Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 18 kwietnia 2024 09:03
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama

Kolejna kolizja na feralnym łuku drogi w Zarębie

Kilka dni temu zwracaliśmy uwagę, że w jednym z miejsc na drodze prowadzącej przez Zarębę zaskakująco często dochodzi do zdarzeń drogowych. Wczoraj około 19:30 rozbiło się tam kolejne auto.
Kolejna kolizja na feralnym łuku drogi w Zarębie

Dotyczy to odcinka drogi między pawilonem handlowym a zjazdem w kierunku bocznicy kolejowej, w rejonie skrzyżowania ul. Słowackiego i Konopnickiej w Zarębie. W ciągu paru miesięcy w miejscu tym doszło do kilku kolizji, w tym dwóch z udziałem trzech aut.

Wczoraj o 19:30 kolejny kierowca stracił kontrolę nad pojazdem na feralnym łuku drogi. Z policyjnej notatki wynika, że 22- latek prowadzący BMW nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Auto wpadło w poślizg i uderzyło w ogrodzenie posesji. W wyniku kolizji 18-letnia pasażerka pojazdu odniosła jedynie obrażenia w postaci zadrapania czoła. Kierujący był trzeźwy i został ukarany mandatem karnym.

Faktem jest, że kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Jednak na jego obronę należy dodać, że prowadził auto z napędem na tylną oś, chwilę wcześniej spadł deszcz, który jedynie zmoczył nawierzchnię asfaltu, a nie spłukał zgromadzonego na drodze kurzu. W efekcie powierzchnia asfaltu była tak śliska, że po jej powierzchni można było się ślizgać idąc w butach z podeszwą do górskich wędrówek.

Co może być przyczyną, że akurat w tym miejscu częściej niż gdzie indziej dochodzi do wypadków drogowych?

Jeden z naszych rozmówców zwrócił uwagę na fakt, że w pobliżu znajduje się wyjazd z drogi podporządkowanej, z której korzystają ciężarówki wożące bazalt z placu załadunkowego przy bocznicy kolejowej. Według naszego rozmówcy naniesiony kurz w połączeniu z małym opadem deszczu tworzy na asfalcie niewidoczną warstwę błota i właśnie to może być przyczyną większej ilości wypadków w tym miejscu.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
lol 26.07.2020 12:20
W Karłowicach jest taki głupol, ale policji tu nie widać. Byle by w kogoś idiota nie wjechał.

Łukasz 13.07.2020 01:47
Co wy ludzie gadacie za farmazony jaki kurz jaki olej myślicie za nim coś napiszecie????? S***syn dorwał BMW i wielki mistrz kierownicy cwaniak za dyche. Gamoinu autem szczególnie z tylnim napędem trzeba umieć jeździć tępaku to nie tak jak byś *** rysorakiem w pokoju po dywanie jezdził. Nie masz wprawy to nie ***j palancie. Chcesz to mogę cię trochę podszkolić ale nie po to żebyś złoty cztery wchodził w ten zakręt i wyszedł z niego tylko żebyś umiał panować nad autem. Bo w ten zakręt można pokonać przy 160km na godzinę tylko podstawa trzeba umieć panować nad autem. Robiłem auto w garażu i słyszałem jak ***łes i ją piłowałeś mało motor ci nie wyskoczył z ramy. Ludziska to nie ma znaczenia jakim jechał autem czy to BWM czy Renault. Jak się nie ma pojęcia to się roz*** każdym autem a nawet i rowerem

Cyklista 12.07.2020 12:01
A ten i**** z tym srebrniakiem znany z tego że szalał - i się doszalał. Taki los czeka wszystkich idiotów szalejących w swoich BMW.

tomek 11.07.2020 16:39
kawa masz racie kolejny głupol za kółkiem dobrej pały i ***

Tak pytam 11.07.2020 03:24
Czy autor odszczeka ten bzdurny tekst?

Kiero 11.07.2020 00:34
Kijowej tancerce majtki w kroku przeszkadzają!!!!!!!!! Jadąc z prędkością przepisową nie ma opcji, aby w tym miejscu cokolwiek się stało. Ale jak się ma BMW i fantazję szeroko rozumianą, to kończy się na płocie, w najgorszym wypadku na aucie jadącym z przeciwka. Wiek kierowcy tłumaczy samo za siebie................. Panowie, jeśli szukacie adrenaliny polecam tory wyścigowe, a nie drogi publiczne i szukanie winnego, że auto wylądowało na płocie.

kawa 10.07.2020 00:53
,, Jednak na jego obronę należy dodać, że prowadził auto z napędem na tylną oś" używając takich argumętów można tłumaczyć - wbiłem nóż za głęboko bo myślałem, że skóra była twardsza. Jestem 50+ BMkami jeżdże od 25 lat , jeździłem w różnych warunkach i terenach, wiem jak te auta się zachowują, nigdy nie miałem żadnego zdażenia. Proszę nie tłumaczyć czyjejś głupoty czy brawury napędem ta tylną oś . Polecam taczkę z napędem na przednią oś i pchana przez osła.

Maciej 09.07.2020 22:21
Temat był już powielany i wcześniej ktoś mądrze powiedział że właściciel domu rozlewa olej żeby zwolnić cwaniaków właśnie w ten sposób. Dlaczego nikt się tym nie interesuje wreszcie ktoś zginie .olej rozlany na zakręcie a szukacie winy w młodym kierowcy

Mario 10.07.2020 19:52
Oleju to kierowca niema w głowie

Mario 09.07.2020 21:40
BMW niezły złomik nawet poduchy nie odpaliły lub ich po prostu niema

Młoda obserwatorka 09.07.2020 18:55
Do Pana abc ,bza to Ty jesteś pewnie z tych idiotów co jak depnie pod remizą to myśli, że wszystkie dziewoje będą jego , haha pozdro

Prem 09.07.2020 18:20
Na jego obronę???.. Puknij się w leb.. A gdyby poboczem szły dzieci??.. Powinni zabrać mu prawko

xyz 09.07.2020 18:11
Jaki problem zrobić z jednej i drugiej strony zakrętu progi zwalniające, ale nie montowane, tylko wylewane, tak jak czasem robi się podniesione przejścia dla pieszych. A swoja drogą, to d..a, a nie kierowca, skoro nie potrafi jechać latem z prędkością taką, żevto on panuje nad autem, a nie na odwrót. Tatusiu, nie bmw, ale bmx trzeba było mu kupić.

Piotr 09.07.2020 18:05
Kto pisał ten arytkuł?????!!!! Dlaczego redaktor broni pirata drogowego ???? Kto wpadł na pomysł wstawić artukuł o takiej treci ? ELubaniu popraw się!!!!

Trykot 09.07.2020 17:48
A ten "osiełek" w srebrnym to już słynął z ostrej jazdy! Czyli nosił, nosił (wilk razy kilka) i ponieśli ...

Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama