Podziel się:
Oceń:
Do zdarzenia doszło wczoraj w Świeradowie-Zdroju i można powiedzieć, że to drogowy klasyk. Kierowca VW Bora najeżdża na tył Audi, a to uderza w kolejne Audi, które zatrzymuje się wcześniej aby zjechać z drogi.
Zdarzenie miało miejsce po południu na ul. 11 listopada w Świeradowie-Zdroju. Kierujący Audi chciał skręcić w podwórko, mężczyzna zatrzymał samochód ustępując pierwszeństwa jadącym z naprzeciwka. Jadące za nim drugie Audi zaczęło zwalniać. Niestety jadący jako trzeci kierowca VW Bora nie zachował należytej ostrożności i z pełną prędkością wjechał w jadący przed nim pojazd, a ten uderzył w stojące Audi. Wszystko zobaczycie na załączonym wideo.
REKLAMA
Na miejsce natychmiast wezwano służby. Strażacy z OSP Świeradów-Zdrój zabezpieczyli miejsce zdarzenia i uprzątnęli z jezdni wycieki płynów eksploatacyjnych. Policjanci nie mieli problemów w ustaleniu sprawcy. Kierowca Volkswagena otrzymał mandat. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Ładuję odtwarzacz...
"- To nie przypadek,
Jezus chciał żebym miał ten samochód!"
Tak mają miłośnicy jazdy na zderzaku. Ciekawe czy ich to czegoś nauczy.
prosta odpowiedz... NIE
Ten Świeradów to tragedia zaorac
Kiedy takie głupki jak ten z VW nauczą się utrzymywać właściwy odstęp?
Równie dobrze można zadać pytanie: dlaczego 85% właścicieli VW dostaje małpiego rozumu gdy usiądą za kierownicą? Jeżdżę codziennie samochodem i widzę co wyprawiają na drogach tzw. "kierowcy" w tych swoich szajswagenach. Może ten znak wideł na masce odbiera im zdolność normalnego myślenia za kierownicą?