do Paryża, wsadzić w samolot, załatwić wizy i przewieźć na Zachód gdzie pragną się dostać. Skoro im umożliwił koczowanie przy granicy ma im dać wikt i opierunek oraz opiekę lekarską. Wysyłanie konwoju humanitarnego było błędem.

Igor ® 31.08.2021 21:42
"a te wskazują, że w tanie wyjątkowym " - do poprawki

xyz 31.08.2021 21:24
„Przez te 30 dni chcemy uszczelnić granicę i zapobiec nasilonym już prowokacjom ze strony reżimu Łukaszenki. Musimy powstrzymać te agresywne działania hybrydowe prowadzone według scenariusza napisanego w Mińsku.” Czy aby po właściwej stronie granicy chcesz wprowadzić ten stan wyjątkowy?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama