Płonący samochód zauważono kwadrans po 23. na ul. Młyńskiej. Jako pierwsi na miejsce dojechali strażacy OSP ze Świeradowa- Zdroju, niestety całe auto stało już w ogniu i niemal doszczętnie wypaliły się wszystkie plastiki. Pożar w ciągu kilku minut ugaszono jednym prądem wody. Wszystko wskazuje na to, że samochód był porzucony i ktoś go podpalił. Sprawą zajmie się policja.
Na miejscu pracowały dwa zastępy OSP ze Świeradowa-Zdroju oraz JRG PSP z Lubania.
Napisz komentarz
Komentarze