Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 29 marca 2024 13:58
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama
Reklama

Zderzenie dwóch aut w Zarębie

Kolejny dzień i kolejny wypadek na drodze wojewódzkiej 357, która prowadzi przez Zarębę. Strach tą drogą jeździć, a nawet chodzić chodnikami - twierdzą mieszkańcy.
Zderzenie dwóch aut w Zarębie

Do zderzenia aut doszło, gdy kierująca Nissanem, jadąc od strony Lubania z niewiadomych przyczyn zjechała na przeciwległą stronę jezdni i uderzyła w nadjeżdżającego VW Caddy.

Zobaczyłem jak zjeżdża na moją stronę jezdni. Zacząłem hamować i próbowałem uciec na chodnik, ale odbiło mnie od krawężnika. - opowiadał nam kierowca VW Caddy, który widząc co się dzieje zdążył znacznie zredukować prędkość.

Mimo to siła kolizji była na tyle duża, że po zderzeniu VW cofnęło o trzy metry, a Nissana z urwanym wahaczem odbiło na prawo i zatrzymał się dopiero na murze po przeciwległej stronie jezdni.

Przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego zdecydował o przewiezieniu kierującej Nissanem do szpitala celem przeprowadzenia szczegółowych badań. Kierowca VW mimo że obolały, nie wymagał pomocy ratowników.

Na miejsce zadysponowano patrol policji, który wyjaśnia przyczyny zdarzenia. Badanie kierowców alkomatem nie wykazało alkoholu w wydychanym powietrzu. Do czasu ustalenia obrażeń kierującej Nissanem droga zostanie zamknięta.

Wczoraj w odległości 700 m od dzisiejszego zdarzenia miały miejsce dwie inne kolizje drogowe. O jednej z nich pisaliśmy TUTAJ. Mieszkańcy Zaręby, przez którą biegnie droga wojewódzka 357 od dłuższego już czasu zwracają uwagę, że wielu kierowców nie stosuje się do obowiązujących w miejscowości ograniczeń prędkości i stąd coraz częstsze niebezpieczne zdarzenia na drodze.

Przestanę na tą drogę wyjeżdżać i nie będę chodził chodnikami, bo po prostu strach – usłyszeliśmy dziś od jednego z mieszkańców Zaręby.

Faktycznie, twierdzenie to nie jest bezpodstawne. W ostatnim czasie DW 357 zaczyna konkurować w powiecie lubańskim w ilości zdarzeń drogowych z niesławną DK 30.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Janosik 07.08.2020 18:41
Koleżanka A.D., czyli pani będąca na prawie.

Benek 29.07.2020 13:53
Ci kierowcy umyślnie celują w płoty na których wisiały plakaty Andrzeja ***. Tym razem jednak oberwał samochód broniący płotu :/

Halwa 29.07.2020 10:42
Najwięcej oszołomów jeżdzi przez Zarębe wieczorem z zawrotną prędkością kiedy światło gaśnie z powodu niby oszczędności .

Czytelniczka 29.07.2020 09:38
Po pierwsze zwolnij, po drugie skup się na drodze i po trzecie zostaw telefon w spokoju. Przez łamanie tak banalnie prostych zasad giną ludzie. Nie komplikuj życia ani sobie, ani innym.

fazi 28.07.2020 21:38
Patologia

Malwina 28.07.2020 20:33
Mam nadzieję że nie zderzył się jadąc ul. Leśną w kierunku Kościelników klasyczny drogowy idiota w białym nissanie nr rej. DLB-JP .... dwukrotnie na podwójnej ciągłej wyprzedzał (z przekroczeniem prędkości) i na pierwszym stopie zapomniał się zatrzymać. Nagrał się na kamerkę. Rozważam przekazanie wyczynów tego typa do Policji.

Zo.mo.l 28.07.2020 19:57
Bardziej inteligentni ludzie zobaczą, że większość kolizji, wypadków w Lubaniu, Zarębie, Siekierczynie nie jest spowodowane prędkością i brawurą tylko zdrowiem, rozkojarzeniem, brakiem rozwagi itp. Oczywiście lepy w BMW są tego wyjątkiem. Tam mózgu nie stwierdzono po diagnostyce. Ile było zdarzeń zanim eLubania nie było ???? Również dużo !!! Owszem "milicjanci" stojący z suszarą i fotoradary byłyby mile widziane i nie tylko tutaj a wszędzie !!!! Bo to ludzikom za kółkiem lejce sie poluzowały. Za przekroczenie o 10km/h - mandat, punkty i 1 pałą przez plecy a za 50km/h 10 15 pał przez plecy. Niestety na nasz głupi naród tylko przemocą do pożądku można przywołać. Bo gadaniem i lipnymi mandatami to nie działa.

Normalnykierowca 28.07.2020 23:08
Częściowo się z tobą zgadzam . Lecz rozważ również że w niektórych miejscach masz prostą drogę a znaki każą ci jechać 50 km/h i wypadało by powiększyć tą prędkość . Lecz będąc w uni europejskiej pewnie by nas palcami wytykali . Ale jak już chcesz takich rozwiązań to zwiększmy prędkość i oddajmy drogi samochodom

kierowca 28.07.2020 19:50
Kierujący (kobiety i mężczyźni) bardzo często są zdekoncentrowani, a przyczyną jest telefon. Nie wiem, jak było w tym przypadku, ale często widzę ( stojąc przed przejściem) jak kierowcy jedną ręką kierują, drugą obsługują telefon, jednym okiem patrzy na drogę, drugim na telefon. Ludzie, tak się nie da, a jeśli się da, to do czasu. Dochodzi do kolizji, potrąceń, tragicznych wypadków. Dobra rada jest taka: nie trzymaj telefonu obok kierownicy. Ja mam zawsze telefon w torbie, na tylnym siedzeniu. Nigdy nie odbieram w czasie jazdy i patrzę na drogę. Nazywam to odpowiedzialnością za siebie i innych. Kieruję autem bezszkodowo ponad 30 lat. Życzę Wam tego samego.

Jadę a tu jak nie *** 28.07.2020 18:21
Szkoda kadika, właściciel widać porobił blacharkę do malowania a tu trzeba na złom oddać teraz. A taka baba pewnie z AC dostanie sianko i po kłopocie. Pewnie Smsa pisała albo paznokieć się jej złamał i musiała obczaić który. Podobnie jak ostatnio w Lubaniu na obwodnicy baba rozwaliła chłopakowi klasyka BMW 7

Zo.mo.l 28.07.2020 19:59
Fejsa może przeglądała :-) Często widzę jak paluszek chodzi kierującym.

Kamil 28.07.2020 20:59
Uważam dokładnie tak samo. Pozabierać telefony i będzie o wiele bezpieczniej, a kobiety to już z tymi telefonami przesadzają. Nie wszystkie oczywiście, drogie panie,.lecz zdecydowana większość.

Aaa 28.07.2020 18:20
Ręce odpadają. Chodnikami chodzą dzieci. Czy tak trudno przejechac przez Zarebę normalnie!!! Dzisiaj, wczoraj, w ubieglym tugodniu... policjo rusz d...e!

Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama