Obowiązkowa pozycja dla miłośników dobrej książki

Zapowiadana kolejna, jedenasta już książka Kazimierza Kiljana ujrzała światło dzienne jeszcze przed wigilią 2020. Autor dotrzymał słowa, obiecując czytelnikom opowieść, która miała być prezentem na tegoroczną gwiazdkę.

Nowa powieść zatytułowana „Obudź się i żyj” przenosi nas w lata osiemdziesiąte obecnego wieku, kiedy to Natalia, bohaterka książki, zrealizowała swoje dziewczęce marzenia i została pielęgniarką. Dosyć szybko awansuje na oddziałową w dużym szpitalu i z poświęceniem oddaje się pracy, daleko idącej pomocy ciężko chorym. Jest przez wszystkich bardzo lubiana, a pacjenci wręcz kochają. Los, jak to w życiu bywa, okazuje się jednak okrutny i na Natalię spada ciężka choroba. Odtąd musi zmagać się także z własnymi słabościami i demonami.

- Kluczowe dla tej powieści są Święta Bożego Narodzenia. Cztery kolejne Wigilie są przełomowe w życiu młodej kobiety, która musi zmagać się w problemami rodzinnymi, osobistymi, traumatycznymi przeżyciami, a przede wszystkim z samotnością - zdradza Kazimierz Kilian.

W anonsowanej książce znajdziemy piękne opisy śnieżnej i mroźnej zimy, do której tak bardzo tęsknimy, poczujemy ciepło i atmosferę świątecznego stołu, moc tradycji, magię wigilijnego wieczoru. Wokół Natalii rozgrywają się rzeczy, których ona sama nie do końca rozumie. Poddając się woli losu, nieba, kierując się własną intuicją z pokorą wypełnia swoją niezwykłą misję…

„Obudź się i żyj” - wymowny tytuł powieści lubańskiego pisarza, niesie ważne przesłanie dla każdego z nas, nawołuje do swoistego przebudzenia się i czerpania z życia ile się da, mimo złych doświadczeń. Zachęcamy do lektury!