Dziś około 20. młody kierowca, wyjeżdżając z Nowej Karczmy w kierunku Pisarzowic, stracił kontrolę nad pojazdem. Jak nam relacjonował, na wzniesieniu tył auta wpadł w poślizg i samochód zaczął sunąc, coraz bardziej się obracając.
Nie pomogły próby ratowania sytuacji i ostatecznie BMW wypadło z drogi i bokiem, od strony pasażera, uderzyło w przydrożne drzewa. Kierowca nie odniósł większych obrażeń i samodzielnie opuścił auto. Niestety jego pasażer z licznymi obrażeniami został uwięziony w pojeździe.
Przybyłym na miejsce strażakom, mimo użycia hydraulicznych narzędzi ratowniczych, wydobycie mężczyzny zajęło kilkadziesiąt minut. Na czas akcji ratunkowej droga krajowa nr 30 pozostawała zamknięta.
Po przekazaniu mężczyzny ratownikom medycznym podjęto decyzję o wezwaniu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które miało odebrać poszkodowanego z boiska kartingowego w Lubaniu i przewieźć do specjalistycznego szpitala. Ostatecznie z nieznanych nam przyczyn helikopter nie lądował w Lubaniu.
Ruch na jezdni w kierunku Zgorzelca przywrócono około 21. Auta jadące w kierunku Lubania kierowane są na objazd przez Siekierczyn.
Na miejscu pracowały 2x JRG Lubań, JRG Zgorzelec, OSP Siekierczyn, policja i dwa zespoły ratownictwa medycznego.
Napisz komentarz
Komentarze