Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 29 marca 2024 00:52
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Zlikwidowali plantację konopi w końcowej fazie wzrostu

W pomieszczeniach gospodarczych budynku funkcjonariusze odkryli 378 krzaków konopi w końcowej fazie wzrostu. Rośliny osiągnęły blisko 2 metry wysokości. Z komunikatu CBŚP dowiadujemy się, że prowadzenie tego typu plantacji stanowi zbrodnię zagrożoną karą grzywy i pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Policjanci CBŚP we Wrocławiu, pod nadzorem Prokuratury w Lwówku Śląskim prowadzą śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie są podejrzani o przestępstwa narkotykowe. Śledczy wspólnie z funkcjonariuszami dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego przeprowadzili działania, podczas których zlikwidowali ogromną plantację konopi. Nielegalna uprawa znajdowała się na terenie prywatnej posesji w powiecie lwóweckim.

W pomieszczeniach gospodarczych budynku funkcjonariusze odkryli 378 krzaków konopi w końcowej fazie wzrostu. Rośliny osiągnęły blisko 2 metry wysokości. Na strychu budynku usytuowana była suszarnia marihuany. Podczas przeszukania kolejnych pomieszczeń zabezpieczono gotową marihuanę, wagi elektroniczne, urządzenia tzw. młynki do rozdrabniania marihuany, odręczne zapiski z rozliczeń finansowych, telefony komórkowe, a także książkę stanowiącą instrukcję uprawy konopi innych niż włókniste. - Czytamy w komunikacie CBŚP.

Do sprawy zatrzymano 39-letniego Bartosza W., któremu przedstawiono zarzuty dotyczące uprawy konopi i wytwarzania środków odurzających. Tego typu przestępstwa zagrożone są karą pozbawienia wolności do 8 lat.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Zenon Zarazek 25.07.2020 10:21
Nowe eksperymenty naukowców z University of Augusta w Stanach Zjednoczonych wykazały, że kanabidiol pomaga płucom wyleczyć się ze stanu zapalnego i burzy cytokinowej na tle COVID-19, a także osiągnąć niezbędny poziom tlenu w organizmie. Kilka dni później analiza płuc wykazała również zmniejszenie innych wskaźników zapalenia, w tym interleukiny-6 i neutrofili. Obejmowało to zmniejszenie uszkodzenia płuc, w tym zwiększone blizny i obrzęki tkanek. Innymi słowy, objawy kliniczne i fizyczne zmiany w płucach spowodowane zespołem ostrej niewydolności oddechowej uległy poprawie. Wyniki te osiągnięto dość szybko. Uzyskano dowód, że kanabidiol może pomóc pacjentom z COVID-19 uniknąć intensywnej terapii i wentylacji mechanicznej, co wiąże się z 30 - 50% szansą na śmierć w wyniku długotrwałego narażenia. POLICJA nasza kochana nic tylko z trawką walczy inne narkotyki zostawiając dilerom cićpunom i pozbawionej zajęcia młodzieży. Co jest pytam!

<> 24.07.2020 08:34
moim zdaniem zbyt małe zagrożenie pozbawienia wolności za takie postępowanie , narkomani niebezpieczni na drodze jako kierowcy i nie tylko .

Ja 23.07.2020 13:03
Robi wrazenie . W oblczu pandemii mogłbym odbyć w tej zieleni kwarantanne z wielka przyjemnościa .??

Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama