Praktycznie nie ma tygodnia, aby saperzy nie odwiedzali Lubania i powiatu lubańskiego. Nie minął tydzień od ostatniej ewakuacji (pisaliśmy o tym TUTAJ), a dziś konieczna była kolejna, tym razem policja i straż miejska ewakuowała 150 osób z 41 budynków mieszkalnych. Na czas detonacji zamknięto również fragment ul. Różanej w Lubaniu. Stało się tak dlatego, że znaleziony dziś radziecki niewybuch artyleryjski kalibru 122 mm był zbyt groźny, aby go przewozić.
Jest to niewybuch I takie przedmioty musimy niszczyć w miejscu znalezienia. Niewybuch został uzbrojony ładunkami wybuchowymi i przysypany grubą warstwą ziemi tak, aby nie było rozrzutu odłamków na okolicę. Po ewakuacji mieszkańców i upewnieniu się, że otoczenie jest bezpieczne został zdetonowany. - usłyszeliśmy od st. chorążego sztab. Radosława Mazura, dowódcy bolesławieckiego Patrolu Rozminowania nr 23 z 23 Śląskiego Pułku Artylerii.
Pocisk został znaleziony na polu uprawnym między ul. Różaną a Harcerską Górą. Jak nam wyjaśniano, niewybuch był skierowany zapalnikiem w górę i za parę lat mógłby wyjść na tyle wysoko, że spotkałby się z lemieszem pługa.
Wprawdzie z dużej odległości, ale udało się nam wykonać parę dobrych zdjęć i nie najlepsze nagranie z detonacji. Te obrazy mogą dać wyobrażenie, co spotkałoby rolnika w przypadku niekontrolowanego wybuchu.
Odnajdowane w tamtym rejonie niewybuchy są efektem współpracy detektorysty i rolników, którzy w ten sposób zyskują pewność, że ich działki są wolne od niosącego śmierć żelastwa. W galerii znajdziecie również zdjęcia dwóch odłamków, które powstały w wyniku dzisiejszej detonacji.
Napisz komentarz
Komentarze