Minister zdrowia Łukasz Szumowski mówił dziś rano na antenie RMF FM o możliwości powrotu niektórych obostrzeń.
- Jeżeli pan zachoruje i pan oczywiście przejdzie to jako zdrowy, w średnim wieku człowiek, bez specjalnych powikłań, ale spotka się pan z mamą, tatą, ciotką, wujkiem i oni poumierają. To to już są takie bezpośrednie, namacalne, bliskie tragedie. I tego się bójmy - mówił minister na antenie RMF FM. - Mam wrażenie, że Polacy w ogóle już zapomnieli, że mamy epidemię. Do obostrzeń zawsze można wrócić i na pewno takie scenariusze również rozważamy - dodał.
Jednak, jak podkreślił nie da się zrobić lockdownu powtórnie.
- Nie da się, bo wtedy poumierają ludzie na onkologii, na choroby sercowe, naczyniowe. Depresja ekonomiczna również powoduje śmierć - dodał Łukasz Szumowski.
Od kilku dni Ministerstwo Zdrowia notuje wzrost liczby osób zakażonych koronawirusem. Masowe testy przeprowadza się na Śląsku wśród górników i ich rodzin. Testuje się również pracowników innych, większych zakładów na terenie Polski. Przypomnijmy, że 4 przypadki odnotowano również w powiecie zgorzeleckim po przesiewowych testach pracowników DPS. Jednak jak na razie mimo wzrostu liczby osób zakażonych, notuje się spadek osób hospitalizowanych chorych na COVID-19 oraz coraz większą liczbę ozdrowieńców.
Napisz komentarz
Komentarze