Na szczycie władzy trwa burza mózgów. Obok tematu walki z koronawirusem równie istotny jest wątek nadchodzących wyborów. Decydenci zastanawiają się jak je zorganizować nie narażając przy tym społeczeństwa. Jak się dowiedzieliśmy jedną z nowych opcji jest zaangażowanie burmistrzów, wójtów oraz radnych miejskich i wiejskich, a także sołtysów. To oni będą mieli za zadanie zasiąść w komisjach.
- Skoro przed wyborami jak jeden mąż podkreślają, że zależy im na dobru lokalnej społeczności, to teraz będą mieli okazję się wykazać. Dodatkowo z uwagi na widmo kryzysu ich praca będzie darmowa. W lokalu wyborczym będzie mogła przebywać taka liczba głosujących ilu jest członków danej komisji - usłyszeliśmy od jednego z lokalnych polityków, który prosi o zachowanie anonimowości.
Aktualizacja. Oczywiście powyższy tekst był naszym prima aprilisowym żartem ;D
Napisz komentarz
Komentarze