Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 29 marca 2024 12:41
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama
Reklama

Zgorzelec. Tysiąc złotych za znieważenie funkcjonariusza SG

W trakcie weekendu funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej realizujący kontrolę na granicy odprawili ponad 55,5 tysiąca osób oraz blisko 27 tysięcy pojazdów.
Zgorzelec. Tysiąc złotych za znieważenie funkcjonariusza SG

Funkcjonariusze z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej oraz oddelegowani do wsparcia działań realizowanych w ramach tymczasowo przywróconej kontroli granicznej funkcjonariusze SG z Bieszczadzkiego, Warmińsko-Mazurskiego i Nadwiślańskiego Oddziału SG, a także z ośrodków szkolenia Straży Granicznej z Lubania i Kętrzyna odprawili tylko w trakcie minionego weekendu 55 589 podróżnych oraz 26 425 pojazdów. Funkcjonariusze zawrócili również 160 cudzoziemców, którzy nie spełniali warunków wjazdu do Polski.

Ponadto funkcjonariusze SG  realizując zadania w ramach tymczasowo przywróconej kontroli granicznej ujawnili w Świecku jadącego do Polski obywatela USA, który prowadził swój samochód pod wpływem środków odurzających. Od 52-letniego cudzoziemca funkcjonariusze wyczuli specyficzną woń marihuany. Mężczyzna pomiędzy papierosami miał również skręta zrobionego z niedozwolonej w Polsce substancji. Po sprawdzeniu narkotestem okazało się, że Amerykanin jest pod wpływałem środków odurzających. Mężczyzna przekazany funkcjonariuszom Policji. 

W ręce Policji, przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, przekazany został również 39-letni mieszkaniec Bogatyni. Mężczyzna, jak się okazało w trakcie kontroli granicznej realizowanej w Zgorzelcu, kierował samochodem osobowym pomimo orzeczonego wobec niego zakazu kierowania pojazdami wszystkich kategorii.

Natomiast 1000 złotych kary grzywny musi zapłacić 35-letnia kobieta, która w sobotę znieważyła funkcjonariuszy Straży Granicznej. Do zajścia doszło podczas kontroli w Zgorzelcu. Kobieta nie chciała  poddać się kontroli granicznej i zamierzała przekroczyć granicę siłowo. W trakcie zajścia 35-letnia mieszkanka Rzeszowa używała w stosunku do funkcjonariuszy Straży Granicznej słów oraz gestów powszechnie uznawanych za obraźliwe, nie reagowała na polecenia a następnie zaatakowała jednego z funkcjonariuszy uderzając go pięściami w klatkę piersiową. Kobieta została obezwładniona i zatrzymana. Została również przebadana na zawartość alkoholu. Test potwierdził, że kobieta miała 1,9 promila w wydychanym powietrzu. Po wytrzeźwieniu kobieta usłyszała zarzuty wielokrotnego znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej, podczas wykonywania przez nich obowiązków służbowych. 35-latka w trakcie przesłuchania przyznała się do zarzucanego jej czynu i dobrowolnie poddała się karze grzywny w wysokości 1000 złotych. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Demokrara 26.05.2020 18:30
Zomo też wykonywało swoje obowiazki zlecone przez Rząd i Milicja a zostali z tego rozliczeni ,teraz jest to samo tylko inaczej sie nszywa i są ochronieni przez demokratyczny Rząd tak samo jak kiedyś tylko zmiana nazw się tu pojawja ale system jest ten sam !Rząd im każe !

SG 25.05.2020 20:44
Część poszła na zwolnienia lekarskie jak granicę zobaczyła.

niestety 25.05.2020 15:37
Zbyt niska kara.

Forestowo 25.05.2020 14:13
Policja, straż Graniczna - Aparat państwa służy do represji obywatelów, gdyby kazano im strzelać do ludzi to strzelali by bez mgrunięcia okiem :(

samuraj 25.05.2020 20:33
i tak powinno być straż jest od tego że pilnuje granic zobaczył byś w stanach pajacu brawo dla SG

stefan 25.05.2020 13:25
I po co ta zamknięta granica? w czym to na obecną chwilę pomaga? nagle nasze dzielne służby stają się bardzo ważnymi osobami, pewnie im to pasuje że są tacy "ważni: i jak za starcy dobrych czasów mogą poczuć trochę władzy.

Gosc 25.05.2020 15:31
Co za bzdury...wykonuja tylko swoje obowiazki....Sami sobie tego nie wymyslili!

zgorzelcer 25.05.2020 21:54
Granice zamyka i otwiera rząd, nie służby. Uważasz, że im się chce tam pajacować 24 godziny na dobę? Każdy wie, że teraz to już lipa i wszyscy tylko czekają na otwarcie granic.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama