Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 28 marca 2024 22:26
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama
Reklama

Łużyce z szansami na czwórkę

W przedostatnim meczu rundy jesiennej klasy okręgowej Łużyce Lubań pokonały Olimpię Kamienna Góra i mają realne szanse na zakończenie pierwszej części rozgrywek na czwartym miejscu w tabeli.
Łużyce z szansami na czwórkę

Mecz świetnie mógł rozpocząć się dla gości, ale graczom Olimpii zabrakło zimnej krwi pod bramką rywali. W odpowiedzi strzałem pod poprzeczkę w 7. min wynik otworzył Damian Bojdziński. Gra z obu stron nie porywała, ale lubanianie zdołali zadać kolejny cios. Tuż przed przerwą w sytuacji sam na sam z Dariuszem Hołdą znalazł się Maciej Furmański i nie zmarnował szansy. Wcześniej ładnie z dystansu uderzył Konrad Starczewski, ale w tym przypadku bramkarz gości zdołał odbić piłkę na rzut rożny. Po zmianie stron kontaktowego gola dla kamiennogórzan zdobył Sebastian Sochacki. Odpowiedź gospodarzy przyszła jednak bardzo szybko, a autorami bramek byli Maciej Furmański oraz Kamil Młynarski. W 72. min piątego gola dla Łużyc zdobył Kamil Sitek. Olimpię w końcówce stać było na kosmetyczną poprawę wyniku. Autorem gola był Łukasz Topolski. Ostatecznie gospodarze wygrali 5:2.

- Mimo prowadzenia do przerwy nie byliśmy zadowoleni ze swojej gry. Było sporo niedokładności. Nie realizowaliśmy tego co sobie nakreśliliśmy przed spotkaniem. Stracona bramka na 2:1 sprawiła, że zrobiło się nerwowo. Na szczęście szybko odpowiedzieliśmy. Cieszę się, że na boisku kolejny raz wystąpiło sporo młodzieży. Wciąż mamy szansę zakończyć jesień na czwartym miejscu w tabeli. Aby tak się stało w środę musimy wygrać w Lwówku Śląskim - skomentował po meczu Jarosław Wichowski, trener Łużyc.

Na zakończenie rundy jesiennej Łużyce zagrają w Lwówku Śląskim z Czarnymi. Jeśli wygrają przeskoczą rywala w tabeli i zakończą pierwszą część sezonu na czwartym miejscu w tabeli. W innym przypadku zakończy się na piątej lokacie i większej stracie do czołowej czwórki. Początek środowego meczu o 13.30.

 

ŁUŻYCE LUBAŃ - OLIMPIA KAMIENNA GÓRA 5:2 (2:0)

Bramki: 1:0 Bojdziński (7), 2:0 Furmański (44), 2:1 Sochacki (59), 3:1 Furmański (65), 4:1 Młynarski (67), 5:1 Sitek (72), 5:2 Topolski (87). Żółte kartki: Buzała, Fereniec. Sędziował: Marek Bałacki.

ŁUŻYCE: Gleb - Starczewski (70 Pietroński), Sitek (74 Pietruszewski), Młynarski, Kocuła (82 Maciąg), Jakubczyk (80 Polerowicz), Rymer, Czuchryta, Furmański, Bojdziński, Buzała.

OLIMPIA: Hołda - Wieczorek (72 Buda), Urbanowicz, Topolski, Sochacki (82 Kmiecik), Młodziński, Kwaśniewski (46 Wastag), Kraszewski, Gorczyca (63 Skoczeń), Filip, Domin.



W innych meczach 14. kolejki:

BKS Bolesławiec - GKS Warta Boleławiecka 0:1
Woskar Szklarska Poręba - Pogoń Świerzawa 2:2
Olimpia Kowary - Nysa Zgorzelec 1:0
Iskra Łagów - Victoria Ruszów 4:1
Twardy Świętoszów - Lechia Piechowice 5:0
Hutnik Pieńsk - Czarni Lwówek Śląsk 1:2
Włókniarz Mirsk - Piast Wykroty 2:2

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jachas 10.11.2020 07:38
Jak można tyle trenować i grać i dalej być słabym XD

Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama