Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 16 kwietnia 2024 14:39
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Czesi przedłużają stan wyjątkowy do 11 maja

Jak podają czeskie media, centralny sztab kryzysowy zalecił rządowi zwrócenie się do Izby o przedłużenie stanu wyjątkowego o 30 dni. Czeski rząd zgodził się z tą propozycją na środowym posiedzeniu. Parlament nadal będzie musiał wyrazić zgodę na przedłużenie.
Czesi przedłużają stan wyjątkowy do 11 maja

Autor: Pixabay

Liczba przypadków zakażenia nowym typem koronawirusa w Czechach wzrosła do 3508. 61 osób wyzdrowiało, 39 zmarło. W Czechach panują podobne obostrzenia jak w Polsce. Mieszkańcy mogą wychodzić z domów tylko pod warunkiem zakupów, wyjścia do lekarza, apteki bądź załatwienia niezbędnych spraw. Mogą również wyjść z domu na krótki spacer. Natomiast w odróżnieniu od Polaków, Czesi mają również obowiązek zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych. Mogą do tego używać maseczek jednorazowych lub materiałowych. Na środowym posiedzeniu tamtejszy rząd zgodził się również z sugestią Ministra Spraw Wewnętrznych Jana Hamacka, że ​​policja może nałożyć kary w wysokości do 10 000 koron (1600 zł) na osoby, które do tego przepisu się nie stosują. 

Czesi szacują również, że w ich kraju do połowy kwietnia liczba osób, u których zdiagnozowano COVID-19 wzrośnie do 8 tys. Pod koniec kwietnia może to być blisko 15 tys. osób. Podobne szacunki są w Polsce. Spółka ExMetrix najpierw 23 marca prognozowała, że w naszym kraju liczba zakażonych w okolicach 20 kwietnia osiągnie 9 tys. osób a następnie nastąpi wyhamowanie, wczoraj  spółka swoje szacunki potwierdziła na podstawie zaktualizowanych danych. Na razie nie ma szacunków, jak sytuacja epidemiologiczna może w Polsce przebiegać dalej. 

Czeski rząd uspokaja również swoich rodaków informując, że chociaż liczba zachorowań będzie na razie rosła, nie grozi im scenariusz podobny do tego z Włoch czy Hiszpanii. Pod warunkiem oczywiście, że społeczeństwo wciąż będzie się dystansować. Przypomnijmy, że pierwszy przypadek zarażenia wirusem SARS-COV-2 odnotowano w Czechach 1 marca, w Polsce natomiast 3 marca. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Marian 03.04.2020 16:15
U nas by chcieli te ***e z opozycji wprowadzic stan kleski zywiolowej. Ale nie z troski o narod tylko by przelozyc wybory. Idac tym tokiem rozumowania to kazdego roku kiedy jest wirus grypy powinien ten stan byc wprowadzany. No ale co od Budki wodogłowia wymagać myślenia

donad 02.04.2020 20:09
A u nas ta głupia opozycja chce nam stan wojenny wprowadzić !?Masz racje oni nas przewyższają 9 partii opozycyjnych dogadało sie z rządem i grają do jednej bramki .

Ja 07.04.2020 23:32
Proszę czytać ze zrozumieniem. Przecież Czesi już dawno wprowadzili stan wyjątkowy, teraz chcą go przedłożyć o następny miesiąc. Faktycznie nas przewyższają, ponieważ w przeciwieństwie do niektórych naszych polityków, nie upierają się przy stanowisku, że nic nadzwyczajnego się w kraju nie dzieje. Bierzemy przykład.

Ireneusz 02.04.2020 14:23
Czesi to mądry naród a przede wszystkim - generalnie - z wpojonym od urodzenia poczuciem dyscypliny państwowej. Nam niestety wiele do Czechów brakuje...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama