Sytuacja nie dotyczy jednak Polski a naszych sąsiadów z Czech. Tamtejszy sąd uznał, że niektóre działania wprowadzone przez czeskie Ministerstwo Zdrowia nie są zgodne z prawem. Sąd nie podważył ich słuszności w celu zapobiegania rozprzestrzeniania się zakaźnej choroby a uznał tylko (lub aż), że wprowadzone regulacje nie są zgodne z prawem. Chodzi wprowadzenie zakazu sprzedaży detalicznej przez mniejszych przedsiębiorców oraz ograniczenie w swobodnym przemieszczaniu przez obywateli Czech. Czeski rząd ma czas do poniedziałku by zdjąć nałożone obostrzenia lub podjąć kroki, które prawa łamać nie będą.
Trybunał zdaje sobie sprawę z celu, dla którego podjęto środki nadzwyczajne. Dlatego nie uchylił ich na dzień dzisiejszy (czwartek), aby dać rządowi miejsce na naprawienie dotychczasowej wadliwej sytuacji prawnej - wyjaśnił w czeskich mediach sędzia Štěpán Výborný. Decyzja Sądu Miejskiego w Pradze jest ostateczna. W uzasadnieniu sąd wyjaśnił również, że aby w takich sposób ograniczyć prawa obywateli Czech, tamtejszy rząd powinien wprowadzić stan wyjątkowy, a obostrzenia nie mogą być wprowadzane jedynie przez Ministerstwo Zdrowia, ponieważ jedno ministerstwo nie ma takich uprawnień.
Czeki Ministerstwo Zdrowia zapowiada, że będzie poszukiwać rozwiązań zgodnych z decyzją sądu.
Będziemy szukać rozwiązania, które zadowolą sąd, przy jednoczesnym utrzymaniu środków, które są epidemiologicznie kluczowe dla zapobiegania rozprzestrzenianiu się epidemii i nadal stopniowo będziemy je rozluźniać zgodnie z nakreślonym planem - powiedział minister zdrowia Adam Vojtěch. - Chcemy chronić naszych obywateli przed epidemią, co jest bezdyskusyjne - dodał.
Jednocześnie jednak rząd zdecydował się na przyśpieszenie poluzowania niektórych obostrzeń. Już od 27 kwietnia otwarte zostaną sklepy o powierzchni do 2500 m2, które mają wejście od ulicy, co miało nastąpić dopiero od 11 maja. Dodatkowo otwarte zostaną szkoły nauki jazdy, sale gimnastyczne i fitness ale bez możliwości korzystania z przebieralni i urządzeń sanitarnych. Otwarte mają też zostać biblioteki, zewnętrzne części ogrodów zoologicznych i botanicznych. Wznowione mają zostać zajęcia w szkołach.
Natomiast od 1 maja planuje się w Czechach otwarcie sklepów w centrach handlowych, restauracje, puby i kawiarnie będą mogły przyjmować gości w ogródkach zewnętrznych. Otwarte zostaną też salony fryzjerskie, manicure i pedicure, solaria, muzea, galerie, zamki, pałace i skanseny. Wznowione zostaną też zawody sportowe na świeżym powietrzu z wyłączeniem kibiców.
Napisz komentarz
Komentarze