24 maja br. przed południem Oficer Dyżurny otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierującego pod jednym z marketów w Lwówku Śląskim. Na miejsce niezwłocznie udał się patrol policji. Jak ustalili na miejscu funkcjonariusze zgłaszający jadąc za pojazdem marki VW zauważył, że sposób poruszania się samochodu może wskazywać, iż kierujący jest nietrzeźwy. W związku z czym postanowił go zatrzymać i wezwać policję. Policjanci przebadali kierującego na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z wynikiem 1,2 promila. W trakcie wykonywanych czynności 28-latek z powiatu bolesławieckiego przyznał się, że ma nałożoną kwarantannę domową, a jego dzieci, z którymi podróżuje, powinny przebywać na izolacji domowej w związku z uzyskaniem pozytywnego wyniku na COVID-19. Mężczyzna tłumaczył, że miał pilną sprawę do załatwienia i nie miał z kim zostawić dzieci. - informuje sierż. Olga Łukaszewicz z KPP Lwówku Śląskim.
Jakby tego było mało, po chwili na miejsce przyjechała żona nietrzeźwego kierującego aby zaopiekować się dziećmi. Nie byłoby w tym nic w tym dziwnego gdyby nie fakt, że ona również była chora na koronawirusa i od kilku dni przebywała w izolacji domowej. Policjanci o sprawie powiadomili sanepid, skierują również do sądu wniosek o ukaranie za złamanie zasad kwarantanny oraz izolacji.
Za kierowanie samochodem będąc pod wpływem alkoholu mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze